Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

SZCZEPIENIA czyli rosyjska ruletka

1181182184186187222

Komentarz

  • W tym przypadku trzymałabym się z daleka od szczepionek
    Podziękowali 1Bridget
  • @wiesia ja z zatokami i krtania walcze już kilka lat. Przewlekły stan zapalny, posiew wyszedł gronkowiec i lista antybiotyków, pobrakam i nic, okazało się że mam uczulenie na chlorek kobaltu - barwi się nim ciuchy kosmetyki dodaje do środków czystości, eliminacja trochę pomogła. Dieta sw Hildegardy zdziałała cuda :) w książce o jej recepturach znalazłam też wzmiankę że to może być na tle autoimmunologicznym. I tylko zaszłam w ciążę problem od nowa - moje Hashimoto szaleje, w każdej ciąży crp nie do zbicia antybiotyki nie radziły do porodu zapalenie zatok. Ta znajoma nie ma chorób z autoagresji? 
    Podziękowali 1wiesia
  • wiesia powiedział(a):
    @MonikaN, @Bridget spróbuję do Was na prv.

    ed: @kasha dzięki, pisałam wyżej - kilka miesięcy diety.
    Napiszę z mojego punktu widzenia. Sama mam doświadczenia w k.p. dzieci z nietolerancją i długiej diecie eliminacyjnej, a to bliska mi osoba - zakładam tematy diety nie są nam obce (chociaż sama nie lubię gotować). Koleżanka robi własne kiszonki i piecze chleb na zakwasie. Pomaga mi często w kuchni. Nie stosujemy przetworzonych produktów. Do tej pory nie wierzyłam że można mieć tak spaprane zdrowie, ale dociera to do mnie, dlatego szukam pomocy. Te szczepionki akurat na grypę to jakieś nieporozumienie wg mnie.
    @wiesia akurat nie o alergię mi chodziło.
    Tylko te produkty (mleko+ przetwory,cukier i gluten ) nasilają produkcję śluzu w organizmie.A organizm oczyszcza z tego się min. przez zatoki.
    O jajka nie pytam, bo akurat jajka,gotowane całe w skorupce (obojetnie na twardo czy na miękko) bardzo potrafią pomóc.
    Zawierają lizynę,która "uszczelnia" jelita.
    A zdrowe jelita,to najważniejsza bariera organizmu.
    A może właśnie jakiś gronkowiec jej niszczy zdrowie,albo candida?

    Podziękowali 1wiesia
  • @Agmar mozesz coś więcej napisać o tej diecie św.Hildegardy?
  • Ja też jestem ciekawa tej diety sw. Hildegardy
  • Małgorzata32 powiedział(a):
    @Agmar mozesz coś więcej napisać o tej diecie św.Hildegardy?
    To cały styl życia, najbardziej popularny element to orkisz :) jak chcesz to Ci spokojnie na priv powysylam bo dużo tego do opisywania 
  • A jakaś książkę mogłabyś polecić, taka wszystko w jednym najlepiej o tym stylu życia u diecie?
  • To zależy czy ogólnie czy coś bardzo Ci dokucza, najbardziej przemawia do mnie Medycyna naturalna świętej Hildegardy - Marka Zaremby ale kupiłam też Żołądek i choroby jelit. Propozycje terapii wg programu zdrowia se Hildegardy z Bingen dr W. Strehlow przy czym ona skupia się już na konkretnych przypadłościach. Kupiłam też dwie książki typowo kucharskie w tej tematyce
  • edytowano wrzesień 2019
    Dzięki, posprawdzam co ciekawe.
    Edit, Czy te diety jakieś produkty z żywienia eliminują?
  • mamaw powiedział(a):
    Dzięki, posprawdzam co ciekawe.
    Edit, Czy te diety jakieś produkty z żywienia eliminują?
    Zamiast typowej pszenicy orkisz i np niechlubnie święta odnosiła się do truskawek czy pora, siemię np lniane wg niej też nie bardzo bo zasluzowuje organizm. 
    Podziękowali 1mamaw
  • No właśnie! Czytałam kiedyś o tych truskawkach. 
  • Ja to bym się nawet ze Świętą zgodziła w sprawie tych truskawek... jakoś  tak z wyjątkiem czerwca... ;)
  • Mnie zastanawia jakiej truskawki nie poleca Hildegarda z XI wieku, skoro dzisiejsza truskawka jest krzyżówką dwóch roślin z Europy i Ameryki Płn.
    Podziękowali 3Małgorzata32 Kaika Katia
  • Dwóch gatunków poziomek.
  • Joanna36 powiedział(a):
    Dwóch gatunków poziomek.
    Nie mam pojecia, Zaremba podchodzi do nich mniej restrykcyjnie i nawet cos tam tłumaczy że dziś inne
  • Jesli chodzi o św.Hildegardę to od jej diety zdecydowanie wolę jej chorały, ponoć miała objawienia śpiewów Anielskich, które spisywała.
    Tu próbka

