Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Niemcy szykują się do wojny?

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niemiecki-rzad-zacheci-obywateli-do-robienia-zapasow-na-wypadek-kryzysu,wid,18473606,wiadomosc.html?ticaid=11796d

Klara a jak to wygląda od tej strony wewnętrznej czy mieszkając tam odczuwasz że coś dzieje się podskórnie ?

Komentarz

  • Nic o tym nie wiem, Myszaty, który ogląda niemiecką telewizję też.
    Jak by nie było - my zapasów robić nie będziemy, wolimy liczyć na pomoc Bundeswehr'y. Oni w razie jakiegoś kryzysu rozdają ludności żywność i wodę.
    W razie czego możemy też dostać się do Carlsberga, a tam jest wszystko. Studnie, ryby w stawach i zwierzyna w lasach. Zenek umie łowić ryby i potrafi zapolować. :)
    Podziękowali 2elzbietta Aniela
  • Czytałam u źródła, polskie media strasznie biją pianę. Oni tam o tym, że ludzi trzeba zaktywizować i uczulić na to, że może się stać, że trzeba będzie o siebie zadbać, bo kryzys, wojna, katastrofa naturalna, a u nas piszą że wojna idzie i ludzie w panice.
  • " Niemcy muszą być przygotowane na zagrażający istnieniu kraju rozwój wypadków, którego nie można wykluczyć. Stratedzy w Berlinie wychodzą z założenia, że głównym zagrożeniem są obecnie wojny hybrydowe i sabotaż.

    De Maiziere opowiedział się też za zakazem wnoszenia plecaków na imprezy masowe. "Każda osoba, która odwiedza muzeum, jest przyzwyczajona do tego, że przy wejściu musi oddać torbę czy plecak" - powiedział. "Będziemy musieli przyzwyczaić się do zaostrzonych przepisów bezpieczeństwa, dokładniejszych kontroli czy też imiennych biletów wstępu. Jest to uciążliwe, niewygodne i wymaga czasu, nie jest jednak moim zdaniem ograniczeniem wolności "

    Powyższe wcale mnie nie dziwi. Współcześni młodzi Niemcy nie są przygotowani w żaden sposób na przetrwanie w trudnych warunkach.
    Młode osoby wywodzące się z Polski również. W czasach, gdy jeszcze była tutaj obowiązkowa służba wojskowa, to jaja się działy - np. kolega Zenka syna jeszcze przed przysięgą dostał urlop do domu, bo.. pięty sobie biedactw obtarło podczas marszu. :); syn był w jednostce specjalnej, zawodowej - mieli jechać na poligon, a on się zjawia w domu. Na nasze pytanie - "dlaczego nie jest na poligonie?" Usłyszeliśmy, że "jest zimno i dowództwo boi się, że mu się żołnierze przeziębią". Gdy już pojechali, to po powrocie młody mówi - "tata, szkoda, że cię z nami nie było, bo się zgubiliśmy w lesie, a ty byś wiedział gdzie iść".

    Dopiero po ok. dwóch latach zrobili z nich żołnierzy, ale to byli chłopcy z: Polski, Rosji, Rumunii i NRD - ci z Niemiec zachodnich do niczego się nie nadawali.

    Kiedyś była tutaj głośna afera (też czas poboru), bo w pewnej jednostce koledzy zabawili się kosztem młodziaka. Wsadzili go do blaszanego garażu i walili kijami w dach. Gdy się młody wydostał, to był w takim stresie, że zabrali go do szpitala; natomiast dowcipnisi postawiono przed sądem.

    Tak na dobrą sprawę - zdatni do walki są praktycznie żołnierze jednostek specjalnych, są też zaprawieni w boju, bo byli posyłani na misje wojskowe: Kosowo, Irak, Afganistan, i jakieś kraje afrykańskie. Z Afganistanu kolega syna wrócił szybko do Niemiec, bo go pająk użarł; podobną przygodę miał Brytyjczyk w Iraku:

     Mężczyzna został zaatakowany przez pająka o nazwie Solfuga. To wyjątkowo groźny pająk z gatunku drapieżnych zwierząt lądowych.Stan zapalny, który powstaje po ugryzieniu takiego pająka jest wynikiem zakażenia trupim jadem znajdującym się na ich szczękoczułkach.Dlatego Brytyjczyk, po ugryzieniu w udo, musiał przejść 17 operacji. Całe szczęście wszystkie się udały. Mężczyźnie wycięto sporą części mięśni uda. Pomoc przyszła w ostatniej chwili.

     Łącznie w szpitalu na intensywnej terapii mężczyzna spędził aż trzy miesiące.

    http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/ugryzl-go-pajak-17-operacji-3-miesiace-w-szpitalu/4bscxrv

    Podziękowali 1elzbietta
  • edytowano sierpień 2016
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Solfugi
    Bea powiedział(a):
    może niech się @Aga wypowie :)
    Na temat pająków Solfuga? Czy jest arachnologiem?
  • edytowano sierpień 2016
    Z @Aga już wczoraj poruszałam temat, nie jest zbyt przejęta, mówi że tam co jakiś czas wzywają do przygotowań na wszelki wypadek, ale społeczeństwo dość oporne w tej materii.
  • edytowano sierpień 2016
    Dzisiaj słuchałam w RM Roberta Winnickiego
    http://www.radiomaryja.pl/multimedia/audio/trudna-sytuacja-niemczech-francji-zwiazku-naplywem-migrantow/
    on twierdzi, że to PRowski zabieg niemieckich rządzących, aby naród niemiecki zobaczył, że rząd się o niego troszczy (tak to zrozumiałam)

    Podziękowali 1aqq
  • Widze, Predi byla szybsza.

    @Aniela, mniej wiecej. A ze maja ogolnie tego dbania po kokardke (jak lamentowano, ze brak sily roboczej, to sie rzad zatroszczyl sprowadzajac "uchodzcow"), to podchodza do tego z nalezytym przejeciem ;)
  • Zróbcie tę kategorię zakrytą dla osób postronnych, to coś wam powiem.
  • Napisz w kategorii ukrytej. Zaloz nowy watek.
  • Napisz bo bardzo ciekawa jestem.
  • edytowano sierpień 2016
    ***
  • @ Klarcia nie zdazylam przeczytać, a tez mnie temat frapuje, napisz jeszcze raz proszę
  • A juz widzę
  • Od czego zależy możliwość przeczytania tej wypowiedzi?
  • Ewasz powiedział(a):
    Od czego zależy możliwość przeczytania tej wypowiedzi?
    Wiem, że trzeba być zalogowanym, ale czy jeszcze coś, to nie wiem - Maćka trzeba zapytać.


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.