Hulajnogi elektryczne. Lekarze (w tym moja żona) alarmują że ofiary zderzeń z nimi lub osób poruszających się nimi wyglądają jak ofiary ciężkich wypadków samochodowych. Wielonarządowe obrażenia. W stolicy nie ma tygodnia aby nie doszło do takiego wypadku.
Moja przyjaciółka, mama wielodzietna, kilka dni temu zaliczyła taki wypadek. Jechała sobie spokojnie rowerem po ścieżce i wpadł na nią człowiek na hulajnodze. Jemu nic się nie stało, a ona została wyrzucona z roweru, ma potrzaskany staw kolanowy i łokciowy, miała pięciogodzinną operację, transfuzję, 5 dni w szpitalu, teraz czeka ją rehabilitacja - a mieszka na trzecim piętrze bez windy. I stało się to na 3 dni przed ich wyjazdem na urlop. Smutne to bardzo.
Uważajcie proszę na mordercze hulajnogi i ostrzegajcie dzieci. I pomódlcie się za nią bo ich rodzina jest często dotykana wieloma nieszczęściami.
Komentarz
Pistolet też nie.
Źle (lub dobre) użycie może być.
Oczywiście regulacje na pewno potrzebne.
Ale frajda jest.
Super zabawka, podziwiam poruszających się na tym. Zazwyczaj są to młodzi mężczyźni.
Nie wiem, jak to się dzieje, ale w całej mojej okolicy nie było jeszcze groźnego wypadku z udziałem hulajnogi, czy innych podobnych wynalazków.
Chyba jednak tutaj jest inna, wyższa kultura.
A później będzie, że "najeżdżam na Polaków", ale co ja zrobię, jeżeli realia są takie, a nie inne.
Też tak mamy, stoją praktycznie wszędzie, często na środku chodnika. Zastanawiam się, jak to jest, że ktoś jednak na wypożyczaniu tego zarabia.
A tak w ogóle, to ścieżki rowerowe tylko w dużych miastach są, a i to nie wszędzie.
Ja też nie znam żadnego, nawet niegroźnego wypadku z udziałem hulajnogi itp. w mojej okolicy. I hulajnogi rzadko stoją u nas na środku chodnika. Ścieżek rowerowych u nas sporo. Rękoczynow nie widziałam. I nie słyszałam by ktoś nagminnie nazywał tu ludzi matołkami, hołotą, dzikim krajem wściekłych ludzi itp.
Jednak w Niemczech musi być znacznie niższa kultura...
Klarcia na ministra świata!
Istotnym jest to co mamy obecnie, a obecnie trudno zaprzeczyć, że Niemcy (w zdecydowanej większości) mają wysoką kulturę osobistą. To widać np.: podczas obrad Parlamentu; w debatach politycznych transmitowanych przez media; na drogach czy przejściach przez jezdnię. No i także w przestrzeganiu zaleceń sanitarnych podczas obecnej pandemii.