Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

homopozew.pl - aktywiści LGBT chcą zniszczyć Kaję Godek

1246710

Komentarz

  • Ja uważam  że Kościół katolicki ma prawo zabraniac związków homoseksualnych. Ale państwo to nie kościół. Wręcz jest prawny zakaz dyskryminacji osób o takiej orientacji i to nie tylko w konstytucji. I raczej to powszechne zjawisko w tzw krajach cywilizowanych. 
  • Zdecydowanie większy procent nosicieli HIV mają homoseksualiści z racji na rozwiązły tryb życia .  
    Tak wybrażam sobie , że gdyby ktoś namówił twojego nastoletniego  syna na nowe doznania seksualne w postaci orgii gejowskiej skutkiem czego okazałoby się że został zarażony wirusem. Spokojnie byś uznała że młodość musi się wyszukiwać, i dobrze że starsi dzielą się doświadczeniem. A teraz twoją rolą jest zachęcic dziecko do leczenia.
    " Synu zachęcam cię podejmij leczenie...."
    Podziękowali 1draconessa
  • Małgorzato, choćby to  że pisze się o nich lub mówi w sposób obrazliwy. Nawet termin zboczeniec mnie osobiście razi.. Znam kilku homoseksualistów, nie wnikam w szczegóły ich życia intymnego, a jako koledzy są bardzo fajni. 
  • Masz rację dałam się wkręcić , chociaż czasami odwrócenie sytuacji , pozwala na zmianę punktu widzenia. Stąd moje pytanie.

  • Ciekawe, papież Franciszek wyraża się w sposób bardzo odmienny od Kai Godek o homoseksualustach.
  • Monika73 powiedział(a):
    Ja uważam  że Kościół katolicki ma prawo zabraniac związków homoseksualnych. Ale państwo to nie kościół. Wręcz jest prawny zakaz dyskryminacji osób o takiej orientacji i to nie tylko w konstytucji. I raczej to powszechne zjawisko w tzw krajach cywilizowanych. 
    Ale w konstytucji jest też o tym że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny.
     Nie jest dyskryminacja nikogo dbanie o moralność własnych dzieci. 


    Podziękowali 1Aneczka08
  • Odrobinka powiedział(a):
    Np dziedziczenie, opieka prawna, wspolne rozliczanie podatków,  prawo do adopcji.
    To co piszesz o posiadaniu bądź nie dzieci nie ma znaczenia. Małżeństwo to ład spoleczny. Jest nastawione na trwałość. Czego nie można powiedzieć o wiekszosci związków partnerskich. Jest podstawową jednostką narodów i społeczeństw. Ludzie na wojnach niepodległościowych i powstaniach walczyli przede wszystkim dla swoich rodzin, żeby mogły żyć w wolnym państwie. Dlatego rodzina powinna być pod szczególną ochroną. I mieć szczególne prawa.
    No i co się Twoim zdaniem stanie jesli te prawa będą im przyznane? Pomińmy na razie kwestie adopcji. Dziedziczenie, opieka prawna - jak najbardziej powinni mieć do tego prawo. Twoja argumentacja jak i ogólnie argumentacja prawicowo-kościelna opiera się na hasłach i oderwaniu od rzeczywistości. Małżeństwo z założenia dąży do stałości - niby tak, ale wiadomo ze ludzie biorą śluby z różnych powodów, a liczba rozwodów stałe rośnie, takie są fakty. Wiecznie trabicie o tym, ze coś zagraża, jak nie gender czy feministki to homo związki. Komu? Mężczyznom, kobietom, dzieciom? RODZINIE. Ale rodzina to nie jest jakaś abstrakcyjna idea oderwana od realnego życia która "my" bronimy przed "tamtymi". To ludzie którzy tworzą spoleczenstwo, żyją wśród nas i maja różne poglądy. Rodziny są rozne. I wielu z nich wcale nie przeszkadza, ze w sąsiedztwie może żyć zaprzyjaźniona para homo, nawet jesli o zgrozo maja papier z urzędu cywilnego ze wzięli ślub czy zarejestrowali związek. Co wtedy? :)  
    Podziękowali 1Coralgol
  • Małgorzato  aż tak sobie nie pochlebiaj :) 
  • Nie sądziłam  żebym kogokolwiek przekonała  ale nie miałam ochoty siedzieć cicho  kiedy coś mnie razi. Cieszę się jednak  że papież Franciszek i kilku księży   których bardzo cenię, ma do tematu inne podejście  niż większości na tym forum. 
    Podziękowali 3beatak hipolit mayamima
  • edytowano marzec 2019
    Maciek_bs powiedział(a):
    Paprotko, nie możemy żyć jak się komu podoba, tylko zgodnie z Prawem Bożym. 
    Nie możemy - jako społeczeństwo - to żyć pod dyktando ludzi którzy chcą narzucac innym sposób zycia powołując się na prawo boze. Jedni tacy piszą niby łagodnie, inni wzywają do świętej wojny z niewiernymi. Nic dobrego z tego nie wynika.

