Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Gwałt na mózgu

Z pornografii w Polsce przynajmniej raz w miesiącu korzysta co drugi mężczyzna, a co czwarty jej użytkownik to kobieta. I w ciągu jednej godziny oglądania mają do czynienia z większą ilością bodźców seksualnych, niż nasi dziadkowie przez całe życie – mówi Mateusz Gola, profesor Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego oraz Instytutu Psychologii PAN.

https://tygodnik.tvp.pl/46513433/seks-z-internetu
Podziękowali 2Malia Joanna36
«134

Komentarz

  • edytowano luty 2020
    Myślę, że zmienił się tylko bodziec, przedtem wystarczyła odkryta kostka. Organizm ma swoje prawa i bodziec i tak znajdzie ;)
    Jak to było? Krew nie woda.
    Podziękowali 3M_Monia Klarcia Isako
  • edytowano luty 2020
    PawelK powiedział(a):
    Myślę, że zmienił się tylko bodziec, przedtem wystarczyła odkryta kostka. Organizm ma swoje prawa i bodziec i tak znajdzie ;)
    Jak to było? Krew nie woda.
    No właśnie na tym polega tragedia tych młodych ludzi dziś. To że wystarczyła odkryta kostka oznaczało że samiec homo sapiens jest zdrowy. Jeżeli dziś potrzeba dwudziestolatkowi orgii zoofilskiej żeby się podniecić, to jest naprawdę wielka tragedia.

    @PawelK nie rozumiesz problemu. Porno i masturbacja prowadzi do depresji. Poprzez zalewanie mózgu dopaminą, staje się on coraz bardziej niewrażliwy na bodźce seksualne, potrzebuje coraz więcej i mocniej. Naszym dziadkom ta kostka mogła przez całe życie wystarczyć.

    I co? Cały świat się nabijał z Kościoła Katolickiego, że zabrania masturbacji, a teraz na cały świecie już dostrzezono fatalne skutki zjawiska. Na reddit narodził się ruch nofap, młodzi mężczyżni wspierają sie w wychodzeniu z tego nałogu. Mówią o bagnie w jakim byli i jak z tego wychodzą. I mówią właśnei że to jak alkoholizm lub narkotyki.

    Z czysto fizjologicznej perspektywy z kolei to wygląda to tak, że ci nasto- czy dwudziestolatkowie nie są już nawet w stanie dojść w kobiecie, tracą erekcję w trakcie kontaktu seksualnego. Tylko masturbacja z porno ich zadowoli. 
    Ciekawe, że w czasach naszych dziadków młodzi mężczyżni raczej mieli odwrotny problem.

    Po co to wszystko piszę? Ci, którzy macie synów, proszę zresearchujcie problem i uchrońcie swoje dzieci przed zgubnym wpływem tego nałogu.

    Dlaczego piszę synów? A córek nie? Oczywiście też, jednak masturbacja jest szczególnie zgubna dla mężczyzn ze względu na różnicę w fizjologii orgazmu.
  • Problem powszechności pornografii głównie tkwi w tym, że wykorzystuje ona https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coolidge’a Niby poważny artykuł, a nic o tym w nim nie ma.

    Drugim fundamentem na którym ona się opiera, jest system szkolnictwa, a szczególnie wychowywania chłopców. Chodzi w nim głównie, aby wychować dobrego pracownika-robota. Główną zasadą jest 3xZ: zakuć (lub zciągnąć) zdać zapomnieć. Umysł męski jest przystosowany do wyłapywania oraz rozwiązywania problemów i z tego powodu pozwolenie mu na prawidłowy rozwój byłoby zagrożeniem dla wielkich biznesów.

    Podziękowali 1Klarcia
  • No to przynajmniej jesteśmy, mężczyźni, wytłumaczeni ;)

  • Biznes Info powiedział(a):
    Problem powszechności pornografii głównie tkwi w tym, że wykorzystuje ona https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coolidge’a Niby poważny artykuł, a nic o tym w nim nie ma.

    Drugim fundamentem na którym ona się opiera, jest system szkolnictwa, a szczególnie wychowywania chłopców. Chodzi w nim głównie, aby wychować dobrego pracownika-robota. Główną zasadą jest 3xZ: zakuć (lub zciągnąć) zdać zapomnieć. Umysł męski jest przystosowany do wyłapywania oraz rozwiązywania problemów i z tego powodu pozwolenie mu na prawidłowy rozwój byłoby zagrożeniem dla wielkich biznesów.

