A czemu Was nie cierpia? Zazdrosc o wzgledy proboszcza czy co?;))
Ja jak mialam tylko 2dzieci i kupe wolnego czasu, to spiewalam w chorze parafialnym. Teskno mi dzis do niego, ale juz ani sil ani czasu...coz, moze na emeryturze ...
Tak właśnie śpiewamy lepiej.... I częściej. Proboszcz nas lubi i mówi o nas Nasz chór a o nich tamci Oni powiedzieli proboszczowi że albo my albo oni .... Ich zarzuty są następujące - Powinniśmy się do nich dołączyć. - nie może być dwóch chórów - śpiewamy za trudny repertuar, choć nie mamy profesjonalisty dyrygenta - mamy mikrofony do solówek, i to jest już naprawde przegięcie.
Komentarz
Przypomina mi moja ulubioną śpiewaczkę: Florence Foster Jenkins.
k.
Wspaniale, wytrawne wręcz
W tej samej parafi mamy drugi chór roboczo dla odróżnienia zwany scholą w którym ja śpiewam, powiem tyle tamci nas nie cierpią...
Ja jak mialam tylko 2dzieci i kupe wolnego czasu, to spiewalam w chorze parafialnym. Teskno mi dzis do niego, ale juz ani sil ani czasu...coz, moze na emeryturze ...
I częściej. Proboszcz nas lubi i mówi o nas
Nasz chór a o nich tamci
Oni powiedzieli proboszczowi że albo my albo oni ....
Ich zarzuty są następujące
- Powinniśmy się do nich dołączyć.
- nie może być dwóch chórów
- śpiewamy za trudny repertuar, choć nie mamy profesjonalisty dyrygenta
- mamy mikrofony do solówek, i to jest już naprawde przegięcie.
)
i dowód że wnioski @Isako są błędne.