Nacjonalizm w niczym nie kłóci się z katolicyzmem. Mylisz nacjonalizm z szowinizmem. Jak większość. Mojego męża doswiadczenie i prace też cenili. Nie o tym piszę. Ja dyskryminacji doświadczyłam nie będąc aroganckim nieogarem, ale sprawę wygrałam za pomocą szwajcarskiego prawnika. Który nota bene nawet nie skasował mnie za usługę tylko mojego przeciwnika w sprawie.
Śmieszne jest, ze matka wielodzietna kreuje się na "specjalistkę branży", a wie tyle ile wyczytała w prawicowym internecie. Śmieszne jest wytykanie, ze ludzie spoza kościoła śmia krytykować księży, ale gdy to ksiądz mówi coś nie po waszej myśli, zamiast wysilic się na cień refleksji, padają dumne deklaracje "wyszłabym z kościoła!".
To mnie tak samo śmieszy kiedy niewierzący uczy katolików czym jest rachunek sumienia i jak go interpretować, albo czym jest spowiedź i porównuje ją do rozmów o seksie z obcymi ludźmi.
Tak, ten wątek rzeczywiście pokazał ze wszystko potraficie zinterpretować po swojemu. Może dysonans poznawczy za silny, bo jednak głupio krzyczeć przeciwko edukacji seksualnej i jednocześnie zachęcać dziecko do spowiadania się z masturbacji i myślenia o seksie
Sam wystawiles sobie świadectwo. Mężowi zanim wrócił do Polski proponowano podwyżkę i awans ale ich nie przyjął. Bardzo szanujemy Szwajcarow za ich przywiązanie do tradycji, kultury, dbanie o dialekt regionalny, obycie z bronią i nacjonalizm właśnie. Nigdy nie wspomniał ze Szwajcarzy pluli na Polaków, większość z nich miala o nas bardzo dobre zdanie. Uważali nas za fachowców, ludzi wykształconych i odważnych. Oczywiście rzeczy o krorych pisze nie spotkasz w Zurichu czy Genewie ale w górskiej, prawdziwej Szwajcarii a przejechał ją całą wzdłuż i wszerz, bo pracował w różnych regionach. Chodzi o to że ten nacjonalizm wychodził w różnych sytuacjach, luźnych rozmowach i w stosunku do innych nacji, które nie pracują tylko korzystają ze szwajcarskiego dobrobytu. Ale Ty musiałeś uderzyć w Polakow. Bardzo to symptomatyczne i wiele o Tobie mowi. Za to o Was, wyksztalconych Polakach mąż ma inne zdanie. Spotkal całą masę wiecznych doktorantów np geografii nie znajacych stolic europejskich, " niezależnych " kobiet" siedzacych kilka lat na zasiłku (z doktoratem) i innych tego typu drobnych cwaniaczkow szkodzacych innym Polakom i wykorzystujących innych Polakow, onanistów przedłużających sobie penisa motorami uczacych innych rozumu, np facet: jak ja bym byl na miejscu Twojej żony i był w ciąży to..., czy zakup Twojego auta to szczyt debilizmu, gdzie moje auto zwiekszylo swoja wartosc trzykrotnie od zakupu a jego stracilo trzykrotnie. To w skrócie wasz obraz. Osobiście mąż uważa Cię za damskiego boksera i katotaliba ale zeby nie być goloslownym, nosiło go tydzień po domu jak groziles tu pewnej forumce sądem i nakazales jej przeprosiny i wtedy straciłeś w jego oczach całą wartość. A katolik który pluje na innych katolikow tylko dlatego że szanują tradycję i korzenie? Fundamentalizm z każdej strony jest zły. Podetnij jakiemukolwiek drzewu korzenie a zobaczysz co się z nim stanie. Ale to zrozumie tylko prosty stolarz.
No ja jestem nacjonalistka i jestem z tego dumna. Nie uwazam nacjonalizmu za coś złego. Dobro narodu jest ważne. Czemu zaraz mam uważać Polskę za pepek świata? Uważam że nasz naród zasługuje na dobre rządy i gospodarność tych u steru. A nie sztuka naprzyjmować Ukraińców, zamiast poprawić sytuację gospodarczą na tyle żeby Polacy nie musieli wyjeżdżać z kraju.
