Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy pierwsza Komunia Święta córki w połogu to dobry pomysł?

Moja córka ma przystąpić do pierwszej Komunii Świętej w tym roku. Ksiądz robi jedną uroczystość dla wszystkich dzieci z 2 szkoł a będzie ich razem ponad dwadzieścia dzieci. Termin 9 maj. Ja mam termin porodu 8 kwietnia. Tak więc będę wtedy jeszcze w połogu a Franiu maleńki. Trzeba wziąć pod uwagę, że wcześniej będą próby, potem biały tydzień i różańce cały maj.....

A ja się tego boję.

Raz już Pierwsza Komunia Święta córki w maju w połogu w 2015 skończyła się zapaleniem płuc Małego i ratowaniem jedno życia....

Tyle, że proboszcz nie będzie przychylny do zgody na indywidualną Pierwszą Komunię w lipcu (mały skończy 3 miesiące).....bo tak....

Zastanawiam się czy nalegać, kłócić się czy ustąpić i z lękiem modlić się by było dobrze w maju?
Mam mętlik..,
«1

Komentarz

  • Ja bym się skupiła na duchowym przygotowaniu córeczki, a do samej organizacji podeszła z luzem, że względu na połóg.  Każdy rozsądny człowiek Cię zrozumie, innymi się nie przejmuj.  W lipcu będziesz musiała sama wiele rzeczy przygotować,  jeszcze może przy krytycznym księdzu. Bialy tydzień i próby , czy nie może tego ktoś starszy z rodzeństwa wziąć na siebie? Po komuni dopilnowałaby tylko białego tygodnia,  reszta trudno.
    Podziękowali 4wiesia Katanna MAFJa aga---p
  • Gdybym się nie czuła na siłach, to biały tydzień zastąpiłabym białym dniem.
    Chyba, że córka by bardzo chciała, to poprosić rodziców chrzestnych o pomoc. 

    Proboszcza zapytać można, ale nie waliłabym głową w mur. A wszędzie tam gdzie "muszą" być rodzice byłby tylko tata, o albo jeszcze lepiej tata i matka chrzestna- w miarę możliwości. 
    Podziękowali 1aga---p
  • Z drugiej strony warto rozmawiać, za pytanie nie biją, może Ksiądz proboszcz jednak dał by zgodę na indywidualną komunię, to nie jest bo tak, ale po prostu w najgorętszym okresie tuż po narodzinach dziecka...
    Podziękowali 1aga---p
  • A jakby połączyć Komunie z Chrztem to może by się zgodził wtedy jedna uroczystość do szykowanie?
    Podziękowali 5awia Izka aga---p wiesia palusia
  • Jeśli byłby ktoś kto by pomógł prowadzić córkę na przygotowania to nie odkładałabym komunii jeśli nie da się przekonać księdza. Choć bym się pomodliła i jednak poprosiła ze względu na szczególną sytuację. W każdym razie jakby się nie dało to zrezygnowałabym z przyjęcia i zorganizowała je później. A dzień ten spędziła tylko z córką, mężem i rodzeństwem. 
    Podziękowali 1aga---p
  • zapominajka powiedział(a):
    A jakby połączyć Komunie z Chrztem to może by się zgodził wtedy jedna uroczystość do szykowanie?
    O tym samym pomyślałam.
    Podziękowali 1Izka
  • Może argument pandemii przekona proboszcza? Spróbowałabym pogadać, a połączenie Chrztu z Komunią to dobry pomysł. 
    Podziękowali 1aga---p
  • Z chrztem będzie duży problem bo już kompletnie nie znamy nikogo wierzącego więcej kto jeszcze nie jest rodzicem chrzestnym naszego dziecka.....
  • Moze masz znajomego ksiedza?

