Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pomidory

czesc, czy ktos z Was zamraza pomidory? Mam ich dosc duzo, nie chce mi sie robic przetworow i z checia poszlabym na latwizne - pomidory do zamrazarki. Wujek google nie daje miarodajnej odpowiedzi na moje pytanie o mrozenie. Moj pomysl to podgrzac pomidory, przetrzec papke przez sitko i do zamrazarki. Czy ktos robil podobnie i jaki byl efekt?

Komentarz

  • Zupy różne mroziłam, pomidorową krem też. J
    a bym przepuściła przez maszynkę do mięsa pomidory, zagotowała i posoliła. Ostudzone do woreczków strunowych i do mrożenia.
    k.
    Podziękowali 1Leli
  • Myślę , że jak najbardziej można nawet surowe mrozic. Cząstki świeżych pomidorów są w mieszankach warzywnych i smakują dobrze. 
  • Leli, dlaczego chcesz mrozić pomidory? Jeśli je już podgrzejesz i przetrzesz przez sitko (możesz posolić) włożysz do słoików i zapasteryzujesz, to będą równie trwałe i wygodne w użyciu, a do tego nie zawalisz sobie zamrażarki. Co do surowych, to po zamrożeniu robią się "szkliste" w smaku, ale jak kto lubi.
  • A nawet gorące wlejesz do słoików, odwrócisz do góry dnem i gotowe.
  • Wolalabym zamrozic, bo w tym wilgotnym klimacie juz mi sie duzo przetworow popsulo np. kiszone ogorki, soki z porzeczki tez jakos podejrzanie mi wygladaly. Nie mam tez odpowiedniego pomieszczenia do ich przechowywania, te ogorki co sie popsuly trzymalam w nieogrzewanej i nieuzywanej w zimie lazience, ale i tak widocznie bylo za cieplo. Z tego co czytam, niektore z Was mrozily pomidory i byly ok, wiec chyba sie na to zdecyduje.
  • Ja bym je przegotowała, żeby ew. zarodniki pleśni zlikwidować. A potem do mrożenia. 
    Dla mnie najdłuższa i najbardziej uwierająca czynność, to wybranie się po nowe zakrętki. Jak bym miała zamrażarkę, wszystko bym tam wepchnęła z przetworów ;).
    k.
  • Ja mroze surowe, takie podluzne przecierowe. Myje, wkladam po ok. 5 do woreczka i mroze. Z takich zanrozonych chwile po wyjeciu z zamrażarki swietnie schodzi skora. Nie wiem jednak, czy jest to sposob zgodny ze sztuką przetwatzania zywnosci.
  • Te podluzne pomidory to Lima :) Sa bardzo 'miesiste', zawieraja mniej wody niz inne odmiany i na przetwory sa b.dobre.
  • Ja mrożę całe. Najczęściej lima i malinowe ale każde inne mozna tak samo. Parzę tylko i ściągam skórkę. Potem rozkładam na tacce w zamrażarce żeby sie nie posklejały. Jak już są zamrożone to pakuję do pudełek albo woreczków i wsio. Do kanapek po rozmrożeniu średnio się nadają, bo są takie ciapowate ale do wszelkiego gotowania, leczo, zup, sosów, past itp. super.
  • I znow wysyp pomidorow. Dopiero uporalismy sie z cukinia  :)
  • O matko, nie ma takiej ilości pomidorów, której nie da się zjeść ;)
    A już takie "swoje" to szczególnie. Zawsze zimą najbardziej mi brakuje właśnie pomidorów...
  • Mi też... kocham pomidory i na jesieni zawsze przypomina mi się piosenka Michnikiewicza  Adios pomidory . Ciezki czas ta zima
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.