No i w końcu kupiliśmy, poniewaz udało się dopiero za trzecim razem (wcześniej dwa razy podjechalismy po pracy i kolejka do obsługi ws. kuchni była na 3 godziny), to oczywiście w efekcie, jako że i tak najpierw mimo stawienia się o 9.05 musieliśmy już godzinę czekac, staneło na zestawie, który wczesniej wymyślilismy. Mąz juz skręcił korupsy dolnych szafek i wyszedł hektar tej kuchni oczywiście jak juz rozpakwalismy okazało sie, ze do 2 szafek z drzwiami i górną szufladą wystarczył by jeden zestaw pólek, na szczęście akurat to jest jeden z tańszych elementów. Nie pasujących nam dwóch szuflad (bo pod kuchenke kupiliśmy szafkę jak pod zlew i system dobrał nam wąskie szuflady), na szczeście nie zdążył skręcić. Tak samo jak juz skręcił wszystkie górne szuflady doszedł do wniosku, ze powinniśmy jednak byli kupić ze dwie te droższe, tam gdzie będa najczęściej używane, bo porównał sobie mechanizmy tańszych i droższych. Blat w końcu wzielismy z tych dostępnych od ręki i na sam koniec przestał nam sie podobac, ale inne jeszcze mniej sie podobały . Tyle, ze mieliśmy juz dosyc tych zakupów, pocieszam sie, ze nei jest taki tragiczny Ale i tak się cieszę, ze w końcu bedzie solidna kuchnia, a nie rozlatujace sie natańsze szafki z castoramy.
Tak, okazuje sie, ze Ikea przyjmuje już rozpakowane półki, a co więcej nawet zmontowane szuflady - i pewnie jutro będe je wymieniać Myślałam, ze tylko rzeczy w stanie nienaruszonym z opakowaniami, ale jw. usłyszałam po rozmowie z infolinią.
Systemy doposażenia fajne ma PEKA. Tylko nietanie niestety. Ale za to jakościowo na wysokim poziomie co na trwałość się przekłada Peka.pl i dalej wyposażenie kuchni
I jeszcze w rejs.pl warro popatrzeć. Lepsze gatunkowo rzeczy niż w ikea i przystępne cenowo
Sadzi się większość w marcu albo wrzesień/ październik. A te krzaczki to chcesz owocowe czy typowo ozdobne. Czy działka ogrodzona czy to ma robić za żywopłot i jaka maksymalna wysokość, skoro mają nie przesłaniać.
Potwierdzam, że róży trudno się pozbyć, ciągle nam wyłazi na trawniku, wiele metrów od miejsca gdzie rośnie, a nawet gdzie rosła kiedyś. Grube pędy podziemne, ciężko to przeciąć i z ziemi wyciągnąć nie uszkadzając korzeni innych roślin.
Mamy jeszcze pęcherznice i berberysy, polecam. Tylko liści trochę do sprzątania jesienią (z pęcherznic większe, z berberysów drobniutkie). Ale ciąć można jak chcesz i występują w różnych odmianach barwnych.
@mamlu, ja mam patelnię firmy Zwieger. Jestem z niej baaaaaaardzo zadowolona. Choć porównania nie mam. Kupiłam jakiś czas temu tę i póki co nie muszę innej.
Proponuję model do gniazdka. No chyba, że często u was prąd wylączają. Na baterie niestety często robią złudzenie bo bateria się skończyła i nikt nie zauważył, że światełko znikło.
Miałam. Czyściłam odkurzaczem z włosianą szczotką. Tylko zmieniłam na suwane pełne bo na wsi ażurki to zły pomysł. Kurzyło się w środku bardzo. W komandorze też się kurzy tylko mniej. Też niespecjalnie polecam
Muszę się czymś zająć Przeglądając właśnie internet wpadłam na wielodzietnych youtuberów, którzy polecali montaż drabinek w pokoju dziecięcym.
