Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kampania "Stop Komunii św. na rekę"

1356710

Komentarz

  • Najbardziej o higienę dbają geje ..ciekawe czemu 

  • Nie jestem w stanie przyjmować Pana Jezusa na rękę. Czuję dyskomfort jak na stojąco przystępuję do komunii. Mam przekonanie że to nie jest dobre. Jednocześnie nie oglądam się na to jak kto inny przyjmuje Pana Jezusa. Widziałam w Szwajcarii do czego zmierza zbytni liberalizm w kościele. Pełny kościół młodych dzieciatych ludzi był tylko w bractwie sw Piotra i u lefebrystów. Reszta wymierała.
  • gabriela powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    gabriela powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    gabriela powiedział(a):
    Mnie ksiądz przed pierwszą komunią tak nauczył, że z szacunku do Boga nie można nam Go dotknąć jak ksiądz upuści Hostię. I tego się trzymam. Dlatego nie przemawia za mną komunia na rękę. Ale to moje subiektywne odczucie...

    Od tego czasu minęło już wiele lat, a Ty nadal tkwisz w komunijnej szatce.
    Mnie uczono (znacznie starsza jestem), że Komunii nie można gryźć - wtedy były to cieniutkie opłateczki. Gdy mi się do podniebienia przykleiło, to paluchem "to" sobie wygrzebałam. Dla Klarci był to zwyczajny opłatek, a nie jakiś tam Pan, Jezus.
    A coś się zmieniło od tego czasu oprócz tego, że urosłam? Dla mnie od tamtej pory jest to Pan Jezus a nie jakiś tam opłatek. Opłatki mam na Wigilii :)

    Teraz już jest dla mnie oczywistym, iż konsekrowanych Postaciach jest obecny Jezus w swojej duszy, ciele i Bóstwie. Niemniej formacja osób dorosłych pogłębia nauczanie Kościoła. A ono wyraźnie mówi, że Komunia na rękę nie jest profanacją Najświętszej Postaci. Ludek pobożny przyjmuje na kolanach i do ust, ale nie jest mniej godne przyjmowanie Ciała Pańskiego na rękę.
    Absolutnie nie uważam Komunii na rękę za profanację, ani przyjmujących ją za gorszych katolików. Jeśli Kościół to dopuszcza to zgadzam się z tym, ale osobiście jestem ludek pobożny  :D 
    Btw w klasztorze w Leżajsku ojcowie na początku epidemii rzucali hasłami, że ci co przyjmują Komunię do ust w dobie koronawirusa to pseudokatolicy...
    Najwyraźniej dzielenie działa w obie strony... 
  • asiao powiedział(a):
    Najbardziej o higienę dbają geje ..ciekawe czemu 


    Może dlatego, że są zniewieściali. W większości to panowie mają problemy z zachowaniem czystości.
  • A ja zamierzam pozwolic Biskupom wypelniac ich posługę. 
    Z dokumentów Kościoła świętego wiem, że:
    1. Obydwie formy przyjmowania komunii świętej są dopuszczalne
    2. Jedna z form jest doskonalsza, a druga zalecana w czasie obecnym.
    3. Wierni mają prawo do osobistej decyzji w tym zakresie.
    4. Mam wiele możliwości uczczenia Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie: jak najczęstsze przyjmowanie komunii świętej, adoracja, akty strzeliste, apostolstwo eucharystyczne. 

    Absolutnie uważam takie akcje za zbędne i dzielące Kościół. Tu nawet nie ma zachęty do  lepszego sposobu przyjmowania Komunii świętej, tylko kontrastowanie, dzielenie, sugerowanie swietokradztwa.
    Pozostaje dodrukować kilka tez, przybic na dowolnych drzwiach i kolejny rozłam gotowy. Oby nie!
  • Maciek_bs powiedział(a):
    > Adminie,  przyznaję,  mistrz  tworzenia dyskusji. 

    Myślałem, że porozmawiamy raczej o tym, że prywatne stowarzyszenie organizuje kampanię medialną, która polemizuje z normami kościelnymi.

    Odnosząc się do wpisu Polly, to rzeczywiście Kościół uważa, że wraz z rozpadem materii Eucharystii, przestaje być ona Ciałem i Krwią Pańską. Dlatego, jeżeli ksiądz rozleje Krew Pańską z kielicha, to należy zalać to miejsce wodą, aby wino przestało być winem.

