Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wigilia do 5 osób ?

I pozamiatane...
«1345678

Komentarz

  • W sumie domownicy z jednego domu powinni być jak jeden. ;)
  • ola_g powiedział(a):
    Czy to rozumieć jako spotkanie osób z 5 miejsc zamieszkania? Czy osoby z jednego miejsca zamieszkania plus pozostałych maksymalnie 5?
    To należałoby rozumieć, że jeśli razem mieszka 5 osób, to dołączyć nie może nikt.

    Podziękowali 1Zuzapola
  • edytowano listopad 2020
    Skatarzyna powiedział(a):
    W sumie domownicy z jednego domu powinni być jak jeden. ;)
    Z drugiego -jak drugi :) i tak dalej. Tak by moglo byc.
    Dodalam cytat + lit.
    Podziękowali 1majka
  • I policja będzie pukać i sprawdzać czy te osoby zamieszkują razem i w razie czego nie zamieszkujących wystawiać za drzwi? Ciekawie. 
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • Zanim otworzymy zapytamy: kto tam? 
    A policja: Kolędnicy.
  • Nadliczbowych gosci schowa sie w szafie ;)
    Podziękowali 2Izka Klarcia
  • Mamy zameldowanie u moich rodziców nadal - z lenistwa. Uf
    Podziękowali 1Klarcia
  • jan_u powiedział(a):
    ola_g powiedział(a):
    Czy to rozumieć jako spotkanie osób z 5 miejsc zamieszkania? Czy osoby z jednego miejsca zamieszkania plus pozostałych maksymalnie 5?
    To należałoby rozumieć, że jeśli razem mieszka 5 osób, to dołączyć nie może nikt.

    A jak większa rodzina niz 5 osób, to dzień w dzień nielegalnie, trzeba wystawiać za drzwi część, żeby zawsze było pięć  osób ;).
    Podziękowali 2Basja Danka
  • Czyli teściowa (osoba samotna i mieszkająca rzut beretem ), która już nota bene przechorowała covid miesiąc temu, nie będzie mogła przyjść na Wigilię bo będzie ponad 5 ? Ekstra Święta...
  • beabea powiedział(a):
    Czyli teściowa (osoba samotna i mieszkająca rzut beretem ), która już nota bene przechorowała covid miesiąc temu, nie będzie mogła przyjść na Wigilię bo będzie ponad 5 ? Ekstra Święta...
    Tego nikt nie sprawdzi. Prawo bez sankcji, ale będzie oddziaływało na praktykę. 
    Podziękowali 1Joannna
  • Ja to tak rozumiem  że nie może  być  więcej niż 5 osób  -nie dotyczy  osób mieszkających razem czyli  - nas jest 6 to 5 osób może swobodnie  do nas przyjechać  nie mieszkających razem czyli w praktyce  5 rodzin ....
  • Moja mama też do nas przyjdzie i tak się wpisujemy można założyć, że na czas zarazy u nas zamieszkała. 
  • No chyba policja nie będzie miała dodatkowych osob dyzurujacych w Wigilię żeby po domach chodzić...? 
    Podziękowali 2mamuma Izka
  • Trzeba przygotować dodatkowe nakrycie dla policjanta, przecież to Wigilia.
  • Moja rodzina się załapie, ale inne mogą mieć problem ;). Nie no może tego nie wtłoczą w życie. 
  • Elunia powiedział(a):
    Uff mam piwniczkę i stryszek.
    Piwniczka taka w podłodze :)
    @Elunia nie mów tego głośno, zdradzisz tajne domowe informacje ;)
  • Ja się zastanawiam nad jednym. Czy oni tych rozporządzeń nie mogą pisać jasno. 
  • Nie, bo jak będą skargi, to powiedzą że nic takiego nie było. To tylko zalecenia. 
    Podziękowali 1PonuraKura
  • Chore to wszystko...
  • andora powiedział(a):
    Ja się zastanawiam nad jednym. Czy oni tych rozporządzeń nie mogą pisać jasno. 
    A poza tym to jest celowe sianie zamętu i dezinformacja to wzbudza niepokój.
    To nie pierwszy przypadek , mamy to pokazane na historii maseczek. 
  • Ale...
    Po pierwsze to przecież rozporzadzenie tylko, wiec jaką ma moc prawną i co grozi za złamanie tegoż?

    Po drugie
    andora powiedział(a):
    Ja się zastanawiam nad jednym. Czy oni tych rozporządzeń nie mogą pisać jasno. 
    Biorąc pod uwagę powyższe rozumienie i interpretacja może być różna. 
    Podziękowali 1Elżunia
  • Tak bo sami do swoich rozporządzeń zapewne nie zastosują się. 
    Podziękowali 1PonuraKura
  • OlaN. powiedział(a):
    Tak bo sami do swoich rozporządzeń zapewne nie zastosują się. 
    Zastosuja się  ,jest tak nie jasno napisane że można interpretować  różnie,  a kto ma władzę  tego interpretacja jest ważna,  a i stosowanie do sytuacji  może dobierać interpretację 
  • Malgorzata powiedział(a):
    andora powiedział(a):
    Ja się zastanawiam nad jednym. Czy oni tych rozporządzeń nie mogą pisać jasno. 
    Przecież  o to właśnie  chodzi , od marca  tak to wszystko wygląda. 


    Malgorzata powiedział(a):
    andora powiedział(a):
    Ja się zastanawiam nad jednym. Czy oni tych rozporządzeń nie mogą pisać jasno. 
    Przecież  o to właśnie  chodzi , od marca  tak to wszystko wygląda. 


    Patrz a ja myslalam ze oni biedne gamonie nie wiedzą jak pisać a to oni tacy sprytni. 


    Reasumując, spędzę świata jak uważam za stosowne. Mati mi ich planować nie będzie. 

    Podziękowali 2Małgorzata32 PonuraKura
  • Atsd...
    Konstytucja RP wyraźnie mówi:

    Art. 57.

    Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa.


    USTAWA nie Rozporządzenie!

    Podziękowali 1zapominajka
  • Po domach chodzić nie będą ale auta kontrolować na drodze już raczej tak. Ja zasadniczo raczej święta zawsze w domu spędzałam bo mój mąż anty-towarzyski, chyba że kolega na piwo....ale wiadomo rodzina nie piwo to ma wywalone . Ale w tym roku Wiola już u siebie, Kaśce też się nie spieszy i będą sami i to już mi się nie podoba bo tak oni do dziadka jadąc wstępują na kawę a teraz ani do dziadka ani na kawę (bo oni karni bardzo) 
  • Szczerze jechać  i mandat zarobić  kto by chciał? 
    Na Wielkanoc ponoć sąsiedzi   się wzajemnie  zgłaszali że  ktoś  przyjechał  i niestety  policja straż miejska musiała interweniować to ludzie się bardziej  boją,  a i wszechobecne informacje o liczbie  zarażonych  liczbie zgonów  też mają wpływ biorąc pod uwagę utrudniony dostęp do leczenia 
    Podziękowali 2Izka emzetka
  • Ta, na drzwiach karteczki: U nas już 5+
  • My i tak pojedziemy do mojej mamy. Jeździmy tak raz w tygodniu. Nie zostawię jej samej w święta. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.