    Co sadze o poligamii? Autorka pytania powinna sprawdzić sobie w jakich krajach dopuszcza się poligamię. Podpowiem ze nie na naszym kontynencie. Pytanie i Porównanie z czapy. Dalej, co sadze o kazirodztwie...bez komentarza. Co zrobię gdy nastolatek zarazi się HIV? Oczywiście będę załamana i nakłonie do leczenia, ale wiecie oczywiscie ze HIV to nie jest wirus homo i można się nim zarazic uprawiając przygodny seks bez prezerwatyw, korzystając z usług prostytutek? Co oczywiście jest bardzo nieodpowiedzialne, ale może spotkać tez faceta hetero który chodzi na panienki? Sorry ale te pytania są tak głupie, ze tylko dobitnie pokazują, ze edukacji seksualnej rzeczywiście jest za mało, choćby na lekcjach biologii.
    Podziękowali 2joanna_1991 kociara
  • Myślę że to co teraz napiszę bedzie kontrowersyjne.


    Ale reszta już została powiedziana. Prawo boskie jest ponad prawem ludzkim. Więc ci którzy je stanowią nie mogą , nie powinni zmieniać tej hierarchi, jeśli uznają prawo boskie.

    Kolejna rzecz jeśli mamy demokrację to nie powinna mniejszość narzucać większości swojego porządku świata . 

  • Monika73 powiedział(a):
    Małgorzato, choćby to  że pisze się o nich lub mówi w sposób obrazliwy. Nawet termin zboczeniec mnie osobiście razi.. Znam kilku homoseksualistów, nie wnikam w szczegóły ich życia intymnego, a jako koledzy są bardzo fajni. 
    A o osobach z zespolem Downa, sluchaczach Radia Maryja itp nie mowi się  obrazliwie? Ale nikt nie postuluje Karty Sluchacza RM i forów dla firm co odtwarzaja RM podczas pracy.Anie wiem czy sluchaczy RM nie ma wiecej niz homoseksualistow. Nie dajmy sie zwariwac. 
  • A ile nienawisci wylewa sie chociazby na uczestnikow Marszów  Niepodległości..
  • Ja zawsze protestuje  kiedy się pisze czy mówi pogardkiwie o osobach z ZD  chorych psychicznie itp. W moim środowisku nie raz się narazalam towarzysko  broniąc osób wierzących  chłodzących do kościoła czy wielodzietnych :)  Jednak myślę że nikogo nie przekona się do nauki kościoła bez szacunku dla niego. Nawet jeśli kościół uczy  że powinno się zawierać związki małżeńskie heteroseksualne , to na wstepie należałoby moim zdaniem powiedzieć homoseksualiście  że Bóg go kocha takim, jaki jest. 
  • Paprotka powiedział(a):
    Maciek_bs powiedział(a):
    Paprotko, nie możemy żyć jak się komu podoba, tylko zgodnie z Prawem Bożym. 
    Nie możemy - jako społeczeństwo - to żyć pod dyktando ludzi którzy chcą narzucac innym sposób zycia powołując się na prawo boze. Jedni tacy piszą niby łagodnie, inni wzywają do świętej wojny z niewiernymi. Nic dobrego z tego nie wynika.

