Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czubaszek

edytowano listopad 2012 w Ogólna
Wchodzę dzisiaj na facebook a tu pojawia mi się http://www.pudelek.tv/video/Pieniadze-sa-najwazniejsze-w-zyciu-1457/ że też ma czelność mówić o matce śp.Madzi, sama zabiła swoje dzieci.

Komentarz

  • Tej pani potrzebna jest modlitwa dużo modlitwy 
  • Tej pani potrzebna jest modlitwa dużo modlitwy 
    To prawda, całkowicie się pogubiła. +++
  • Oj bardzo nie lubię tej pani - jesli można użyć takiego słowa wobec osoby której sie nie zna - ile razy słyszałam wywiady z nią przeprowadzane tyle razy miałam wrażenie, że jest niesympatyczna, apodyktyczna i całkowicie przekonana o własnej wyższości - podobno jest inteligentna a ja odnosze wrażenie, że prostacka- no nie lubię babki po prostu
  • Nie żyje
    +
  • Boze, miej milosierdzie. Moze zdazyla.
  • + Jezu ufam Tobie, miłosierdzia...+
  • Boże, zmiłuj się.
    +
  • Miłosierny Bóg zabrał ją do siebie i oszczędził popełnienia grzechu śmiertelnego (mówiła że na starość podda się eutanazji) "Chcę mieć prawo być miłosierną dla siebie, jeśli jestem miłosierna dla zwierząt" - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Maria Czubaszek. Publicystka i scenarzystka wyznaje, że jeśli zdrowie ją zawiedzie, a choroba sprowadzi na nią cierpienie, chciałaby zostać "uśpiona jak pies".
    http://wiadomosci.dziennik.pl/.../418792,maria-czubaszek...
    Spotka się po tamtej stronie ze swoimi wyabortowanymi dziećmi które też jej wybaczą podobnie jak miłosierny Bóg. My też to zróbmy i módlmy się za nią w roku miłosierdzia.
    WIeczny odpoczynek racz jej dać panie
  • Jak spotka sie z dziećmi?
  • a to już jeden Pan Bóg wie
  • Nie po to je wywalila zeby sie z nimi kiedys spotykać
    Poza tym teoretycznie to ich dusze trafiaja w inne miejsce
    ale oczywiście Bog jeden wie co sie wydarzyło
  • Ja po ludzku też :)
    Ale już widziałam tyle wrednych staruszek, które były wredne nie z natury, tylko z głęboko tajonego żalu po własnych wyabortowanych dzieciach, że zakładam taką możliwość.
    I wierzę w Boże Miłosierdzie.
    I modlę się za jej duszę, bo cóż innego pozostaje?
  • Otoz to, Cart.
  • ale co to znaczy zdążyła?
    przecież samo westchnienie przed śmiercią typu: Panie Boże ratuj, czy jakiekolwiek inne nie wystarczy. Czy nie trzeba być w stanie łaski? bez grzechu ciężkiego, po spowiedzi by iść do nieba lub czyśćca?
    czy możemy sobie dowolnie grzeszyć a potem tylko westchnąć i już?

    jakoś mam wrażenie "zmarnowanej" modlitwy bo z piekła i tak jej nie wyciągniemy
    (wiem wiem modlitwa nigdy nie jest zmarnowana !)
  • Jan Maria Vianney powiedział kiedyś coś takiego wdowie, której mąż popełnił samobójstwo i ona się bardzo martwiła o jego zbawienie: W drodze między mostem a taflą wody jest dużo czasu na nawrócenie. Mówił, że mąż jest w czyściu, że trzeba się za niego dużo modlić, ale nie poszedł do piekła.
  • Akt zalu w bliskosci smierci wystarcza. Co nie znaczy, ze mozna grzeszyc uchwale, liczac na milosierdzie Boze. Jednakowoz "Panie Boze, ratuj" moze ocalic, i mam nadzieje, ze ocalilo, bo piekla nikomu nie zycze.
  • cd. Mąż tej pani żył bez wiary.
  • edytowano maj 2016


    Te akurat rekolekcje 3 dniowe. Nie mam już problemu z modlitwą za np. Marię Czubaszek.
    @Agnicha dzięki za linka :)

  • tylko czy ona była ochrzczona? bo jak nie to problem
  • Niewazne. wazne ze jest rok milosierdzia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.