Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

majówka 2019

edytowano marzec 2019 w Pomagajmy sobie
Napiszcie proszę, czy znacie jakąś miejscówkę na długi weekend majowy dla 6 dorosłych, 7 dzieci i 3 psów? Raczej północ Polski, ale jesteśmy otwarci. Może być morze, jezioro, ładna okolica...
Mam wrażenie, że dyskryminuje się psiarzy :#

Komentarz

  • edytowano marzec 2019
    Może to nie dyskryminacja, a niewidzialna ręka rynku po prostu.
  • Rozumiem, że właściciele boją się takiego składu ;) Stąd moje pytanie, czy ktoś zna miejsce gdzie można by powakacjować :)
  • @Agnicha, agroturystyka bardzo ok:) Tak się nazywa "w borach u szyszki"?
  • edytowano marzec 2019
    Malgorzata powiedział(a):
    Też mam psa , a nie czuję dyskryminacji.
    Nie chciałabym zresztą w sąsiedztwie wakacyjnym psa.
    Doświadczenie wakacyjne uczy mnie od lat , że niestety właściciele  nie przyswajają wiadomościo, że cudzy pies to nie ósmy cud swiata.
    Równocześnie szukam wyjazdu na wakacje- 3 osoby dorosłe (mamy) i 6 dzieci . I też czuję dyskryminację :s :s :p I jak tu żyć i jeszcze na wakacje pojechać, ja się pytam??
  • @Aga85, a jakie masz kryteria na ten wyjazd wakacyjny?
    Podziękowali 1Aga85
  • Jedziemy, jak pisalam, same dziewczyny z dziećmi od 2 do 8 lat. Fajnie, by było wykupić obiady i nie gotować. Jakieś atrakcje dla dzieci, plac zabaw, może jakaś świetlica w razie niepogody. 
  • Pies zwykle nie gryzie. Do pierwszego razu, kiedy ojejej, a taki był zawsze spokojny! Plus "piesek musi się wybiegać", najchętniej goniąc dzieci, które akurat na psy mogą nie mieć ochoty. A spróbuj psiarzowi zwrócić uwagę. Dziecko sobie na smycz weź, i tyle. Dlatego zawsze pytam, czy przyjmują psy. Jak tak, to grzecznie dziękuję, informując że w takim razie nie skorzystam. Może po prostu takich jak ja jest większość?
    Podziękowali 1In Spe
  • Hitem rok temu był pies wbiegający na jadalnię. Pańcia z oburzeniem stwierdziła, że oni w domu zawsze tak jedzą. Ja, że mam inne standardy czystości, jednak. Interwencje właścicielki były praktycznie nieskuteczne, bo pani nie raczyła zwierzęcia traktować jak zwierzęcia. Na szczęście byli tylko weekendowymi gośćmi, ale dwa dni wyjęte z życiorysu. Ja po prostu psów nie lubię. Ktoś lubi, jego sprawa, ale niech nie zmusza mnie do wielbienia ich z bliska. Toleruję psy na smyczy, najwidoczniej ludzie mają taką dziwną potrzebę, nie moja sprawa. 
  • Ej, ale to jest wątek o wyjeździe i majowce, a nie czemu psy są wstrętne!
  • edytowano marzec 2019
    Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Aga85 powiedział(a):
    Ej, ale to jest wątek o wyjeździe i majowce, a nie czemu psy są wstrętne!
    Sama zagaiłaś o dyskryminacji psiarzy. Teraz znasz powody. 

    T ;)
    Ależ ja znam powody! Swoją drogą często podobne argumenty, tyle że na temat małych dzieci, mają moi bezdzietni znajomi :D
    Mimo to chcemy jechać z psami :) Szukamy, chociaż na majówkę już coś mamy:)

    Podziękowali 1Monika73
  • TiE A wiesz, że mam inne doświadczenie? Moje małe dzieci gorsze niż pies. Pies jest ok. I łatwiej go pod opieką zostawić, by wyjechać niż małe dziecko. :neutral: 
    Podziękowali 3andora Aga85 Monika73
  • Psy i dzieci różne.
    Właściciele i rodzice różni.
    Kinderszruba ważna. Nie ważne czy szczeniak ludzki czy psiejski.
    Zasady.zasady.zasady. 
    A niektórym powiewają. 
    Podziękowali 1mamababcia
  • Dla mnie najgorsze przeraźliwe szczekanie, dniami i nocami. Nawet dobrze wychowane psy miewają taka wadę, zaraz mam bóle glogłod tego.
  • Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Trzylatek nie pogryzie cię tak, że trafisz a OiOM. I nie zagryzie. 

    T
    Prawda, że nie zagryzie. OiOM może nie, ale  sor już bywa. Jakoś częściej dzieci gryzą dzieci. Moje były nie raz pogryzione przez innych nieletnich.
    Mam psa i pilnuję. Mam dzieci i pilnuję. 
  • Może i dzieci bywają bardziej uciążliwe niż psy ( toteż cześć społeczeństwa woli je hodować) ale jednak dzieci to ludzie. A psy nie.  My jedziemy drugi raz do wakacyjna wioska w ustroniu Morskim. Ceny przystępne bo za pokoj w zasadzie a nie za ilość osób. Dostawki tanie , my się w czteroosobowym mieścimy z trzema lozeczkami (35 zł za jedno za cały pobyt) blisko morza bardzo- 5 minut spacerkiem przez łąkę, bez kramów, animacje dla dzieci codziennie popołudniu 3 h  i duA świetlica.. a za ten pokoj ok180 za dóbe. 
    Podziękowali 1Hope
  • My zwierząt nie mamy w domu, to w sumie na wakacjach cudze psy nam nie są potrzebne. 
    Podziękowali 1E.milia
  • To wiele dla mnie znaczy, że się ze mną dzielicie swoimi przemyśleniami i stosunkiem do psów :p
    @MAFJa ta wioska wyglada naprawdę dobrze:)) Tam jadę bez psa (chyba), mąż się zajmie:)
  • @Aga85, to miłe, że to doceniasz. Mało który wlasciele psa docenia, co do powiedzenia mają osoby bez psow. 
  • Dzięki <3 , a docenię jeszcze bardziej jak doradzisz fajną miejscówkę na wczasy B)
  • @Aga85, bez liku znam, ale i bez psów  B)
  • Dobre rady, zawsze w cenie, nawet jak nie na temat ;)
  • MonikaN powiedział(a):
    @Aga85, bez liku znam, ale i bez psów  B)
    Tak serio to pisz, latem jadę z dziecmi, to może psa mąż mi oszczedzi :)
  • Aga85 powiedział(a):
    Dobre rady, zawsze w cenie, nawet jak nie na temat ;)
    Hau hau ;) 
  • Tomasz i Ewa powiedział(a):
    Są też i wyrozumiali psiarze, którzy przywiązują swoich pupili do drzew, na czas wakacji. 

    T ;)
    Wszyscy właściciele psów to nomen omen PSYchopaci.
  • Z różnych miejsc w jakich byłam to miejsce uważam za najfajniejsze na wypoczynek
    Nie wiem czy można z psem 

    http://urlopkaszuby.com/
    Podziękowali 2Laf2011 Monika73
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.