Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

600 tysięcy +

11516171820

Komentarz

  • ja mogę uważać że patologią jest utrzymywanie schronisk , patologią są organizacje obrońców zwierząt które zbierają kasę na wykup konia ale jeśli ty byś chciała go kupić ci nie pozwolą nie dadzą namiarów ni nic 
    i wiesz wolę ferme norek niż spalarnię odpadów z zakładów mięsnych czy  padliny z gospodarstw

    a na kurnikach gdzie są kurczaki mięsne hodowane regularnie pracowałam przez wiele lat i nie tylko na jednym ale na wielu kurczaki chodziły, co kilka godzin trzeba było robić obchód ścielić i pilnować temperatury , był weterynarz były brane na badania co kilka dni , fakt na kurniku było tylko 50 000 kurczaków to co ja mogę wiedzieć przy załadunku nie można było ścisnąć żeby przypadkiem nie bulo zaczerwienienia bo wszyscy by wypłaty niższe dostali na konkretną godzinę musiało być załadowane bo jak za wcześnie samochód zajechał na zakład lub za późno właściciel płacił kary którymi pracowników też obciążał bo to oni zawalili 
  • To znaczy tylko tyle że oprócz złych miejsc, są też i te dobre. I całe szczęście!
  • Polly powiedział(a):
    To znaczy tylko tyle że oprócz złych miejsc, są też i te dobre. I całe szczęście!
    ale tu jest walka i z dobrymi miejscami których jest większość i z tą patologią której jest nie wiele ,ale o niej jest głośno bo jest szokująca ,na 10 000 dobrych miejsc masz jedno złe

    klient płaci tylko za towar dobrej jakości i bez znaczenia co to jest czy mięso czy futro czy roślina czy ubranie czy jakakolwiek rzecz , ze złego materiału nie będzie dobrej jakości produktu , tak się zastanawiam większość ludzi wykształconych a tego nie rozumią 
    Podziękowali 3Odrobinka Aga85 Rogalikowa
  • @nowa
    A co jest tym dobrym miejscem?
    Ferma norek?
    Wkleić film, który stał się zapłonem do 5tki Kaczyńskiego? 

  • kociara powiedział(a):
    @nowa
    A co jest tym dobrym miejscem?
    Ferma norek?
    Wkleić film, który stał się zapłonem do 5tki Kaczyńskiego? 

    Ta jedna patologiczna? I zamiast zamknąć taką fermę to trzeba wszelkie pozamykać? 
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • Wszystkie tak działają 
  • z tymi fermami jest tak jak ze wszystkim , jedna będzie patologiczna a szum że wszystkie są takie 
    tak jak z kurnikami gdzie na mięso kurczaki są hodowane Kociara piszesz o jakimś patologicznym kurniku ja pracowałam na kilkudziesięciu mój ślubmy też zresztą swego czasu i syn i nigdzie nie było tej patologii...a i nie twierdzę że nie zdarzają się jakieś patologiczne zachowania ale tacy po 1-2 wstawieniach bankrutują czyli po max kilku miesiącach bo nikt nie weźmie złego towaru 
  • kociara powiedział(a):
    Wszystkie tak działają 
    ja mogę powiedzieć że wszystkie hodowle kotów to trzymają kocice w ciasnych klatkach czy kocica chce czy nie chce ma rodzic jak nie rodzi to ją na śmietnik oczywiście , te kocice się głodzi ,one walczą o jedzenie kaleczą się itd , i teraz czy to prawda? na pewno nie , a czy są takie pseudohodowle -na pewno tak , czy dlatego byś chciała zamknięcia wszystkich hodowli kotów?
     i z kota nie ma futra nie ma eksportu nie ma kot nie utylizuje odpadów aż takich jak fermy ,hodowla kotów nie daje takich podatków , zatrudnienia -może nie chodzi o dobro tych zwierząt a o zabranie ludziom środków do życia pracy , zmniejszenie dochodów gmin państwa ,
    i na prawdę to jestem ciekawa co jeszcze przepchnięte pod przykrywką biednych zwierzątek 
    a prawda jest przepchnięty zakaz używania kosiarek pił spalinowych palenia ognisk grili i do 2030 roku mają zniknąć piece na słomę węgiel drzewo ekogroszek itp , wspaniale na wsiach dali 10 lat dłużej , ciekawe czym ogrzewać domy? no tak zostaje nam prąd gaz benzyna olej napędowy , ale co tam wszystkim zawrócili w głowach biednymi zwierzątkami ,przy okazji poszczuli ludzi na siebie kolejny rozłam w społeczeństwie 
    jak to mówią zgoda buduje niezgoda rujnuje i gdzie 2 się bije tam trzeci korzysta
  • Bea powiedział(a):
    Za to wszyscy będziemy prąd kupować. A że swojego nie mamy póki co to zaimportujemy.
    Swoją drogą wielkie farmy prądowe powstają. Z prywatnych politycznych pieniędzy.
    Ciekawe dlaczego tak te piece przeszkadzają B)