    Co sadze o poligamii? Autorka pytania powinna sprawdzić sobie w jakich krajach dopuszcza się poligamię. Podpowiem ze nie na naszym kontynencie. Pytanie i Porównanie z czapy. Dalej, co sadze o kazirodztwie...bez komentarza. Co zrobię gdy nastolatek zarazi się HIV? Oczywiście będę załamana i nakłonie do leczenia, ale wiecie oczywiscie ze HIV to nie jest wirus homo i można się nim zarazic uprawiając przygodny seks bez prezerwatyw, korzystając z usług prostytutek? Co oczywiście jest bardzo nieodpowiedzialne, ale może spotkać tez faceta hetero który chodzi na panienki? Sorry ale te pytania są tak głupie, ze tylko dobitnie pokazują, ze edukacji seksualnej rzeczywiście jest za mało, choćby na lekcjach biologii.
    Dlaczego od czapy - użyłam Twoich słów - pokazałam jak łatwo zastosować je w odniesieniu do rożnych spraw i jak wiele zjawisk bedzie w przyszłości w ten sposób argumentowanych 
    Tak sie  powoli wymusza akceptację bardzo wielu innych zjawisk i tak sie rozwala rodziny 
    Jak to napisałaś  dorośli niech robią co chcą - tę zasadę stosujesz wobec homoseksualizmu - wobec innych np. Poligamii juz nie ? Podwójne standardy ? 
    sama mówisz ze homoseksualizm jest wszędzie a poligamii np wsród niedawno przybyłych do Europy nie ma ? 

    Dziedziczenie mozesz zalatwic piszac testament 
    najlepszy twój tekst "pomińmy narazie kwestie adopcji" Narazie - no wlasnie ...


    Podziękowali 2Felicyta Rogalikowa
  • Monika73 powiedział(a):
    Nawet jeśli kościół uczy  że powinno się zawierać związki małżeńskie heteroseksualne , to na wstepie należałoby moim zdaniem powiedzieć homoseksualiście  że Bóg go kocha takim, jaki jest. 
    Alez oczywiście, że tak. Człowieka kocha, grzech potępia. I czeka na nawrócenie.
    Choć nie sądzę by to do tych najgłośniej krzyczących i nietolerancji przemawiało ale dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.

    Weź pod uwagę, że Jezus nie robił "ułatwień czy forów" dla  grzeszników, oczekiwał najpiew ich nawrócenia. zaś grzech potępiał.
    Podziękowali 2Monika73 draconessa
  • Wyraziłam swoje zdanie i dalej je podtrzymuje.  I nie sądzę Małgorzato  żebym była w stanie wpedzic cię w poczucie winy. Ja też się nie dam. 
  • To przeczytaj jeszcze raz...  
  • I wrzuć w wyszukiwarkę dyskryminacja społeczna  przykłady. Ja na telefonie nie potrafię wkleić. 
  • Dyskryminacja przejawia się także w słowach  zwłaszcza używanych w mediach. 
  • edytowano marzec 2019
    a nie uważacie, że dyskryminacja pełni w tym przypadku ważną funkcję?

    (nawet, gdyby nie było zmasowanej akcji medialnej prohomo, rozłożonej na dziesięciolecia)
  • Kosciol naucza, że parom jednopłciowym nie należą się przywileje małżeństw. To kończy temat dyskryminacji. Jeżeli ktoś nie ma prawa do czegoś, to brak nie jest dyskryminacją.
  • Ja nie miałam na myśli braku możliwości zawarcia małżeństwa. Chodziło mi bardziej o tę dyskryminację społeczną. Choć spotkałam się też z taką wykładnia konstytucji  że zwrot  że małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety korzysta z ochrony państwa  nie oznacza  że istnieje zakaz małżeństw homoseksualnych.. To z pewnością dyskusyjne  , literalnie chyba dość trudne do obrony. Z drugiej strony  z punktu widzenia katolika to i tak oczywiste  że te osoby nie mogą zawrzeć małżeństwa kościelnego. Wiem  że tak naprawdę chodzi o to  żeby tego te pary nie mogły adoptować dzieci. 
  • Myślę  że mogłaby tu być wprowadzona instytucja związku partnerskiego  bez potrzeby zmiany konstytucji. Mi osobiście jest wszystko jedno  czy te pary będą żyły bez jakichkolwiek zobowiązań prawnych czy w związkach partnerskich, czy w małżeństwie. Natomiast  gdyby wprowadzić możliwość zawierania małżeństw, to pewnie kwestią czasu byłaby możliwość adopcji dzieci. Choć i tak te pary sobie z tym radzą  jak im naprawdę zależy. Kobiety mają oczywiście łatwiej. 
  • edytowano marzec 2019
    monia3 powiedział(a):
    Paprotka powiedział(a):
    Maciek_bs powiedział(a):
    Paprotko, nie możemy żyć jak się komu podoba, tylko zgodnie z Prawem Bożym. 
    Nie możemy - jako społeczeństwo - to żyć pod dyktando ludzi którzy chcą narzucac innym sposób zycia powołując się na prawo boze. Jedni tacy piszą niby łagodnie, inni wzywają do świętej wojny z niewiernymi. Nic dobrego z tego nie wynika.