    Podziękowali 1Agmar
  • Joanna36 powiedział(a):
    Mnie zastanawia jakiej truskawki nie poleca Hildegarda z XI wieku, skoro dzisiejsza truskawka jest krzyżówką dwóch roślin z Europy i Ameryki Płn.

    Mnie natomiast zastanowił ten orkisz,bo dawniej to właśnie pszenica orkiszowa dominowała jako powszechnie uprawiana.
    Obecna  odmiana zaczęła być popularna dopiero w XX wieku,bo dawała dużo większy plon.
    Co do siemienia lnianego to też dziwne,bo ja je kojarzę jako właśnie pomocne w odśluzowaniu organizmu.
    Może tez o jakąś inna odmianę lnu chodziło?

  • @kasha ale były też inne zboża poza pszenica które wg świętej były mniej ciepłe. Co do siemienia to tylko taka informacje znalazłam, ja go wyeliminiwalam i mi lepiej było 
    Podziękowali 1kasha
  • Doszukałam, nie wiem co jej przeszkadzało w lnie ale len można pod koniec potraktować roundapem aby ładnie doszedł - ja po pryskanym nawet z zachowaniem karencji potrafię się męczyć więc może przez to lepiej mi bez niż z
    Podziękowali 1kasha
  • Szczepienia HPV mają być obowiązkowe w kalendarzu szczepień  :'( :'( :'(
  • Na razie plany, strasznie drogie, może się im nie uda.
    Podziękowali 1mamaw
  • Zuzapola powiedział(a):
    Na razie plany, strasznie drogie, może się im nie uda.
    Oby, liczę że coś się zmieni w układzie władzy po wyborach 
  • edytowano wrzesień 2019
    Tola powiedział(a):
    Może się sensowniejsza byłaby jednak obowiązkowa cytologia. Zamiast tych zaproszeń. Bezbolesna, bez kontrowersji jakie budzi mammografia.
      Żadnych obowiązkowych badań, nie jestem autem któremu trzeba zrobić co roku przegląd. W mojej rodzinie występuje rąk endometrium całkowicie niewykrywalny przez cytologię - to dziadostwo dawało mojej mamie złudna pewność że jest wszystko ok. Niech zostaną dalej przy zaproszeniach, na usg tez mogą zapraszać bo u nas lekarze nie chcą robić - przychodzę prywatnie dwa lata po porodzie, lekarz się pyta kiedy ostatnie USG mówię że przed pierwszą ciąża z 5 lat temu, i co było ok? Tak wszystko w porządku. To dobrze to nie ma sensu robić znowu....
  • A tak endometrium jak się diegnozuje?
  • edytowano wrzesień 2019
    Aneczka08 powiedział(a):
    A tak endometrium jak się diegnozuje?
    U niej jak zaczęła się menopauza nie miała już pół roku okresu i nagle znów krwawienie - na początku bagatelizować bo menopauza pojawia się okres i z ona norma - cytologia pół roku wcześniej i było ok więc na pewno nic złego...dopiero teściowa była dalej u lekarza z podobnymi problemami i ja lekarze tam przestrzegali że po pół roku jak wróci to diagnostyka więc mamie powtórzyłam poszła i skierowali ja (raczej na odczepnego bo cytologia ok) na czyszczenie i przy okazji pobrali wycinek i się okazało że rak 
    Podziękowali 1Aneczka08
  • Tola powiedział(a):
    A ja uważam, ze dopoki mamy powszechne obowiazkowe ubezpieczenie zdrowotne, to trzeba isc jednak w kierunku pewnych obowiazkow. Pominmy te szczepienia, bo jednak pewne choroby sa zakazne i wplyw jest na cale spoleczenstwo. Ale z tym szczepieniem przeciw HPV i cytologią uwazam, ze zaproszenia i sama edukacja nie dzialają. Bo mamy mnostwo zachorowan, a zaproszenia ludzie ignorują, nie mają czasu itp. @Agmar - przeciez trudno pobierac wyninki prewencyjnie, to jest ingerencja i to spora, a cytologia nią nie jest. Znajdzie się zawsze jakieś schorzenie, ktorego nie da się ilosciowo w spoleczenstwie profilaktycznie ograniczyc. W przypadku raka szyjki macicy da się. Argument "nie jestem autem" jest słaby - akurat jak nie zrobisz tego "przeglądu", to konsekwencje moga być poważne. Moze jednak trzeba na swoje zdrowie spojrzec w ten sposob. Profilaktyka jest tansza niz leczenie. W dodatku cytologie moze pobrac położna.
     