    Wiadomość z pierwszej naocznej ręki ;)
    no tak oleju napendowego nie ma własnego, złóż gazowych też nie ,drzewo słoma jest w dużych ilościach bo to jest źródło odnawialne ale z jakiś względów be, złe niedobre ,zwierzęta nie dobre bo były też plany na biogazownie 
  • nowa powiedział(a): w
    ... przepchnięty zakaz używania kosiarek pił spalinowych palenia ognisk grili i do 2030 roku mają zniknąć piece na słomę węgiel drzewo ekogroszek itp , wspaniale na wsiach dali 10 lat dłużej
    @nowa masz może jakieś źródło? Pierwsze słyszę o tych kosiarkach i piłach spalinowych.  Co do węgla,to unii a właściwie Niemcom zależy by zabronić palenia węglem, bo to Polska spore złoża, a nie Niemcy.
  • Gdzieś  chyba @Agmar wstawiala  inny link 
  • Klarcia powiedział(a):
    Agmar powiedział(a):
    No i pozwodu asf wybija się zdrowe świnie, nawet te ciezarne, a niektórym nawet przepisy dają uprawnianie zabicia wszystkiego co się rusza w obejściu, np krów kur czy kóz. Taka rozpięta opieka, panstwo, urzędnicy, milosnicy zwierząt wszyscy wiedzą lepiej od głupiego właściciela co jest lepsze 

    I w tym przypadku nie ma protestów przeciw "wymyślonej pandemii ASF".
    Klarcia, nie mówiłaś, że jesteś rolnikiem, z czterdziestoletnim doświadczeniem w  branży hodowlanej  :o 
  • No jak to...kiedyś nie raz kazała podziwiać swoją farmę :#
    Podziękowali 2nowa Rogalikowa
  • https://www.wsensie.pl/polska/32795-ekolodzy-zabili-ponad-2-tys-norek-te-zwierzeta-umieraja-na-naszych-oczach

    Pomagać zwierzętom trzeba z głową. Wypuszczenie norek na wolność oznacza dla nich smierc z glodu i pragnienia w szczególności dla mlodych.  
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano wrzesień 2020
    To tak jakby komus przyszlo do głowy wypuszczenie tych zwierząt na wolność. Nie tędy droga. Niedźwiedzia przysluga.

    Mysle ze prawda leży gdzieś pośrodku. Na pewno należy słuchać hodowców. Oni lepiej znają się na tych zwierzętach niz pseudoekolodzy.
  • Bea powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    nowa powiedział(a):
    A jeszcze  zapłacimy  za utylizacja  odpadów  z zakładów mięsnych zagranicznym firmom ,
    Chociaż  pewnie  nie bo przy tej polityce i tych pomysłach i ograniczeniach z Polski zniknie  hodowla zwierząt  przynajmniej  legalna , a co idzie  za tym produkcja roślinna  to będzie  produkcja  chemiczną, bo przecież  nawóz  pochodzenia  zwierzęcego  trzeba  czymś  zastąpić 
    1. Zakłady utylizacyjne jak najbardziej mogą być polskie, żaden problem, aby rząd kilka takowych wybudował.