    Co sadze o poligamii? Autorka pytania powinna sprawdzić sobie w jakich krajach dopuszcza się poligamię. Podpowiem ze nie na naszym kontynencie. Pytanie i Porównanie z czapy. Dalej, co sadze o kazirodztwie...bez komentarza. Co zrobię gdy nastolatek zarazi się HIV? Oczywiście będę załamana i nakłonie do leczenia, ale wiecie oczywiscie ze HIV to nie jest wirus homo i można się nim zarazic uprawiając przygodny seks bez prezerwatyw, korzystając z usług prostytutek? Co oczywiście jest bardzo nieodpowiedzialne, ale może spotkać tez faceta hetero który chodzi na panienki? Sorry ale te pytania są tak głupie, ze tylko dobitnie pokazują, ze edukacji seksualnej rzeczywiście jest za mało, choćby na lekcjach biologii.
    Dlaczego od czapy - użyłam Twoich słów - pokazałam jak łatwo zastosować je w odniesieniu do rożnych spraw i jak wiele zjawisk bedzie w przyszłości w ten sposób argumentowanych 
    Tak sie  powoli wymusza akceptację bardzo wielu innych zjawisk i tak sie rozwala rodziny 
    Jak to napisałaś  dorośli niech robią co chcą - tę zasadę stosujesz wobec homoseksualizmu - wobec innych np. Poligamii juz nie ? Podwójne standardy ? 
    sama mówisz ze homoseksualizm jest wszędzie a poligamii np wsród niedawno przybyłych do Europy nie ma ? 

    Dziedziczenie mozesz zalatwic piszac testament 
    najlepszy twój tekst "pomińmy narazie kwestie adopcji" Narazie - no wlasnie ...



    Monia3, od czapy bo kazirodztwo czy poligamia to zupelnie co innego niz homoseksualizm. Nie sa orientacjami, nie ma np. takiej ktora polega odczuwaniu pociagu seksualnego wylacznie do czlonkow wlasnej rodziny. Poligamia to juz w ogole inna bajka, bo jest kwestia kulturowa i zwiazana z religia. Wystarczy tez spojrzec gdzie wystepuje. Sama piszesz o "przybylych do Europy", a wiec o czyms zupelnie obcym, zwiazanych z innymi krajami i kultura. Homoseksualisci z kolei zyja wszedzie, we wszystkich spoleczenstwach i kulturach.
    O adopcji napisalam by ja pominac, bo piszemy tu o zwiazkach.

    Jeszcze wroce do tego bohaterskiego bronienia zagrozonej rodziny. 
    Pierwszym krajem ktory zalegalizowal zwiazki partnerskie osob tej samej plci byla Dania. Jest to jednoczesnie kraj ktory od lat jest w czolowce najszczesliwszych krajow na swiecie. Oczywiscie sklada sie na to wiele czynnikow, ale jak to mozliwe, ze w ogole mozna byc szczesliwym kraju w ktorym od niemal 30 lat zagrozona jest rodzina?!  :D

  • edytowano marzec 2019
    Tak, Dania to naprawdę szczęśliwy kraj. Ponad dwa tysiące eutanazji rocznie.
  • Pomyliłaś kraje. A może na wpolityce wyczytałaś? Tak czy inaczej eutanazja to oczywiście wina homoseksualistów, ewentualnie element spisku na Rodzinę.
  • Tak Paprotka, dokładnie. Eutanazja to spisek i pomysł złego podobnie jak homoseksualizm. Ale Ty oświecona pewnie w szatana nie wierzysz...
  • A te pedofilskie pytania z rachunku sumienia to gdzie wyczytałaś, w Wyborczej?  Pewne jest że lawactwo ma swoje źródla bo dziś jeden taki wesołek w Studiu Polska( tak, tak w tvpis)  o tym samym co Paprotka wspominał.
  • O które konkretnie pytania Ci chodzi?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.