    ...ale to powszechne ubezpieczenie kto Ci sponsoruje że chcesz utrzymywać jakieś obowiązki ? Składka zdrowotna jest odprowadzana od Twojego dochodu. Jeśli chcesz żeby państwo nakładało na Ciebie coraz to nowe obowiązki to proszę bardzo, zapewniani Cię że na cytologii nie skończy. Jak do tej pory nie zauważyła aby obowiązki wobec państwa tak super się sprawdzały. A co do mojego argumentu dalej uważam że nie jestem autem, świnia czy czymkolwiek innym mam swój rozum i naprawdę nie potrzebuje aby państwo myślało za mnie. 
    "Aż 50 proc. wyników jest nieadekwatnych i fałszywie ujemnych. Świat od nich odchodzi. Przyszłością jest p16/Ki-67 – badanie do wykrywania zmian nowotworowych na poziomie komórkowym w bardzo wczesnym stadium ich rozwoju. To naturalna konsekwencja diagnostyki wirusowej, białko p16 pojawia się w komórce nabłonka wielowarstwowego płaskiego w momencie kiedy wbudowuje się wirus. Dotyczy to tylko nabłonka płaskiego a nie gruczołowego. Nabłonek gruczołowy nie poddaje się regulacjom skriningowym, przesiewowym, diagnostycznym i zwykła cytologia jest jedynym sposobem żeby diagnozować patologię kanału szyjki macicy, ale tej jest mniej niż patologii nabłonka płaskiego. Test p16/Ki-67 stosuje się na świecie powszechnie jest bardzo popularny choćby w Niemczech. Niemcy już policzyli, że w diagnostyce raka szyjki macicy połączenie badania na obecność wirusa z testem p16/Ki-67 bez robienia cytologii jest najbardziej skutecznym i najtańszym sposobem uwzględniającym nowoczesne techniki. Oczywiście cytologia jest tańsza, ale zawodna. Czy jest wola wprowadzenia takiego badania u nas? Jak się domyślamy finanse decydują o wszystkim"
    https://www.termedia.pl/onkologia/Prof-Witold-Kedzia-W-diagnostyce-raka-szyjki-macicy-badania-molekularne-powinny-zastapic-cytologie,26578.html

    Podziękowali 1Odrobinka
  • Ale lobby szczepionkowe ma przebicie, 
  • Cytologie , tak robie. Robila ja takze moja mama do 70- mimo ze ostatnie lata nie byla osoba aktywna seksualnie bo ojciec chorowal. Przez cale zycie jeden partner. A mimo to zachorowala na raka szyjki macicy. Wykryrego jak juz byly przerzuty na innych organach. I co z tego wynika. Ze ktos zle pobierał cytologie. Kilka razy? Czy ze jakis konowal przepisywal jej przez kilkanascie lat htz- bo matka myslala ze zle sie czuje z powodu menopauzy a to tarczyca wariowala. Boze uchowaj mnie od niedouczonych lekarzy.
    I tak swoja droga lekarze ginekolodzy mowia ze htz jest calkowicie bezpieczna , tylko dlaczego kolezanki mamy ktore taka terapie stosowaly wszystkie zmarly na nowotwory? Pewnie przypadek bo na cos trzeba umrzec. 
    Podziękowali 1Agmar
  • Zadam może głupie pytanie- czy htz to to samo co tabletki antykoncepcyjne?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.