I to napisała świątobliwa katoliczka. Podobno to zbawienie duszy ma być twoim celem. Akurat w korporacji nie pracuję. Szwajcarzy cenią moją pracę, wiedzę i doświadczenie. Nigdy też nie doświadczyłem jakiejś dyskryminacji. Oczywiście, jeśli przyjedzie tutaj jakiś nieogar z Polski, którego jedynym atutem jest bezczelna arogancja, brak szacunku, chamstwo u niezdolność do przestrzegania podstawowych zasad współżycia społecznego, to faktycznie Szwajcarzy szybko pokażą mu jego miejsce na drabinie społecznej.
Śmieszne jest, ze matka wielodzietna kreuje się na "specjalistkę branży", a wie tyle ile wyczytała w prawicowym internecie. Śmieszne jest wytykanie, ze ludzie spoza kościoła śmia krytykować księży, ale gdy to ksiądz mówi coś nie po waszej myśli, zamiast wysilic się na cień refleksji, padają dumne deklaracje "wyszłabym z kościoła!".
Ciesz się chwilą Paprotka, że jest po waszej myśli bo wszystko mija nawet najdłuższa żmija..
Serio, ale odlatujesz. Już nawet nie odnosząc się do faktu, że promujesz na tym forum ideologię, którą uważam za szkodliwą, obraziłaś w tym wątku masę ludzi, których jedynym przewinieniem jest to, że śmią mieć aspiracje i robić karierę naukową czy pracować intelektualnie. Co to ma w ogóle do rzeczy? Zadbaj o swoje wykształcenie, jeśli masz z tym problem, a nie obrażasz ludzi, którzy robią często bardzo trudne i ważne rzeczy (fakt, że wśród nich znajdują się tacy, którzy raczej aspirują niż mają faktyczne osiągnięcia w żaden sposób tego nie przekreśla).
A teksty już o jakichś onanistach przedłużających penisa to szczyt żenady i w ogóle nie rozumiem, czemu coś takiego jest tolerowane na katolickim forum.
Jedyna osobą która tu obraziła wiele innych jest Tomasz. No ale trzeba zrozumieć człowieka, może wychowanie syna mu się nie udalo ktory oznajmił że jest zboczeńcem? Inaczej nikt by sobie nie zaprzatal glowy hipotetycznymi pytaniami. W Polsce też sobie nie poradził i żyje tam gdzie łatwiej i przyjemniej. Więc aby zlikwidować dysonans musi pluć na Polaków i Polskę.
@Colargol to że dla Ciebie nacjonalizm jest czym złym świadczy o brakach w wykształceniu i/ lub niechęci do Polski i jest tylko Twoim problemem. Ja np nie rozumiem co leming i nie katolik robi na tym forum ale szanuje wolność swoją i innych.
Apolonia, czyli nie przyjęłabys możliwości ze dziecko było homoseksualne od najmłodszych lat i od początku interesowało się własna płcią? Nawet gdyby Ci tak wprost powiedziało? Tak piszesz o tej porażce wychowawczej jakbyś wierzyła ze orientacja dziecka zalezy wlasnie od Ciebie.
Paprotka no zaburzenia rozwoju w tym.homoseksualizm.sie zdarzają. A często są uwarunkowane wpływami otoczenia. Jesli moje dziecko byłoby dotknięte tym.zaburzeniem od urodzenia to trudno. Porażka byłoby jednak dopiero gdyby ulegało niezdrowym.sklonnosciom.
O motorach to nie było o Tobie. Poza tym nie mialam na myśli nic obrazliwego o Szwajcarach. Zresztą to moj mąż Cię skomentowal.
Nie znam twojego męża. Domyślnie mam dobre zdanie o ludziach. Wiesz, przy trzecim dziecku w Polsce moi rodacy - koledzy nazywali mnie dzieciorobem. W CH mając czwórkę człowiek spotyka się z uznaniem.
T
My mamy sześcioro i w Polsce też się spotykam z uznaniem. Nikt mi nigdy słowa nie powiedział o dzieciorobach. Wręcz przeciwnie. Spotykam się w otoczeniu że tacy ludzie jak my powinni mieć tyle dzieci i jeszcze wiecej. W Szwajcarii też nas szanowali za to Szwajcarzy. Polacy raczej nas obsmiewali z tego powodu.