    Warto przypomnieć sobie wiedzę szkolną na temat trawienia:
    https://movea.pl/jaki-jest-czas-trawienia-roznych-pokarmow-i-jak-przebiega-ten-proces

    Wynika z tego, że post eucharystyczny powinien trwać 7 godzin, tylko wtedy możemy mieć pewność, że nasz żołądek jest pusty.
    Kampania jest obrzydliwa. Tam jest stop, czyli ktoś (nie hierarchia) chce komuś zakazać przyjmować Komunie św. na rękę. Przecież to absurd.
    Podziękowali 2Klarcia Stokrotka
  • Klarcia powiedział(a):
    @Małgorzata
    Ja jednak obstaję przy konieczności zachowania ostrej higieny, brudasów unikam.
    Tylko to może ograniczyć siłę rażenia zarazy.
    Ostatnio w innym wątku pisałaś, że Ci dobrze w mieszkaniu z sąsiedztwem, gdzie dzieci się na klatce schodowej załatwiają. To unikasz brudasów czy nie? Bo się zgubiłam.
  • I jak widzimy szatan ładnie działa, dzieli ludzi w sprawie która jest jasna i klarowna
    Podziękowali 1Polly
  • Ja widziałam różne sceny w szwajcarskim kościele. Np ludzi którzy szli z rękami w kieszeniach po Pana Jezusa zjedli opłatek i z powrotem z rękoma w kieszeniach szli do ławki, albo po całusie z Szafarką i wymianie informacji przeróżnych brali Pana Jezusa i spożywali, po czym znowu caluskiem żegnali się z szafarką. To było przy okazji I komunii chrześniaka naszego. Czułam się nie na miejscu. A nie dało się nie widzieć. Podobnie jak tego że ksiądz wychodził na dziedziniec do palących i rozmawiających ludzi po to żeby im rozdać komunię. 

    Podziękowali 1draconessa
  • Myślę, że rozmawiając na ten temat dotykamy trudnej do pojęcia tajemnicy. Bo przecież Pan Jezus powiedział: "Bierzcie i jedzcie, oto Ciało Moje". Wprost jest mowa o tym, abyśmy brali Jego Ciało, jak jedzenie. Nas to gorszy, no bo jak można tak się odnosić do Boga. Dlatego lepiej się czujemy, gdy kapłan wkłada nam Hostię do ust, a my przy tym klęczymy. W taki sposób nie spożywamy żadnego posiłku, dlatego możemy to traktować jako czynność nadzwyczajną. Ale nie jesteśmy aniołami i Pan Jezus trafia do naszego żołądka, gdzie jest to, co jedliśmy w ciągu wcześniejszych godzin. Jak to wygląda i jak pachnie - nie muszę wyjaśniać, każdy wie, czym się wymiotuje. Czemu Bóg zgadza się trafić do tego syfu, ba, sam nam nakazuje, aby Go spożywać? To coś niepojętego. Ale takie są fakty i dlatego te brudne dłonie na plakacie mnie śmieszą. W porównaniu do treści żołądkowej brudne ręce to cud, miód i orzeszki.
    Podziękowali 3malagala Polly Klarcia
  • edytowano październik 2020
    W ubiegłym roku, w Boże Ciało, miał kazanie biblista i mówił, że  jakby dosłownie przetłumaczyć, to Pan Jezus nie powiedział: kto spożywa Ciało, tylko "kto przeżuwa moje mięso". 
    Daje do myślenia.  
    Podziękowali 1Marsjanka
  • "Wolę przyjmować Komunię Świętą do ust, tak jak Święci (z których staram się brać przykład), a nie oglądać się na jakieś protestanckie mody (polecam zalinkowany wcześniej tekst z christianitas.org). "

    Tak tylko zwrócę uwagę, że pierwszych 9 wieków komunia była przyjmowana na rękę. Święci z tego czasu też tak robili.

    Osobiście wolę do ust. Na rękę tylko jak nie mam wyjścia. 
    Podziękowali 3Aga85 Klarcia draconessa
  • Ja to mam problem z przystąpieniem do komunii jak muszę na rękę. Może to pycha albo co ale faktycznie biję się z myślami.
  • Wychodzi z tego, że to raczej my potrzebujemy balasków i obrusów.
    I wolimy przyjmować Komunie Świętą wg własnych gustów, czy przyzwyczajeń. A nie ma to nic wspólnego z wiarą, czy wymogami Kościoła.
    Podziękowali 1Klarcia
  • W mojej poprzedniej parafii parę lat temu dzieci w białym tygodniu wypluwały sobie hostię na rękę, żeby sobie obejrzeć. Zminimalizowanie możliwości profanacji jest niestety złudne. 
    Podziękowali 2Klarcia Stokrotka
  • Czy Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy miał patenę? Nie miał. Łamał Chleb, który był Jego Ciałem, a okruchy sypały się na ziemię. Niedługo potem Jego fizyczne Ciało zostało sponiewierane, oplute, zmiażdżone.

