jakiś tani i za mały! najczęściej po prostu rosół, a oprócz to bigosy, mięsa różnorakie, hit to karkówka nocna i moje odkrycie latem, powidła bez mieszania i ryzyka przypalenia!
Amica ja mam Philipsa, jakiś nowszy model. Niedługo, robiłam na razie na parze (Malo miejsca, wystarczyło tylko na nasza mala rodzinke), jogurt (duzo jogurtu, można kilka litrów) i potrawke (rewelacja, po prostu wlozylam wszystko, za kilka godzin gotowe, bez podsmazania, kolejnosci itd)
kupiłam do jogurtów, pulled pork, powidel, nieprzywartego ryzu, itd. Zdaje sie, ze spelni swoje zadanie. I na wyjazdy, mój jest bardzo lekki
W USA ostatnio stały się bardzo modne multicookery takie jak ten:One wypierają wolnowary, ale maja tę wadę, że jak robisz w nim ryż, to nie zrobisz jednoczesnie bigosu itd. Więc się nie skusiłam. Poza tym, są drogie. A u mnie w jednym wolnowarze robi się wegański bulion, w drugim gotuja fasolki, w trzecim robi się dżemik, a w czwartym czasami gołąbki
A jak u mnie teściu był i ugotowałam gulasz węgierski w wolnowarze to wziął 3 dokładki i kombinował jak przywieźć taki wolnowar do Polski i przerobić na europejski prąd.
Komentarz
Jeszcze mogłam wyedytować tytuł ; - )
najczęściej po prostu rosół, a oprócz to bigosy, mięsa różnorakie, hit to karkówka nocna i moje odkrycie latem, powidła bez mieszania i ryzyka przypalenia!
Pojemność ma 3,5 litra, kosztuje niecałe 300. Ale w tym mogę gotować naraz tylko jedną potrawę, prawda?
tak Amica, na raz jedną.
Amica ja mam Philipsa, jakiś nowszy model. Niedługo, robiłam na razie na parze (Malo miejsca, wystarczyło tylko na nasza mala rodzinke), jogurt (duzo jogurtu, można kilka litrów) i potrawke (rewelacja, po prostu wlozylam wszystko, za kilka godzin gotowe, bez podsmazania, kolejnosci itd)
kupiłam do jogurtów, pulled pork, powidel, nieprzywartego ryzu, itd. Zdaje sie, ze spelni swoje zadanie. I na wyjazdy, mój jest bardzo lekki
Czy korzystacie z multicookera? Przydaje się, albo czy przyda się jeśli w domu jest thermomix?
A u mnie w jednym wolnowarze robi się wegański bulion, w drugim gotuja fasolki, w trzecim robi się dżemik, a w czwartym czasami gołąbki