    2. Nawozu pochodzenia zwierzęcego, już praktycznie od dawne nie ma - mało który rolnik takowy stosuje, chyba, że ma nie więcej niż 5 ha. W ogrodach działkowych używany jest kompost.
    A skąd takowa wiedza? Rozumiem, że jesteś rolnikiem 

    Piszę na podstawie własnego doświadczenia, opartego na tym co mam w swojej okolicy. Z tego co wiem, podobnie jest też w innych przemysłowych landach. Nieco lepiej pod tym względem jest na Bawarii.
    W Carlsbergu (i na okolicznych wioskach) obornika już nie kupisz. W ośrodku mamy kompost samorobny.
  • Bea powiedział(a):
    nowa powiedział(a):
    Są 
    I to nawet duże. Ale niemedialne 

    Czy Ty @Klarcia masz pojęci o wsi? Takiej normalnej gospodarskiej? Masz pojęcie, że zwierzę musi na siebie zapracowac?
    Kon musi pracować. Inaczej choruje.
    Jeden pociągowy a inny pod siodłem. Zależy od gatunku.
    Ma być nakarmiony, napojony, zaopiekowany i ma pracować. Inny w gospodarstwie nie jest potrzebny.
    Praca zwierzęcia nie powinna być ponad jego siły a być musi.
    Pies ma szczękac i pilnować obejścia, kura nieść jajka, kot łowić, królik zjeść co w nadmiarze itp.
    To naturalna kolej rzeczy.
    Może niepopularne w dobie gdy legowisko psa jest ponad łóżkiem dziecka ale nie zmienia to faktu.
    Wiedzę widzę, ze czerpiesz z internetowej.
    To zajrzyj może na strony, gdzie udzielają się ludzie, którzy ze zwierzętami żyją z dziada pradziada.
    A póki co nie odpowiedziałas na moje pytanie.
    Zakładam, ze jednak na wsidawno nie bylas

    Rozumiem, że na wsi zwierzę jest z gatunku "użytkowe" i dlatego na takiej typowej mieszkać bym nie mogła.
    Nie zaprzeczam, że koń ma pracować, ale uważam jednak, iż nie powinien być oddawany do rzeźni, gdy już nie jest wydajny. Zresztą, mięsa ze starej chabety nie nadaje się do jedzenia, może tylko na karmę być.
    Pies ma ostrzegać przed intruzem, to dla mnie zrozumiałe - ja jednak gdybym chciała mieć stróża obejścia, to wybrałabym gęsi, są bardziej skuteczne. Twierdzę, że pies powinien być usypiany dopiero w ostateczności.
    Jest dla mnie oczywiste, że koty mają łowić gryzonie, dokarmia się je tylko sporadycznie. Kotów nie należy usypiać wcale, one same sobie umrą.
    Kurka znosząca jajka - jak najbardziej; jeżeli jest ich bardzo dużo, nie mają imion, to mogą trafiać na talerz. Jeżeli tylko kilka, to niech żyją do późnej starości. U mojej cioci było max. 7 kur i kogut - nawet gdy mięso było na kartki, zdychały ze starości.
    Gdybym miała dużo królików, to bym je miała na talerzu, bo one się tak mnożą, że nie wiadomo, który został zabity. Gdy miałam jednego (trzymałam w logii, miał prawie 8 kg.), to zmarł śmiercią naturalną; nie zjedlibyśmy go, nawet w razie głodu.
    Na wsi mieszkałam (w Niemczech) prawie 15 lat - psy nie szczekają (zakaz urzędowy), tylko koty spacerujące można spotkać. Niektórzy mieli w przydomowym ogrodzie kilka kurek, a nawet kózki i świnki miniaturki.
    W mojej okolicy są hodowle gęsi, kur, czasami przejeżdżaliśmy przez taką wioskę - szczekające psy były rzadko.

