Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jaki wózek?

1232426282932

Komentarz

  • edytowano styczeń 2018
    Jeszcze nic nie kupione.
    To firmowo jak patrzeć?.
    Xlander,Mutsy ,Emmaljung???

    Gondolka i spacerowka zeby była.
  • Ja nie ma żadnego porównania, ale mamy PegPerego Book Plus. Kupiłam używany na OLXie. Prowadzi sie cu-dow-nie. Jedną ręką dosłownie. I ogromnym plusem jest duuuuży pojemnik pod wózkiem. My jesteśmy bardzo zadowoleni. Ale pewnie kupowałabym tylko używany, bo nowe są drogie. Z minusów - okienko 'na dziecko' nie jest przesłaniane - gdy jest słońce, może razić. Może być tak, że nowsze modele mają to skorygowane. No i, niestety, rączka nie jest przekładana - przód-tył - trzeba przekładać siedzisko. 
    Ponoć jednak nie ma idealnych wózków... Jakby co, mogę dopisać szczegóły. Tyle że - jak wspomniałam nie mam porównania z innymi wózkami/modelami.
  • Ja z xlandera też jestem zadowolona. Ale drugi raz kupowowałabym po 1 dziecku na Olx  :)
    Podziękowali 1Bridget
  • X-lander move miałam na początek-super się sprawował przez pół roku bo mi potem mloda z gondoli wyrosła.
    Używałam stelaż + fotelik samochodowy albo stelaż + gondola.
    Jak mi mała wyrosła z gondoli zmieniłam na Joie litetrax 4 air bo wygodniej do samochodu go zapakować-w całości sklada się w kanapkę i zajmuje mało miejsca czy to w bagażniku czy to w kącie w domu. Jest zwrotny i leciutko się prowadzi,chociaż x-lander też był ok,to ten wyjątkowo zwrotny i płynny-jeszcze takiego wózka w rece nie miałam.
    Rozklada się ma płasko. Ma ogromną budę-zacienia całe prawie dziecko jak trzeba.
    Składa się i rozklada lekko,szybko,jedną ręką,z dzieckiem na drugiej ręce.
    Na wakacjach był wynoszony na piąte pietro,jeździł po piachu na plaży,po naszych górsko-wiejskich (ale ubitych) drogach daje radę. Mój model rochę terkocze na nierównościach ale mi nie przeszkadza akurat.
  • @Bridget Ja mam wciąż do sprzedania Mutsy Urban rider 3 w 1 bo moje dzieci szybko z niego wyrastały
    Ale cudownie jeździł nawet po śniegu na naszej wcześniej nie wyremontowanej ulicy i błocie
  • @zapominajka fajny ten wozek i nawet na aledrogo nie kosztuje jakos duzo za uzywke. Myslisz ze poradzi sobie w blocie po kostki i drodze miejscami wyscielanej kamieniami ? Bo ja mam ze 300m do szosy a potem dwa razy tyle do przystanku co by dzieci na autobus szkolny odprowadzic :) 
  • Mle a skąd jesteś? 
  • @Agmar mutsy urban rider sobie poradzi... czasem w wielkim sniegu/blocie bedzie trzeba ciagnać a nie pchać. Nam 3 dziecko obsługuje. Tylko moje to minimaluszki więc bez problemów z wyrastaniem. Dalej jestem nim oczarowana. To wozek na wioskę / w teren, do auta (dla mnie) za ciężki na codzień. Na chrzest go wzięliśmy ale to raz na rzadki czas. 
    Podziękowali 1Bridget
  • @wiesia to mi taki na wertepy potrzebny a nie do auta :) takze pewnie zamiast kombinowac z tym co mam zdecyduje sie na kupno uzywki :) jak to dobrze czasem poczytac bardziej doswiadczonych 
    Podziękowali 1Bridget
  • Emmaljunga taka starsza klasyczna też jezdzila u nas po wsi. X-Landera ma 2 Sasiadow. Ludziom takie marki sie sprawdzaja na gruntowej drodze, na śniegu.
    Podziękowali 1Bridget
  • Co wy z tym sniegiem;) ile dni w ciagu roku go macie? 5? Moze 10? 
    Ale duze kola dla mnie to podstawa.
    Musze zacząć sie rozgladac za spacerowka bo moj xlander juz powoli konczy żywot.
  • Pewnie zależy od lokalizacji... u mnie serio wypada wiecej sniegu niz w mieście 80m niżej. Może ze 20 sie uzbiera? On po prostu leży dluzej bo nikt nie odśnieża ulic i jest kilka stopni mniej niż w mieście.
    Akurat zima jest wiec stad temat śniegu (i blota). Parasolka nie pojezdzisz ;)
  • @MAFJa Książenice pod Warszawą
    Podziękowali 1MAFJa
  • @uJa mnie w poprzedni weekend amieg z lodem od swiata odcial (auto zpychalo na pole), autobus tylko szkolny :p wiec na snieg sie ogladam :)
  • @Agmar ; poradzi jak pisały dziewczyny
  • edytowano luty 2018
    Valco Baby Snap 4- Czy jakiś użytkownik mógłby zmierzyć oparcie i siedzisko razem z podnóżkiem -jaką ma długosc? 