  • aga---p powiedział(a):
    Z chrztem będzie duży problem bo już kompletnie nie znamy nikogo wierzącego więcej kto jeszcze nie jest rodzicem chrzestnym naszego dziecka.....
    A ta sama osoba nie może być do 2 dzieci?
    Podziękowali 3siostraKasik Gosia5 MAFJa
  • Macie rację z tym, że w maju będzie organizacja w sumie lepsza dla nas. Pójdzie tylko mąż i w biały tydzień też jak coś można pójść raz. A przyjęcie w domu. Tylko rodzice chrzestni i dziadkowie.
    Podziękowali 2Zuzapola Izka
  • Mój kolega jest chrzestnym wszystkich dzieci swoich sióstr - u jednej jedno, u drugiej dwójka. Więc pewnie można :)
    Podziękowali 1aga---p
  • Moja siostra jest chrzestną u trójki moich dzieci.
    Podziękowali 1aga---p
  • Rodzice chrzestni i dziadkowie, plus Wasza rodzina, to już spore grono.
    Na chrzest ostatniego zaprosiłam tylko rodziców chrzestnych (jedno małżeństwo) i nie miałam żadnych wyrzutów sumienia z tego powodu.
  • I ten mój brat został chrzestnym mojego dziecka drugi raz. Gdybym miała kolejne, też dublowałabym chrzestnych.
  • edytowano marzec 2021
    Aa, nie wiem jak rodzice to załatwili, ale ja zostałam chrzestną młodszego brata gdy miałam 13 lat i nie byłam jeszcze bierzmowana. Ojcem chrzestnym został najstarszy 15-letni brat.
  • Jedna z moich córek została chrzestną młodszego rodzeństwa mając lat 15 i przed bierzmowaniem.
    We wrześniu nasz Mikołaj miał 1kśw. Zaprosiliśmy chrzestnych z małżonkami oraz obie babcie. Przybyli tylko chrzestna z mężem. I tak bylo pięknie. 
  • Brat męża też ma u nas dwoje chrzesniakow. Plus jego żona i córka po jednym. 
  • ola_g powiedział(a):
    Moi dwaj synowie mają tego samego ojca chrzestnego, a matką chrzestną jednego z nich jest ich babcia, a moja mama. Nie narzekamy
    Wreszcie znalazłam kogoś, kto ma prawie tak dziwnie jak ja. Moimi chrzestnymi byli moi dziadkowie - matka ojca i ojciec matki. Koło bierzmowania się zdziwiłam, że to jest w ogóle osobna instytucja- chrzestny. 
  • U mnie też jest ten sam ojciec chrzestny dla dwójki dzieci.
  • Tylko pomyślnie czy taki już chrzestny chcę być znów chrzestnym. Moja przyjaciółka jest ch. dwóch córek a brat męża 2 dzieci naszych już. Poza tym nasze rodzeństwo niewierzące w konkubinatach....
  • My też mamy ten problem. W rodzinie juz nie ma kandydatów, spełniających kryteria. Rozwody, konkubinaty, w najlepszym razie slub cywilny...
    Albo znajomi l, albo drugi raz ta sama osoba 
  • @aga---p a skąd jesteś?

    Może ktoś z forum ?  B)
  • Forum już też wykorzystaliśmy:);) kochana @gabriela jest chrzestną  Jasia i  @jan_u z żoną naszego ostatniego Benia:)
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Gdybyście byli z Torunia/Chełmży/Bydgoszczy/Włocławka/Grudziądza, to ostatecznie można by podjechać autobusem albo pociągiem, jeszcze nam chyba wszystkiego nie zlikwidowali ;)
  • edytowano marzec 2021
    aga---p powiedział(a):
    Forum już też wykorzystaliśmy:);) kochana @gabriela jest chrzestną  Jasia i  @jan_u z żoną naszego ostatniego Benia:)
    Z żoną czyli @maria_u
    Też tu jest ;)
  • edytowano marzec 2021
    aga---p powiedział(a):
    Tylko pomyślnie czy taki już chrzestny chcę być znów chrzestnym. Moja przyjaciółka jest ch. dwóch córek a brat męża 2 dzieci naszych już. Poza tym nasze rodzeństwo niewierzące w konkubinatach....
    Jestem chrzestna dwóch dziewczynek, gdyby ktoś jeszcze mnie poprosił, to bym się zgodziła.

    Była kiedyś taką użytkowniczka @Pompejanka, miała kilkoro chrzesniakow. 



    Podziękowali 1aga---p
  • Mam tylko jednego chrzesniaka. Dorosły. Ozeniony. Chrzestny naszego Jozka.
    Podziękowali 1aga---p
  • palusia powiedział(a):
    aga---p powiedział(a):
    Forum już też wykorzystaliśmy:);) kochana @gabriela jest chrzestną  Jasia i  @jan_u z żoną naszego ostatniego Benia:)
    Z żoną czyli @maria_u
    Też tu jest ;)
    Wiem ale nie śledzę Marysi tu;) kocham Marysię na żywo:)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.