›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

kobiety po 3 cesarkach i wiecej...

1…2728303233

Komentarz

  • mmaj333mmaj333
    @Polly czy znasz stronę nauralniepocesarce.pl? Jest też takie konto na fb. Jeśli chodzi o lekarza to na pewno tam najlepsze informacje znajdziesz nawet jesli juz nie planujesz próby porodu sn (do czego zresztą bardzo gorąca bym Cię zachęcała). Myślę, że poród zaczyna się w naszej głowie i warto poczytać mądrą literaturę w tej dziedzinie. Polecam książkę Ireny Chołuj "urodzić razem i naturalnie". 
  • PollyPolly
    @mmaj333, podczytuję właśnie fb, mam dostęp, ale jeszcze się nie uaktywniłam. Może już czas ;) Jeśli naturalnie, to musiałabym w Krakowie. Przy maluchu i starszym niepełnosprawnym synku, nie mogę pozwolić sobie na turystykę, zwłaszcza że nikt z rodziny nie zostanie z nim na noc. A od mojego lekarza prowadzącego ostatnią ciążę, już usłyszałam, że po drugim cc, w Krakowie nikt mi już szansy nie da. Muszę podrążyć. Dzikuję.
  • Joanna36Joanna36
    @M_Monia nie wiem ale przy mnie dziewczyna rodziła naturalnie po roku od CC, więc chyba Twój odstęp nie jest rekordowy, będzie dobrze. A jak się czujesz?
  • WelaWela
    @M_Monia urodziłam największego syna (4300) 15 miesięcy po cc, zajęło mi to 2 skurcze parte, nie było tematu że może jednak CC (w sensie nie wiedziałam że tak mogą mnie urządzić :) ) więc podeszłam do porodu na spokojnie, kolejny też sn, potem cc, ale nie dlatego że miałam już cc w wywiadzie, mam grubą bliznę z którą się nic nie dzieje (teraz też) a będę miała cc z zupełnie innego wskazania niż ginekologiczne
    Podziękowali 1[Usunięty użytkownik]
  • aga---paga---p
    @Wela czyli teraz trzecie cc?
  • WelaWela
    ano tak... rozumiem że za szybko się w wątku odezwałam?  ;)
    Podziękowali 1[Usunięty użytkownik]
  • RejczelRejczel
    Przy pierwszym cc to sie jeszcze nie wie co i jak. A juz przy kolejnym to wiesz, ze o teraz wklucie, teraz cewnik, teraz nie patrzec w lampe, moze byc niedobrze, poprosic o tlen itd, itp.
  • WelaWela
    :) akurat... nic nie wiem z tego co piszesz, pierwsze cc nagle bo ucisk pępowiny i tętno zanikało, tak że biegiem 2pietra windą mnie wiezli narkoza i pobudka z pytaniem co z dzieckiem... drugi raz to w ogóle wybudzili mnie po ok 10h jak odjechałam na SORze

  • Joanna36Joanna36
    Ostatnia cesarka tym się wyróżniała , że dawali morfinę po operacji. Przegadałam pół nocy z dziewczyną z sali pooperacyjnej, i już drugiej dawki nie chciałam. 
  • camillecamille
    Ja marzyłam o morfinie. ketonal prawie nic nie dawał . Zdecydowanie wole sn żeby sie normalnie dzieckiem zajmować.
  • apoloniaapolonia
    Nie wiem co tam dali mi po ostatniej cesarce, ale to było zajebiste. To poczucie mocy i szczęścia :)
  • MAFJaMAFJa
    Jajego ja morfinę dostałam po trojaczkach ale niestety tylko pierwsza dóbe a nie 5 kiedy chodziłam trzymając się ścian.. do tego po powrocie z sali telepalo mną- przestało po paru godzinach pod trzema wyproszonymi koldrami .. i wiem jedno- jak niekonieczne to nie chce.. dzis bym bardziej drążyła temat możliwości maturalnych przy trojaczkach :-) choć i wtedy próbowałam. Brzuch do dzis jest troche obcy po cesarce 
  • MAFJaMAFJa
    Nie powiedziałabym ze tak samo 
    Podziękowali 1Wela
  • HopeHope
    Calineczka27 powiedział(a):
    Wznawiam wątek... jeśli można;) jestem w szpitalu. Zaklasyfikowana do cięcia cesarskiego na jutro, najpewniej na 8 rano. Czwarte cięcie... póki co masa nieprzyjemności. Patrzą na mnie trochę jak na ciekawostkę, jak zazwyczaj tu w szpitalu byli spoko i starali się uspokajać pacjenta, tak dziś są wszyscy nabzdyczeni i straszą. Już słyszałam dzisiaj: "może trzeba będzie usunąć macicę, kto wie?", a także: przetaczanie krwi, spirala - bo ma pani dla kogo żyć, krwotok...