  • Postaram się jak wrócę do domu. Na pewno dłuższe niż w joie litetrax, ale krótsze od jogger a 
    Podziękowali 1mamaw
  • Ostatnio byłam z koleżanka jak kupowała wózek i wybrała valco snap sport. bo ten sport to udoskonalona wersja snapa, jak mówił sprzedawca,bo ma właśnie wyższe oparcie.

    Podziękowali 2mamaw wiesia
  • anna_z powiedział(a):
    Ostatnio byłam z koleżanka jak kupowała wózek i wybrała valco snap sport. bo ten sport to udoskonalona wersja snapa, jak mówił sprzedawca,bo ma właśnie wyższe oparcie.

    O, to nie wiedziałam , myślałam że tylko kółkami sie różnią.
  • muszę kupić spacerówkę, podrzućcie jakies nazwy do wygooglania :)

    duże koła, chętnie nie skrętne, składany na płasko lub na parasolke
    nie musi sie rozkładac do spania całkiem na płasko, fajnie jakby był lekki
  • Valco baby snap 4, 6,6 kg i ma wszystko co potrzebne, bardzo ok, tylko ta cena:-(((
    Podziękowali 1wiesia
  • Pytanie :) kupiłam używany joie litetrax air i ma duże luzy w miejscu składania. Czy to normalne?
  • Ktoś używa?
  • awia powiedział(a):
    Pytanie :) kupiłam używany joie litetrax air i ma duże luzy w miejscu składania. Czy to normalne?
    Ja używam,mam od nowości. Nie wiem o jakie luzy chodzi bo nie mam porównania.
    Nie zauważyłam żadnych luzów.
    Gdzie te luzy? Jak to się sprawdza? :smiley: 
  • Nie trzeba sprawdzać:) widac i czuć od razu. Jak sie rusza rączką to sie rusza góra dół w miejscu składania.
  • awia powiedział(a):
    Nie trzeba sprawdzać:) widac i czuć od razu. Jak sie rusza rączką to sie rusza góra dół w miejscu składania.
    A to u nas się nic nie rusza :smile: 
  • To super ;)
  • Jak go rozłożę to naciskam na środku,tam gdzie jest ta rączka do szybkiego skladania i musi głośno pstryknąć,taki zatrzask jakby wskoczyć. Potem już nic się nie rusza. Podnoszę oparcie i jedziemy.
    Podziękowali 1awia
  • my mamy joie 2,5 roku i te luzy są chyba od początku. @awia a dobrze rozumiem,że chodzi o to składanie na ramie,że te jakby zawiasy się naginają? Nie wiem jak to dobrze opisać. Te luzy nam w niczym nie przeszkadzają:)

    Podziękowali 1awia
  • Dzięki! Ja się wystraszyłam czy się mi wózek nie złamie :) przy podbijaniu. No i nie miałam od nowości....
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.