Zadne leczenie nie jest warte tego, ze komus moze sie stac krzywda. Nie ufam ani takim naukowcom jak wyzej ani takim lekarzom dopuki nie powiedza ze nie uzywaja komorek macierzystych embrionalnych lub plodowych. A w ww artykule nie tylko o same komorki macierzyste chodzi. Straszne to nie podoba mi sie.
Ja sie zastanawiam jak taka mama czy tata spokojnie moze patrzec w lustro ze pozwolila ratowac zdrowie swojego chorego plodu lub noworodka komorkami macierzystymi plodow pochodzacych z aborcji. Jak moze pozwolic na cos takiego cywilizowane panstwo. Plod dla mnie oczywiscie to nie jest slowo obrazliwe to jest dziecko nienarodzone, czlowiek w wieku prenatalnym.
Chyba z krwi pępowinowej nie za bardzo wychodzi, ostatnio słyszałam, że mają wszczepiać osobom w śpiączce komórki z żywych płodów, z naturalnych poronień. Skąd oni tyle naturalnych poronień z żywym płodem wezmą, jak uniknąć nadużyć?
No oczywiście, uznają, że to dziecko i tak stracone. Kiedyś projektowano sztuczne macicę, żeby ratować takie dziecko nawet z bardzo wczesnego poronienia, ale teraz chyba naukowcom się to nie będzie opłacało.
Gdy pobiera sie serce od narodzonego czlowieka to musi umrzec najwazniejszy organ Mozg. A u plodow wlasnie pobiera sie komorki mozgowe i mozg musi zyc. To jest koszmar. To jest gorsze wg mnie gdy mozg zyje.
Szczepionka to jednak mimo wszystko nie ten kaliber piniewaz ludzie o tym nawet nie wiedza lub dowiedza sie za pozno. A tu wiesz i godzisz sie na to zeby innym zdrowym plodem ktory straci zycue w wynimu aborcji ratowac swoj chory płód.
Ale tak wlasnie jedna slawna mama probowala ratowac swoje dziecko i dostala nawet ( sic) pozwolenie komisji bioetycznej. Komorki macierzyste byly pobierane z zywego mozgu poronionego w sposob naturalny juz duzego plodu. Ta mama jest przeciwna transplantologii a tu... chyba rozum stracila. Bo przeciwna jest od siebie ale przyjac juz tak.
Jesli nawet to jest to nieswiadome a tam gdzie podalam link, rodzoce podpisuja zgode ze zostana wstrzykniete ich choremu plodowi komorki macierzyste plodow zdrowych usuwanych w wyniku aborcji. Nie pojedyncze komorki sie tam moga znalezc ale cale mnustwo specjalnie dla ich dziecka przygotowane. To dla mnie jest niepojete.
Komentarz
Ja sie zastanawiam jak taka mama czy tata spokojnie moze patrzec w lustro ze pozwolila ratowac zdrowie swojego chorego plodu lub noworodka komorkami macierzystymi plodow pochodzacych z aborcji. Jak moze pozwolic na cos takiego cywilizowane panstwo. Plod dla mnie oczywiscie to nie jest slowo obrazliwe to jest dziecko nienarodzone, czlowiek w wieku prenatalnym.
Szczepionka to jednak mimo wszystko nie ten kaliber piniewaz ludzie o tym nawet nie wiedza lub dowiedza sie za pozno. A tu wiesz i godzisz sie na to zeby innym zdrowym plodem ktory straci zycue w wynimu aborcji ratowac swoj chory płód.