    Moja przyjaciółka wybudowała się na wiosce (miała dom wolno stojący) i wzięła pieska. Gdy była w pracy, ten hałasował - dostała raz do zapłacenia grzywnę, drugi.. i? Pozbyła się problemu.

    ***

    Na marginesie - rozmawiałam kiedyś z "nowa" na FB. Powiedziała mi, że ma problem z capem, bo czując kozy w rui chce jej komórkę rozwalić.
    Klarcia poradziła jej.., żeby zabrała capa do domu, to będzie miała spokój. :)
  • kociara powiedział(a):

    Podusi i zabawek oraz leżaczka z palemką nie potrzebuje. 

    Konie z M. Oka tego nie mają 
    Norki takze


    Zwracam uwagę, że według dyrektywy UE, świnie (w ramach dobrostanu zwierząt) w chlewie mają mieć zabawki.

    Alternatywą dla tych koni jest rzeźnia, więc niech już zostaną tam do starości.
    Natomiast powinien być zakaz wprowadzania nowych, młodych koni.
    Ja nadal upieram się nad wprowadzeniem zakazu odstawiania koni do rzeźni, a w późniejszym, bardziej sprzyjającym czasie, zakazie hodowli koni rzeźnych.

    Nie likwidowałabym ferm futrzarskich - wprowadziła normy hodowli tak ostre, jak to jest w Niemczech. Po pewnym czasie, ludzie sami z siebie zrezygnowali, bo musieli dokładać do interesu. :)
  • nowa powiedział(a):
    Ciekawa jestem co będą  jeść  wasze koty psy bo do produkcji karmy szło mięso z np nutrii -zresztą  jest bardzo  smaczne ,tak samo jaķ kurczaki indyk krowy jagniaki a dokładniej  odpady ,zwierzęta  po urazie.
    A uwierzcie mi dziś  biedne norki  jutro  kurki pojutrze krówki, już  coraz mniej  jest w Polsce  zwierząt  A przecież  polska slynela  z eksportu  mięsa była sławną i najlepsze w świecie wyroby mięsne,  

    Nutrii już się prawie nie hoduje, bo spadł popyt na ich futro. Mięso jest faktycznie smaczne, kiedyś było dodawane do produkcji kabanosów. Ja znałam tylko hodowle basenowe, tam się ze zwierzaki świetnie miały i nie prawie, że śmierdziało od nich.
    Jeszcze długo w Polsce hodowla mięsa rzeźnego się utrzyma, nawet gdyby Bruksela zakazała. Polacy poradzili sobie "za Niemca", to dadzą radę.

    Znam psy, które nie są mięsem karmione, doskonale się mają. Niestety kotów tak się nie da. Ale jeżeli będą wypuszczane na dwór, to się wyżywią.
    Polska nadal słynie z eksportowego mięsa - niestety jest coraz mniejszy popyt, głównie z powodu ASF. No i Rosja embargo wprowadziła, to też się odbiło na rynku.
  • Polly powiedział(a):
    1. U nas karma z rybą, względnie dziczyzna. Mam psy ze skłonnością do alergii, więc składy przerabiam bardzo dokładnie. I szczerze mówiąc, nie znam porządnej karmy z dodatkiem norki, chyba że jakieś Chappi lub inny syf. Choć tu mogę się mylić.

    2. Hodowle zwierząt wyłącznie na futra uważam za nieuzasadnione i niepotrzebne, zwłaszcza w naszym klimacie. Może inaczej ma się sprawa w okolicach podbiegunowych. U nas spokojnie można to zastąpić.