    Czemu On się na to wszystko zgadza? Czemu mamy jeść i pić, a nie napromieniowywać się jakimiś falami, albo posypywać złotym pyłem? Jedzenie i picie to czynności zwierzęce, destrukcja pięknych owoców, wypieków, czy mięsa, które przechodzą przez nasz organizm i zamieniają się w wiadomo co. Jestem bezradny wobec tego.
    Podziękowali 2Aga85 Klarcia
  • Odrobinka powiedział(a):
    Ja to mam problem z przystąpieniem do komunii jak muszę na rękę. Może to pycha albo co ale faktycznie biję się z myślami.
    A miałaś sytuację że musiałaś? Ja też mam problem ale do tej pory nigdy nie musiałam.
  • Aga85 powiedział(a):
    Wychodzi z tego, że to raczej my potrzebujemy balasków i obrusów.
    I wolimy przyjmować Komunie Świętą wg własnych gustów, czy przyzwyczajeń. A nie ma to nic wspólnego z wiarą, czy wymogami Kościoła.
    Czyli Kościół się pomylił z balaskami i obrusami? I z komunią do ust? Bo pierwsi chrześcijanie i Pan Jezus nie miał pateny, balasek itd? Może formą też nieważna wszystkiego bo Pan Jezus chleb i wino podał bez obrzędów wstępnych a na podniesienie nikt nie klęczał?
    Kościół myślę że reagował na potrzeby wiernych też. Że komunia i Przemienienie to jest coś wyjątkowego, żeby ludziom nie spowszedniało.
    Można się łudzić że jesteśmy bardziej świadomi niż w średniowieczu i podkreślenie cudu nie jest nam potrzebne, ale myślę że jest odwrotnie.
  • Aneczka08 powiedział(a):
    Odrobinka powiedział(a):
    Ja to mam problem z przystąpieniem do komunii jak muszę na rękę. Może to pycha albo co ale faktycznie biję się z myślami.
    A miałaś sytuację że musiałaś? Ja też mam problem ale do tej pory nigdy nie musiałam.
    Tak. Miałam taką sytuację. W końcu do komunii poszłam, ale dobrze mi z tym nie było.
    Podziękowali 1Aneczka08
  • Aczkolwiek akcja prowadzona w ten sposób mnie razi.
  • Czy zatem Kościół myli się teraz?

  • Myślę że Kościół jest podzielony teraz i stoi w rozkroku. I różne są głosy w samej hierarchii. 
    Podziękowali 2Rogalikowa draconessa
  • Balaski i obrusy nie stanowią clue. Warto pamiętać, o co w tym wszystkim chodzi
  • Całe studia chodziłam do dominikanów, gdzie Komunie Święta przyjmowało się na stojące. Absolutnie mnie to nie razi, ani nie umniejsza istocie sytuacji. Pewne rzeczy są nie do naruszenia, niektóre są umowne. 
    I szczerze, dużo bardziej mnie zadziwia bliska mi osoba, która będąc w małej miejscowości, w strefie czerwonej, wolała nie przyjść Komuni Święte wcale, niż przyjac na rękę.  
    Podziękowali 3Polly Klarcia Stokrotka
  • I jeszcze jedno. Czy Pan Jezus rozdawał swoje ciało każdemu wiernemu z ulicy czy swoim uczniom, którzy mieli poprowadzić pozostałych wiernych?
  • edytowano październik 2020
    Odrobinka powiedział(a):
    Myślę że Kościół jest podzielony teraz i stoi w rozkroku. I różne są głosy w samej hierarchii. 
    Oficjalne stanowisko Kościoła (zarówno wg papieża jak i episkopatu) w tej kwestii jest raczej jednoznaczne, obie formy są dopuszczalne. Chyba, że coś się zmieniło?
    Podziękowali 1Polly
  • Chodzę do komunii do ust, tak jest pobożniej a nie wierzę, że by w jakikolwiek sposób zwiększało to ryzyko zarażenia. Niemniej jednak podkreślanie tego cudu - bardzo bardzo potrzebne! - jeśli ogranicza się do tego, że komunia jest tradycyjnie do ust, nie spełnia swojej roli. Udzielić komunii do ust można na odwal się (ciao stusa), przy balaskach nieraz ksiądz udziela hurtem też tym stojącym w drugim rzędzie, przyjąć komunię do ust też można myśląc o niedzielnym rosole, po nieważnej albo odprawionej na odczep spowiedzi, z niewiarą itp. Z drugiej strony umiem sobie wyobrazić zachowanie sacrum przy komunii na rękę - też może być na klęcząco, jeśli procesyjnie to nawet na klęczniku. Biały obrus, oprawa muzyczna, balaski, to wszystko symbole, które mają nas utwierdzać, że dzieje są cud, ale nie zrobią roboty, jeśli księża i wierni nie są gotowi celebrować tego czasu, nawet jeśli trzeba go przedłużać, jeśli nas nie uczą, z jakim wydarzeniem mamy do czynienia, jeśli sami nie są formowani do tego, aby ten moment celebrować.
  • Już pisałam powyżej że ludziom powszednieje bardzo szybko. Nawet przykłady podawałam. Ja Tobie nie każę przyjmować komunii na klęcząco i do ust. Natomiast modlę się o to żeby te stare formy trwały. Bo są ważne. Nie umowne tylko ważne. I patrząc na zachodni kościół katolicki mają ogromny wpływ na wzrastanie w wierze.

  • No cóż, człowiek niewiele może Bogu dać. Na swój sposób może mu jednak okazać cześć i uwielbienie. Stąd pewnie pojawiły się balaski, uniżona postawa podzas komunii. To takie - zgadzam się - zewnętrzne, ale jednak powiedzenie: Jesteś Najważniejszy.

    Nie bez powodu jest taka stara pieśń, coraz rzadziej śpiewana: "Upadnij na kolana, ludu czcią przejęty". No właśnie "czcią przejęty", a nie przestraszony covidem.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.