Nasze dziewczyny mają w sezonie zimnym 40min spaceru, 2x w tyg. jakieś sporty a potem nosy w książkach lub siedzenie w kraftach. Intuicyjnie wyczuwam że przydałoby się im trochę ruchu. Mam jakieś obawy, ale nie są to mega dzikie dzieci. Ponadto też byśmy sobie porozciągali co nie co przy okazji
@wiesia Na pewno bukowa, tyle poinstruował nasz rehabilitant. Więc kupiłam na olx, bo tam było najbardziej korzystne przełożenie materiały/ceny (niektóre mają tylko szczeble bukowe) - i nasz pan powiedział, że to master class W sumie to nie wiem czemu poza tym że patrzył, że dobre szczebelki (bo nie okrągłe?), odsunięcie od ściany (styka się ze ścianą tylko na dole i górze), i ten górny jeden drążek "wysunięty" do przodu.
Wysięgnika nie braliśmy, bo sporo droższe wtedy, a jak będzie potrzeba, to kiedyś przewiercimy do sufitu np. kółka gimnastyczne czy szarfę.
Sprzedawca bardzo rzetelny, jestem zadowolona, mogę polecić dalej.
U nas drabinka bardzo szybko sie znudziła, wywaliliśmy w końcu. Dla moich dzieci dużo bardziej interesująca podwieszoną pod sufit gruba lina, na która mozna sie wspinać i sie huśtać.
W moim mieszkaniu co je wynajmuje jeden z lokatorów dawno temu zamontował drabinkę - dziecko coś trenowało i była potrzebna. Zostawił potem a ja jej nie demontowałam. Fajnie wygląda w dziecięcym pokoju. Dla rodzin z maluchami stanowiła atrakcję. Teraz tam urzęduje siedemnastolatka i traktuje ją jako zewnętrzną szafę. Czasem służy jako dodatkowa suszarka na pranie. Myślę, że jak młodziaki ruchliwe i lubią na placu zabaw to się będą bawić a jak tyłki kanapowców to nie ma co ...
O ja... Dzięki za duży odzew Będę szukać wśród bukowych! Ale widzę, że większość oferty ma bukowe szczeble a boki sosnowe. Jedyny feler: Mamy tylko 60cm. Materace prof. są od lat. Także choć tyle do przodu. Myślę że z korzyścią dla wszystkich ... sama się podciągnę jak wstawimy. Szkoda mi futryn na montaż drążka.
@uJa a czy mogłabyś wstawić foto Twojego małpiego gaju, ew. wysłać mi na prv/mejla? Dzieki.
Komentarz
Ale za to jakościowo na wysokim poziomie co na trwałość się przekłada
Peka.pl i dalej wyposażenie kuchni
I jeszcze w rejs.pl warro popatrzeć. Lepsze gatunkowo rzeczy niż w ikea i przystępne cenowo
http://www.domowladni.pl/upl/xxl/zdjecie_20371_wyspa_kuchenna_ze_zlewem_i_barek_kuchenny_w_jednym.jpg
Zastanawiam się na ile takie rozwiązanie jest wygodne i funkcjonalne w praktyce.
Tylko zmieniłam na suwane pełne bo na wsi ażurki to zły pomysł. Kurzyło się w środku bardzo.
W komandorze też się kurzy tylko mniej. Też niespecjalnie polecam
codziennie w użytku, dorośli mało korzystają.
a i mamy pod spodem materac
edit: poprawiłam link
Myślę, że jak młodziaki ruchliwe i lubią na placu zabaw to się będą bawić a jak tyłki kanapowców to nie ma co ...
Jedyny feler: Mamy tylko 60cm.
Materace prof. są od lat. Także choć tyle do przodu.
Myślę że z korzyścią dla wszystkich
@uJa a czy mogłabyś wstawić foto Twojego małpiego gaju, ew. wysłać mi na prv/mejla? Dzieki.