Serio, ale odlatujesz. Już nawet nie odnosząc się do faktu, że promujesz na tym forum ideologię, którą uważam za szkodliwą, obraziłaś w tym wątku masę ludzi, których jedynym przewinieniem jest to, że śmią mieć aspiracje i robić karierę naukową czy pracować intelektualnie. Co to ma w ogóle do rzeczy? Zadbaj o swoje wykształcenie, jeśli masz z tym problem, a nie obrażasz ludzi, którzy robią często bardzo trudne i ważne rzeczy (fakt, że wśród nich znajdują się tacy, którzy raczej aspirują niż mają faktyczne osiągnięcia w żaden sposób tego nie przekreśla).
A teksty już o jakichś onanistach przedłużających penisa to szczyt żenady i w ogóle nie rozumiem, czemu coś takiego jest tolerowane na katolickim forum.
A konkretnie kogo obrazilam? Te przykłady które podałam tycza się konkretnych osób. Dużo osób robiło swego czasu doktoraty w Szwajcarii bo to była jedyna możliwość pozostania tam. Jestem wykształcona, ale mam bardzo złe zdanie o tzw wykształconych. A od nacjonalistów się odstosunkuj bo to porządni ludzie są. Poczytaj sobie program RN zanim się wypowiesz że to szkodnicy.
W Ruchu Narodowym? Raz to mylisz organizacje. Dwa falanga nie jest faszystowskim znakiem. Trzy nie spotkałam się z hailowaniem, cztery Ruch Narodowy potępia faszyzm stalinizm i banderyzm, pięć średnia wieku w Ruchu Narodowym to 35-40 lat.
Nastolatki potrafią ukrywać swój homoseksualizm przed rówieśnikami ze strachu przed ich reakcja, na pewno otworzą się przed rodzina wiedząc ze własna matka nazwie zboczeńcem i utnie kontakty.
Apolonia, czyli nie przyjęłabys możliwości ze dziecko było homoseksualne od najmłodszych lat i od początku interesowało się własna płcią? Nawet gdyby Ci tak wprost powiedziało? Tak piszesz o tej porażce wychowawczej jakbyś wierzyła ze orientacja dziecka zalezy wlasnie od Ciebie.
Dziecko nie jest seksualne w żaden sposób. Nikt poza pedofilami nie traktuje dzieci jako obiekty seksualne.
Przeciez nie chodzi o traktowanie dzieci jako obiekty seksualne, tylko o uczucia tych dzieci. Juz 7,8-latki przezywaja pierwsze dzieciece zauroczenia i zakochania, oczywiscie nie mam tu na mysli pociagu seksualnego tylko milosci platoniczne. W wypowiedziach homoseksualistow czesto przewija sie watek, ze od dziecinstwa byli swiadomi swojej odmiennosci.
Przeciez nie chodzi o traktowanie dzieci jako obiekty seksualne, tylko o uczucia tych dzieci. Juz 7,8-latki przezywaja pierwsze dzieciece zauroczenia i zakochania, oczywiscie nie mam tu na mysli pociagu seksualnego tylko milosci platoniczne. W wypowiedziach homoseksualistow czesto przewija sie watek, ze od dziecinstwa byli swiadomi
Dzieci czy nawet nastolatki ( zwłaszcza dziewczyny) często " zakochują się" platonicznie np w swoich nauczycielkach. To normalny etap rozwoju ale jakoś nie słyszałam by te zauroczenia miały podtekst seksualny. Po prostu dzieci nie są seksualne. Można pewnie je rozbudzić wcześniej jeśli zabraknie odpowiedniego wychowania , obawiam się że w tej wczesnej edukacji seksualnej może o to chodzić...
51 Nie polegaj na swoich bogactwach i nie mów: «Jestem samowystarczalny»*. 2 Nie daj się uwieść żądzom i sile, by iść za zachciankami swego serca. 3 Nie mów: «Któż mi ma coś do rozkazywania?» Albowiem Pan z całą pewnością wymierzy ci sprawiedliwość. 4 Nie mów: «Zgrzeszyłem i cóż mi się stało?» Albowiem Pan jest cierpliwy. 5 Nie bądź tak pewny darowania ci win, byś miał dodawać grzech do grzechu. 6Nie mów: «Jego miłosierdzie zgładzi mnóstwo moich grzechów». U Niego jest miłosierdzie, ale i zapalczywość, a na grzeszników spadnie Jego gniew karzący. 7 Nie zwlekaj z nawróceniem do Pana ani nie odkładaj tego z dnia na dzień: nagle bowiem gniew Jego przyjdzie i zginiesz w dniu wymiaru sprawiedliwości. 8 Nie polegaj na bogactwach niesprawiedliwie nabytych, nic ci bowiem nie pomogą w nieszczęściu.
