... ten dzieciak który jest ciągnięty na sankach też nie jest.
Bo na saneczkach najlepiej bawić po swojemu, czy się jest jedynakiem, czy nie! a jak jednym z czworga, to i tak lepiej mieć choćby własne "jabłuszko" A jak zbiorowo, to sanie i konia, a nie jakieś tam jedne małe sanki, w sam raz dla tatusia!
Komentarz
Teraz to idę do pracy odpocząć
A jak zbiorowo, to sanie i konia, a nie jakieś tam jedne małe sanki, w sam raz dla tatusia!
tylko jeszcze w ciazy
Ja też tak odpoczywam, haha
Ale tak to chyba tylko mamy potrafią odpoczywać. Mam cudownego męża ale on niedałby się tak wrobić.
-Nie gadaj tylko ciągnij.
(wtedy służby odpowiednie już na pewno byłyby w drodze po telefonie "życzliwego" )
po ostatnich zmianach nie potrafię fotek wstawiać...
ale ogólnie to własnie kupa śmiechu i bitwa, kto ciągnie mamę albo tatę