A co jak po ślubie okaże się, że Ona brzydzi się jego owłosionych nóg a fizjologia stosunku wywołuje u niej mdłości? Bardzo jednak chce mieć dzieci i postanowiła zmusić się do tych kilku stosunków w celu prokreacyjnym. On ma za to skłonności homoseksualne, chce je ukryć, ale także mieć dzieci. Jak zmniejszyć ryzyko poślubienia osoby z zaburzeniami seksualnymi? Czystość przedmałżeńska w takiej sytuacji jest bardzo łatwa do zachowania, a druga strona nie ma pojęcia o prawdziwych powodach.
Żartujecie a ja pytam serio. To są prawdziwe tragedie. W końcu ta sfera jest bardzo ważna w małżeństwie. Zwykła różnica w temperamencie może sprawić wiele problemów (ona chce często a jemu wystarczy raz na miesiąc) a co dopiero poważniejsze zaburzenia. JAK NIE WPAKOWAĆ SIĘ W TAKIE MAŁŻEŃSTWO? Istnieje stwierdzenie nieważności ale zawsze to jest tragedia (szczególnie jak są dzieci).
Co jak ejakulat męża jest dla żony skrajnie obleśny, albo mąż nigdy nie inicjuje stosunków seksualnych bo jest np nieśmiały? Ciekawe ilu mężów będzie depilowało nogi przez całe życie bo żona tak chce 8-}
Ee ja nie, to i tak nic nie da - w sensie, że ludziom się to z wiekiem może dowolnie zmieniać. Np. kawaler (lub panna wobec kawalera) może reagować entuzjastycznie na swą 25 letnią przyszłą małżonkę, i np. owszem - miałby chęci o stabilnej regularności - o ile ukochana pozostanie w tym wieku, a ze starszą i o zmieniających się parametrach już mniej, mimo głębi uczuć itd. Podobnie i w drugą stronę, niewyspana i zmęczona żona (a czasem zmęczony mąż) może mieć niespełnione wcześniejsze poziomy piramidy Maslowa i na seks ani czasu, ani chęci, ani pedicuru . Większości normalnych zdrowych ludzi o dobrych intencjach mniej więcej uda się dopasować, a i tak starość przyjdzie i o swoje się upomni.
Komentarz
Już szczęśliwie żonaty? :P
Ciekawe ilu mężów będzie depilowało nogi przez całe życie bo żona tak chce 8-}