    1. Nie spotkałam dotąd karmy dla psów czy kotów z dodatkiem mięsa norek czy lisów.

    2. Faktem jest, że produkcja sztucznej odzieży (w tym futer) bardzo zanieczyszcza środowisko. 
    Z mody wyszły kożuchy, należało by do nich powrócić i zwiększyć hodowle owiec.
  • nowa powiedział(a):
    czy takiego debila zlikwidować, a przynajmniej zamknąć do więzienia? 

    Zdecydowanie, ostro karać - co najmniej 5 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Za szczególne okrucieństwo lub recydywę, nawet 15 lat.
  • nowa powiedział(a):

    a na kurnikach gdzie są kurczaki mięsne hodowane regularnie pracowałam przez wiele lat i nie tylko na jednym ale na wielu kurczaki chodziły, co kilka godzin trzeba było robić obchód ścielić i pilnować temperatury , był weterynarz były brane na badania co kilka dni , fakt na kurniku było tylko 50 000 kurczaków to co ja mogę wiedzieć przy załadunku nie można było ścisnąć żeby przypadkiem nie bulo zaczerwienienia bo wszyscy by wypłaty niższe dostali na konkretną godzinę musiało być załadowane bo jak za wcześnie samochód zajechał na zakład lub za późno właściciel płacił kary którymi pracowników też obciążał bo to oni zawalili 

    Na Klarcinego nosa - to właśnie były kurczaki na mięso koszerne. O pozyskiwanie takiego mięsa się dba - dlatego też nie mam nic przeciw ubojowi koszernemu.
  • kociara powiedział(a):

    "Lubię to". Tak właśnie ten problem należało by rozwiązać - wprowadzając ostre wymogi co do hodowli i skrupulatnie kontrolować. wtedy problem szybko sam by się rozwiązał.
    Nakaz likwidacji ferm, uważam za mało rozsądny.
  • Malgorzata powiedział(a):
    Ten moment kiedy przewijasz dwie strony monologu Klarci.
    Jak ktoś przeszedł wszystkie poziomu Farm Ville to rolnictwo na w  małym palcu :D 
    Podziękowali 1nowa
  • Klarcia powiedział(a):


    Znam psy, które nie są mięsem karmione, doskonale się mają. Niestety kotów tak się nie da. Ale jeżeli będą wypuszczane na dwór, to się wyżywią.
    Polska nadal słynie z eksportowego mięsa - niestety jest coraz mniejszy popyt, głównie z powodu ASF. No i Rosja embargo wprowadziła, to też się odbiło na rynku.
    https://images.app.goo.gl/K2PiZ4aLxZR1Xtz69
  • Ten kot  z linku wcześniej  sobie złowić ma jedzenie  ciekawe  jak ? W tych kłakach kleszczy pcheł i innego robactwa  będzie pełno jak wypuscisz  @Klarcia też  są koty bez futra te dla odmiany  mają szansę  zamarznać
  • @Klarcia z ciekawości a czym karmiony był ten pies?
  • Klarcia powiedział(a):
    nowa powiedział(a):

    a na kurnikach gdzie są kurczaki mięsne hodowane regularnie pracowałam przez wiele lat i nie tylko na jednym ale na wielu kurczaki chodziły, co kilka godzin trzeba było robić obchód ścielić i pilnować temperatury , był weterynarz były brane na badania co kilka dni , fakt na kurniku było tylko 50 000 kurczaków to co ja mogę wiedzieć przy załadunku nie można było ścisnąć żeby przypadkiem nie bulo zaczerwienienia bo wszyscy by wypłaty niższe dostali na konkretną godzinę musiało być załadowane bo jak za wcześnie samochód zajechał na zakład lub za późno właściciel płacił kary którymi pracowników też obciążał bo to oni zawalili 

    Na Klarcinego nosa - to właśnie były kurczaki na mięso koszerne. O pozyskiwanie takiego mięsa się dba - dlatego też nie mam nic przeciw ubojowi koszernemu.
    Żadne  koszerne , do naszej i okolicznych  unijni szly na rynek krajowy , 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.