    Eee, nie widzę związku. Efekt Coolidge'a, powszechnie znany, odnosi się do partnerek z krwi i kości, a nie pikseli. Miłośników pornografii żywe kobiety już tak nie podniecają.
    Naprawdę nie chodzi o to, że zawsze inna, tylko że to 1. bardzo mocny bodziec (możesz sobi też wybrać z katalogu), 2. bardzo łatwo dostępny, minimum wysiłku.

    Podziękowali 3E.milia Klarcia Rogalikowa
  • "Z czysto fizjologicznej perspektywy z kolei to wygląda to tak, że ci nasto- czy dwudziestolatkowie nie są już nawet w stanie dojść w kobiecie, tracą erekcję w trakcie kontaktu seksualnego. Tylko masturbacja z porno ich zadowoli."

    Osobiście znam takiego mężczyznę (obecnie ma już 50 l.), to jest tragedia dla niego i żony. Z tego powodu nie mają dzieci.
  • Niestety też znam takie małżeństwo. Wcześniej w życiu bym nie uwierzyła, że takie coś jest w ogóle możliwe. 
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano luty 2020
    Nie każdy jest na tyle wierzący lub oblatany w terapiach, żeby wiedzieć, gdzie szukać pomocy. Dopiero, gdy podzielą się swoim doświadczeniem mogą uzyskać radę, żeby właśnie tam swoje kroki skierować.
  • edytowano luty 2020
    Mój znajomy powiedział o tym problemie tylko najbliższym osobom. Moja córka jest przyjaciółką jego żony. Nie rozmawiamy o tym szeroko, ale czasami coś wypłynie w rozmowie. To jest naprawdę b. fajny facet. Pomocy nie szuka, bo się wstydzi, jest niewierzący.

    Nieco zmodyfikowałam komentarz.
  • Trzeba mówić dużo i głośno o szczegółach i konsekwencjach, bo ludzie nie są swiadomi zagrozenia. Mówiąc uzależnienie nie do końca wiedzą o czym w ogóle mówią 
  • Ale to może głośno do zainteresowanych tematem.
    Swoją drogą jak kiedyś słuchałam "świadectw" nawróconych to się dowiedziałam jakie fajne atrakcje można mieć w życiu..a nie takie nudy jak u mnie... 
    Podziękowali 2Klarcia Kobieta
  • A kto jest zainteresowany asiao. Takie problemy dotykają potencjalnie wszystkich. 
  • Ale jakie problemy? Te od Klarci znajomych?
  • Elunia powiedział(a):
    I tak żona z przyjaciółką omawiają, że mężowi nie..
    Ożesz
    Czasami słucham pań w przebieralni basenowej, dziwne rzeczy opowiadają np.ile razy w tym tygodniu i że dzisiaj to koniecznie muszą, ale takich historii jeszcze nie słyszałam. Jeszcze :)


    Nie wiem, jak jest w Polsce, ale tutaj przyjaciółki rozmawiają o najbardziej intymnych sprawach. Ja nawet z panami o intymnościach rozmawiam. Dla mnie jest to temat, jak każdy inny.
    Myszatemu się to nie podobało, bo on był b. wrażliwy i subtelny w tych sprawach, więc o naszych intymnościach nie mówiłam .. przy nim. :)
  • Ojejuju powiedział(a):
    Omawia żona z przyjaciółką,  przyjaciółka powiedziała tylko swojej matce w wielkiej tajemnicy  a matka wyglądała o tym na forum, na ogólnej... 

    No i? Przecież w taki sposób, to nawet ksiądz może mówić o spowiedzi - nie podając o kogo chodzi i innych szczegółów.
    Podziękowali 1joanna_1991
  • w sumie racja
  • Rzeczy małżeńskie powinny zostać pod kołdrą. Jak się je obgaduje z koleżankami to ... no cóż.
    Podziękowali 1Polly
  • edytowano luty 2020
    @PawelK Ten kto nie chce znajdzie powód, ten kto chce znajdzie sposób. Zaskakujący dla mnie twój komentarz jest  :#

    @Malia "Efekt Coolidge'a, powszechnie znany, odnosi się do partnerek z krwi i kości, a nie pikseli." Ech te kobiety i ich logika :( I jeszcze ten artykuł o książce, która opowiada o związkach mężczyzn z ich penisami, okraszonej fotografiami :). (The Bare Reality, which features photographs of 100 men and interviews about their relationship with their penises.)

