Zamówiłam całą serię o chirurgach ginekologach dawnej medycynie i mózgu.
Stulecie chirurgów bardzo lubię. Dla mnie ciekawe. Ginekologów jakoś nie dałam rady czas chyba na drugie podejście. Bardzo mnie poruszyła jego książka o pacjentach, nie pamiętam tytułu. Historia często pomija ich cierpienie i determinację by się wyleczyć.
Ciekawie się czyta też Oliviera Sacksa i jego książki o mózgu i neurologii np. Przebudzenia.
Chirurdzy super, ale reszta Thorvalda (o detektywach, o mózgu) już mniej, strasznie przynudza! Ginekolodzy średni, w temacie porodowym pisze niegłupio, ale nachalnie proaborcyjny.
"Neurotyczna osobowość naszych czasów" Karen Horney, a w kolejce "Uzdrowienie z poczucia krzywdy" i "Adamie, gdzie jesteś?" Józefa Augustyna SJ oraz "(Bez)sens słabości" Julii Kristevy i Jeana Vaniera oraz "Kształcenie charakteru" Mariana Pirożyńskiego CSsR.
Po dwóch dniach lektury skończyłam polecaną Panią Einstein. Świetnie się czytało. Polecam gorąco choć emocje negatywne do Pana Einsteina zostają, hehe.
Ciekawe, ale zbereźne. A szkoda, bo autorka ma taki fajny styl i tworzy niezapomniany portret epoki, że aż by się chciało młodzieży dać do czytania, ale zbyt wiele jest tu scen 18+
Kiedyś czytałam książkę o M. Skłodowskiej - Curie i nie polubiłam jej. Autor(-ka?) raczej był obiektywny, po prostu fakty z jej życia i jej wybory mnie rozczarowały. Ciekawie jest poczytać o życiu ludzi tzw wielkich czy wybitnych, których się generalnie gloryfikuje. Mnie zawsze bardziej interesuje człowiek niż osiągnięcia
@Malgorzata- tak, jestem świadoma, że Pani Einstein jest fabularyzowana, ale jedna ta niechęć do gościa bez ...pozostaje. Ale czyta się świetnie. O to może sięgnę jeszcze po Zakochanego Einsteina.
Co do Marii Curie czytałam również Jej biografię pisaną przez Ewę, córkę. Również tu polecaną. Rzeczywiście inny świat, pełen szacunku wzajemnego, zrozumienia, prawdziwej miłości. Przy takim mężu Maria miała rzeczywiście szansę na to, by w pełni wykorzystać swoje dary...I tez świetnie mi się ją czytało. Człowiekowi motywacja do nauki wzrasta:)
Przeczytałam właśnie książkę Zbigniewa M. Nowaka "Szczygieł". To oparta na faktach historia chłopaka, który złamał kręgosłup skacząc do wody. Powieść napisał, a właściwie podyktował mężczyzna całkowicie sparaliżowany. Styl jest nieco patetyczny, opisy dość drobiazgowe, ale czyta się bardzo dobrze. Uczy dystansu do siebie i swoich problemów, pokazuje wole walki, a przede wszystkim miłość i troskę rodziny, która jest najważniejszym wsparciem dla niepełnosprawnego. Naprawdę polecam.
Cherezinska wciągnęła mnie mocno. Przeczytałam wszystko (procz tych skandynawskich historii): Hardą i Królową oraz trylogię koron. Ciekawa była też "Gra w kosci" - o rodzącym się królestwie polskim za Chrobrego. Średnio podobał mi się "Legion". Zarzut o epatowanie seksualnością słuszny, bo szkoda nie dawać tych książek młodzieży - bo to jedne z niewielu CIEKAWYCH książek historycznyvh. Szerokie grono konsultantów - od ubioru, zielarstwa czy kuchni średniowiecznej po uzbrojenie - pozwala autorce na ubogacenie treści ciekawymi szczegółami. Jednak mania wkładania scenek erotycznych wszędzie wygląda na kompleksy albo jakby musiała się wpisać w jakąś "poprawność" wdpolczednej powiesci. Trochę szkoda.
Komentarz
Ciekawie się czyta też Oliviera Sacksa i jego książki o mózgu i neurologii np. Przebudzenia.
myślałam, że Piszczyk, ale to nie o to chodzi
A teraz takie książki omijam, bo wszystkie mnie diagnozują
Polecam!
PS. @Olesia, nasza 4 latka wspominała ostatnio jak ją karmiłaś brzoskwiniami
Ciekawie jest poczytać o życiu ludzi tzw wielkich czy wybitnych, których się generalnie gloryfikuje.
Mnie zawsze bardziej interesuje człowiek niż osiągnięcia
Ale czyta się świetnie. O to może sięgnę jeszcze po Zakochanego Einsteina.
Co do Marii Curie czytałam również Jej biografię pisaną przez Ewę, córkę. Również tu polecaną.
Rzeczywiście inny świat, pełen szacunku wzajemnego, zrozumienia, prawdziwej miłości.
Przy takim mężu Maria miała rzeczywiście szansę na to, by w pełni wykorzystać swoje dary...I tez świetnie mi się ją czytało.
Człowiekowi motywacja do nauki wzrasta:)
Teraz zabieram się za Córy Wawelu. Ciekawam..
Zarzut o epatowanie seksualnością słuszny, bo szkoda nie dawać tych książek młodzieży - bo to jedne z niewielu CIEKAWYCH książek historycznyvh. Szerokie grono konsultantów - od ubioru, zielarstwa czy kuchni średniowiecznej po uzbrojenie - pozwala autorce na ubogacenie treści ciekawymi szczegółami.
Jednak mania wkładania scenek erotycznych wszędzie wygląda na kompleksy albo jakby musiała się wpisać w jakąś "poprawność" wdpolczednej powiesci. Trochę szkoda.