A może tutaj u nas, Maćku będziesz rowniez te zdjęcia zamieszczał? Może chociaż niektóre. Codzienność jest pozornie szara i zwyczajna ale i diamenty się trafiają. Za fejsem nie jestem, fakt ale piękno docenić potrafię i chce podziwiać urodę życia w każdym jej przejawie Dawaj zdjeciunio.
Dla mnie najciekawsze zdjęcia to takie, gdzie widać "za dużo". Jednak mam na myśli oczywiście zdjęcia swoje, rodzinne bo tak naprawdę tylko własny bałaganik jest ciekawy Można z nich dużo więcej wyczytać, przypomnieć sobie klimat tamtych lat. A już przypadkowo kręcone filmiki to prawdziwy skarb
Podoba mi się ta akcja z robieniem codziennie zdjęcia. Śledzę to co utrwalasz, skłania do zastanowienia się
wczoraj w lesie znaleźliśmy długie i cienkie, świeżo obgryzione kości czyli jednak psy mogą być aż tak agresywne, że zjedzą sarenkę ?
W naszym przypadku to były trzy psy. W momencie, kiedy dotarłem na miejsce, koziołek był tak wyczerpany, że nie miał sił uciekać, a psy gryzły go po zadzie. Odgoniłem psy i zadzwoniłem do WOŚ w gminie, który przysłał weterynarza.
Taka snycerka zanika wraz z rozpadem starych chałupek. Nowe domu nie mają już takich zdobień. O ile w okolicach Otwocka i Józefowa udało się odtworzyć modę na taki styl, to u nas nowe "świdermajery" można policzyć na palcach jednej ręki.
Komentarz
Zdjęcia są tutaj: https://ipolska.pl/tags/photo365
Podoba mi się ta akcja z robieniem codziennie zdjęcia. Śledzę to co utrwalasz, skłania do zastanowienia się
wczoraj w lesie znaleźliśmy długie i cienkie, świeżo obgryzione kości
czyli jednak psy mogą być aż tak agresywne, że zjedzą sarenkę ?