    Jak się komuś zechce wyjść poza sztywne ramy, to polecam:  http://onanizm.pl/index.php?/topic/11617-your-brain-on-porn-streszczenie/?hl=coolidg


  • edytowano luty 2020
    Można sobie tu ostrzegać i mówić. Młody człowiek znajdzie pornografię 10000 razy łatwiej niż takie ostrzeżenia ;)
    To prawda, że takiej dostępności nie było dawniej, za PRL to łatwiej było o nową partnerkę do seksu, niż o nowy numer świerszczyka który ktoś przemycił z zachodu :D

    Co do zostawiania takich rzeczy w związku, nie zgodzę się. Nie każdy partner czy partnerka jest w stanie to przyjąć I umieć na to zareagować, czasem lepiej szukać na zewnątrz. Stąd lepszy przyjaciel, psychoterapeuta, kochanka niekoniecznie ;)
  • Na szkoleniach związanych z bankowością, uczulali, że ochrona danych to nie tylko imię i nazwisko. 

    Jeżeli powiesz, że masz takiego głupiego klienta, że wziął 500 tys kredytu i za wszystko kupił sportowy samochód, to w 30 tysięcznym mieście w Polsce będzie jakbyś powiedziała po nazwisku. Trzeba uważać.

    Podziękowali 2E.milia madzikg
  • A co złego jest w kredycie na auto? Jak ktoś ma z czego spłacać to niech sobie kupuje co chce ..
  • Jak gościu dostał 500.000 kredytu na samochód, to mielenie ozorem jakiegoś frajera pewnie go tyle obchodzi co zeszłoroczny śnieg.
    Podziękowali 1asiao
  • asiao powiedział(a):
    A co złego jest w kredycie na auto? Jak ktoś ma z czego spłacać to niech sobie kupuje co chce ..

    Nieważne. Ważne, że pracownikowi za złamanie tajemnicy bankowej w takim przypadku grozi milion złotych kary i do trzech lat więzienia.


    Podziękowali 2E.milia madzikg
  • Już to widzę PawelK. Na rodzinnym grillu ciotka pracująca w banku powie, że ktoś tam wziął taki a taki kredyt a Ty dzwonisz na policję, że ciotka złamała tajemnicę bankową. To są rzeczy, o których ludzie gadają i tak naprawdę jeżeli nie ma to bezpośrednio związku z osobą słuchającą, ludzie traktują to jak takie gadanie o pogodzie.
  • Nie mówiłem, że każdy nadaje się do pracy bankowości.
    Podziękowali 1Avq
  • Chodzi też o drastyczną zmianę proporcji; dziś świat wirtualny nie ma alternatywy, przez co młodzież jest zafiksowana na porno, inaczej niż 10-20 lat wcześniej, gdy kontakt mógł być, ale sporadyczny.
    Dzieciak dostaje komórkę na Komunię, pierwszy, niekontrolowany kontakt z porno ma w okolicach 10 roku życia, jak ma 15 lat to już jest w rejonach Internetu, o których się nie śniło matkom wielodzietnym. To wszystko przed zbudowaniem jakichkolwiek więzi z kobietami, nie mówiąc już, że przed inicjacją seksualną. 
    Problem jest mega poważny, dotyczy tak szerokiej grupy chłopaków/mężczyzn - ja tam myślę o tym, jak moje córki będą musiały kogoś sobie znaleźć, że to będzie mega trudne.  
  • Jezeli mieszkasz Elunia w małym miasteczku lub wsi to oczywiscie wygląda inaczej. Ale nie miej wtedy złudzeń, że dyskrecja wynika z wysokiego poziomu etyki pracowniczej. Jeden drugiego się boi, bo zła fama potrafi w takim srodowisku ciągnąć się przez pokolenia. Ci sami ludzie, gdy zjeżdżają do dużych miast, zachowują się zgoła inaczej. Nie generalizując oczywiście.
  • Teraz wątek Gwałt na mózgu sąsiaduje z innym Jaki film warto obejrzeć
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.