Jedziemy do Polski z córką na 8 dni.
Chciałabym przy okazji wyjazdu zrobić jej badania genetyczne.
-Opcja A robie prywatnie i płacę
- Opcja B robie na fundusz
Czy może mieć zrobione na fundusz gdy nie ma peselu?
Czy znacie jakiego pediatre który wypisałby mi skierowanie do poradni genetycznej nie widząc mnie?
Potrzebowała bym zapisać sie na wizyte teraz bo długoe terminy są a do tego trzeba skierowanie.
Musi być zapisana do przychodni?
Wszytko jeszcze czysto teoretycznie bo zastanawiam sie jeszcze co i jak.
Komentarz
Krótko czekałam na pierwszą wizytę do kardiologa bo po znajomości i z odpowiednim skierowaniem. Potem ok miesiąc na następną wizytę u kardiologa, i potem z miesiąc na wizytę w poradni genetycznej. Do poradni musiałam iść już z wynikami.
Jakoś 8 dni to mało na to wszystko.
Super by było jakbyś wytrzasnęła...
W naszym przypadku.
Dużo załatwiania.
A nawet jak załatwie to co to mi da.. O ile skierowanie dostane od reki w Polsce sama to na wizyte sie w poradni sie czeka.
Musiałabym miec skierowanie teraz żeby to miało sens.
kosztow poniesionych.
Mogę się rozejrzeć za tymi genetycznymi - popytam w naszym szpitalu, mają tam taką przychodnię, ale skierowanie i ubezpieczenie tu czy tam będzie konieczne.
O jaki termin chodzi? Zorientuję się wstępnie.
zapisać się można do poradni i donieść skierowanie, ale zapisuje się już na podstawie istniejącego skierowania.
Jak napisałam, jak mi podasz termin to mogę popróbować (nie obiecuję na 100 %) ten termin Ci zabukować.
Dziekuje za propozycje. Mam juz jednak plan co zrobić.
(teraz)A- szukam lekarza który teraz wystawi skierowanie na badania genetyczne. Dzwonie i umawiam sie na wizyte w sierpniu w Lublinie bo mam blisko.
B- robie od reki badania w przychodni koło teściów i płace.
Wiec bardzo chetnie skorzystam gdyby ktoś miał możliwość załatwienia skierowania. Wiem że mała szansa że wypali... Pesel może załatwie do tej pory.
Nawet nieubezpieczone dziecko leczy sie na nfz. Moja znajoma zostala ubezpieczona dopiero w wieku 17 lat a cały czas brała wszystko na nfz.