@M_Monia Ciebie też zapraszam na wakacje do Sitges. To europejska stolica gejów. No dosłownie sami wydelikatnieni, skromni i skryci ludzie....(joke)...Takiej normalności chcecie na ulicach waszych miast i dla widoku waszych dzieci?
Hanq - żeby nie wyjeżdżać tak daleko, już nad naszym polskim morzem jest Mielno, które ma opinie miasta rozpusty i to wcale nie homo...o czyms to swiadczy?
Komentarz
Niby piszesz o kimś,a jak czytam twój tekst to mam wrażenie, że piszesz o Sobie.
Zarozumiały bufon, w Małopolsce po prostu buc.
Sam wystawiles sobie świadectwo. Mężowi zanim wrócił do Polski proponowano podwyżkę i awans ale ich nie przyjął. Bardzo szanujemy Szwajcarow za ich przywiązanie do tradycji, kultury, dbanie o dialekt regionalny, obycie z bronią i nacjonalizm właśnie. Nigdy nie wspomniał ze Szwajcarzy pluli na Polaków, większość z nich miala o nas bardzo dobre zdanie. Uważali nas za fachowców, ludzi wykształconych i odważnych. Oczywiście rzeczy o krorych pisze nie spotkasz w Zurichu czy Genewie ale w górskiej, prawdziwej Szwajcarii a przejechał ją całą wzdłuż i wszerz, bo pracował w różnych regionach. Chodzi o to że ten nacjonalizm wychodził w różnych sytuacjach, luźnych rozmowach i w stosunku do innych nacji, które nie pracują tylko korzystają ze szwajcarskiego dobrobytu. Ale Ty musiałeś uderzyć w Polakow. Bardzo to symptomatyczne i wiele o Tobie mowi.
Za to o Was, wyksztalconych Polakach mąż ma inne zdanie. Spotkal całą masę wiecznych doktorantów np geografii nie znajacych stolic europejskich, " niezależnych " kobiet" siedzacych kilka lat na zasiłku (z doktoratem) i innych tego typu drobnych cwaniaczkow szkodzacych innym Polakom i wykorzystujących innych Polakow, onanistów przedłużających sobie penisa motorami uczacych innych rozumu, np facet: jak ja bym byl na miejscu Twojej żony i był w ciąży to..., czy zakup Twojego auta to szczyt debilizmu, gdzie moje auto zwiekszylo swoja wartosc trzykrotnie od zakupu a jego stracilo trzykrotnie. To w skrócie wasz obraz. Osobiście mąż uważa Cię za damskiego boksera i katotaliba ale zeby nie być goloslownym, nosiło go tydzień po domu jak groziles tu pewnej forumce sądem i nakazales jej przeprosiny i wtedy straciłeś w jego oczach całą wartość. A katolik który pluje na innych katolikow tylko dlatego że szanują tradycję i korzenie? Fundamentalizm z każdej strony jest zły. Podetnij jakiemukolwiek drzewu korzenie a zobaczysz co się z nim stanie. Ale to zrozumie tylko prosty stolarz.
Tomasz i Ewa powiedział(a):
Serio, ale odlatujesz. Już nawet nie odnosząc się do faktu, że promujesz na tym forum ideologię, którą uważam za szkodliwą, obraziłaś w tym wątku masę ludzi, których jedynym przewinieniem jest to, że śmią mieć aspiracje i robić karierę naukową czy pracować intelektualnie. Co to ma w ogóle do rzeczy? Zadbaj o swoje wykształcenie, jeśli masz z tym problem, a nie obrażasz ludzi, którzy robią często bardzo trudne i ważne rzeczy (fakt, że wśród nich znajdują się tacy, którzy raczej aspirują niż mają faktyczne osiągnięcia w żaden sposób tego nie przekreśla).
A teksty już o jakichś onanistach przedłużających penisa to szczyt żenady i w ogóle nie rozumiem, czemu coś takiego jest tolerowane na katolickim forum.
Ja np nie rozumiem co leming i nie katolik robi na tym forum ale szanuje wolność swoją i innych.
Więc możesz przyjeżdżać, nic ci nie grozi
Syr 5,1-8
------------------
w smutnym świecie żyjesz