    Spadły mi płytki krwi, do dolnej granicy normy. Szaleję ze strachu, nawet jakoś modlić się nie umiem. Znacie choć ze słyszenia przypadek, że którejś kilkukrotnej "cesarzowej" usunięto macicę i/lub miała krwotok? :(
    A czytałaś pierwsza stronę tego wątku? :) Będzie dobrze, innych też straszyli. Na Żelaznej w Wawie urodziło się nawet dziecko naturalnie po 4 CC. 

    W którym szpitalu jesteś? 
    Podziękowali 1Lome
  • LomeLome
    Calineczka27 powiedział(a):
    Wznawiam wątek... jeśli można;) jestem w szpitalu. Zaklasyfikowana do cięcia cesarskiego na jutro, najpewniej na 8 rano. Czwarte cięcie... póki co masa nieprzyjemności. Patrzą na mnie trochę jak na ciekawostkę, jak zazwyczaj tu w szpitalu byli spoko i starali się uspokajać pacjenta, tak dziś są wszyscy nabzdyczeni i straszą. Już słyszałam dzisiaj: "może trzeba będzie usunąć macicę, kto wie?", a także: przetaczanie krwi, spirala - bo ma pani dla kogo żyć, krwotok...

    Spadły mi płytki krwi, do dolnej granicy normy. Szaleję ze strachu, nawet jakoś modlić się nie umiem. Znacie choć ze słyszenia przypadek, że którejś kilkukrotnej "cesarzowej" usunięto macicę i/lub miała krwotok? :(
    Miałam bardzo niskie płytki podczas cesarki i podczas naturalnego. Nic złego nie zdażyło się z tego powodu. A miałam je dużo poniżej granicy normy. Zadnego krwotoku, żadnych transfuzji. Dzieciaki ok. Czego i Tobie bardzo bardzo życzę!
  • In SpeIn Spe
    Myślałam o Tobie @Calineczka27. Dobrze, że piszesz. Dzień "przed" jest trudny, szczególnie bolą takie różne nieprzemyślane komentarze i uwagi. Bezsensowne straszenie.
    Bądź dobrej myśli i odzywaj się do nas  :) 
    Podziękowali 1Izka
  • In SpeIn Spe
    Pisz kiedy będziesz miała ochotę. Dzisiaj czy też już po wszystkim  :)  Mi swojego czasu forum bardzo pomogło przetrwać oczekiwanie na dwa ostatnie cięcia. I też czas na położnictwie bo zawsze były jakieś nieduże kłopoty.
  • In SpeIn Spe
    Skoro o 8.00 to będziesz wzięta jako pierwsza.To dobrze :)


  • HopeHope
    Calineczka27 powiedział(a):
    In Spe powiedział(a):
    Skoro o 8.00 to będziesz wzięta jako pierwsza.To dobrze :)


    Sporo mniej stresu :) na szczęście nasz szpital zezwala na kangurowanie dziecka przez tatę, więc i mąż będzie przy nas, mimo pandemii... 
    O no to.super, że będzie mógł być!  <3
  • weronika85weronika85
    @Calineczka27 pamiętam w modlitwe +++
  • ElwikElwik
    +++
  • TusiaTusia
    Powodzenia, @Calineczka27! 

  • mmaj333mmaj333
    @Calineczka27 +++ modlitewne wsparcie, jutro też będę pamiętać. I wszystko w Bożej mocy, a wiem (również z własnych doświadczeń), że siła modlitwy jest ogromna. Wiem też, że nasze forum jest niesamowite i na prawdę wiele osób potrafi się zjednoczyć w ważnej sprawie. Bądź dzielna i nie pozwól się zastraszyć
    Podziękowali 1Izka
  • PollyPolly
    +++
  • BasjaBasja
    +++
  • KlarciaKlarcia
    Trzymkaj się Calineczka27.
    Będzie dobrze.

    Dziękuję Bogu za moje 6cc...i za Wasze modlitwy w mojej intencji.
    http://wielodzietni.org/discussion/comment/605997/#Comment_605997

    +++
  • In SpeIn Spe
    o tak :)
    a ostatnie byly bliźniaki :)
  • MartaBMartaB
    +++
  • HopeHope
    +
  • TusiaTusia
    ++
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.