Ja jeśli już potrzebuje białych list a nie czarnych. I czy piorunek jest najważniejszym kryterium wyboru? I jak sprawdzać światopoglądowo wszystkie firmy o co jeśli w jakiejś branży nie znajdę nikogo kto produkuje wystarczajaco dobry produkt?
Zdzwiła mnie obecność natuli. Mam polubione na fb. Dużo fajnych artykułów dotyczących opieki nad małymi dziećmi, chyba pominęłam gdzieś ich poparcie dla aborcji. Muszę przejrzeć ich fb.
A co znaczy w tym przypadku "popierających"? Zawsze, czasami, w szczególnych przypadkach?
A czym to się różni? Jak ktoś popiera, że tylko w szczególnych wypadkach można pozwalać na mordowanie dzieci to już nie tak źle? Albo się jest za albo przeciw. Na szali stoi ludzkie życie... Dziecko albo przeżyje albo będzie zamordowane...
A co znaczy w tym przypadku "popierających"? Zawsze, czasami, w szczególnych przypadkach?
A czym to się różni? Jak ktoś popiera, że tylko w szczególnych wypadkach można pozwalać na mordowanie dzieci to już nie tak źle? Albo się jest za albo przeciw. Na szali stoi ludzkie życie... Dziecko albo przeżyje albo będzie zamordowane...
No czasem można uratować życie matki.
Nikt nie neguje konieczności ratowania życia matki. To jest wciąż dopuszczalne przez obecne prawo.
A co znaczy w tym przypadku "popierających"? Zawsze, czasami, w szczególnych przypadkach?
A czym to się różni? Jak ktoś popiera, że tylko w szczególnych wypadkach można pozwalać na mordowanie dzieci to już nie tak źle? Albo się jest za albo przeciw. Na szali stoi ludzkie życie... Dziecko albo przeżyje albo będzie zamordowane...
No moze po to, jak to funkcjonuje..tzn. pod oslona lzawych historyjek , czy mgliscie rozciagnietych mozliwosci hipotetycznych, jak to czy matka musi sie poswiecic , zeby ratowac kolejne dziecko( znamy taka swoeta co tak wybrala)... pcha sie coraz dalej idace postulaty ws. Aborcji.
Jakie to przypadki, gdzie trzeba zamordować dziecko, aby uratować matkę? Tylko konkretne poproszę
Tak szyjki macicy chyba?
Ale tu chyba nawet na gruncie prawa moralnego dopuszcza się możliwość przerwania ciąży, stosując zasadę ważenia szans matki i dziecka. Tylko gdy szanse dziecka będą "lepsze"?niż szanse matki to zgodnie z
Ciąża pozamaciczna choćby Nowotwory np bialaczka gdzie ciaza = duze opoznienie w agresywnym leczeniu - Agata Mroz zmarla a jej corka wczesniak przezyla. Ciezkie wady serca- moja ciocia miala nie miec dzieci, zmarla po porodzie. Nie doczrkala operacji bo rodzila. Bardzo wczesna aborcja pigulkami to " chyba" mniejszy wysilek niz porod i mozna rozpiczac szybciej leczenie. Od razu a nie po 9 miesiacach. To jest straszny dylemat bo tu chodzi o zycie matki i ona musi wybierać czy tak bardzo ryzykowac. Najlepiej byloby nie zachodzic wtedy w ciążę.
Czytalam historie kobiety. Nowotwor i ciaza. Po rozmowie z lekarzami ta kobieta podjela decyzje ze bedzie kontynuowala ciaze do 27 tc tak aby ona mogla rozpoczac agresywne leczenie z mniejszym opoznieniem i zeby dziecko przezylo. Tylko skonczyl sie 27 tc to byl zrobiony porod. Dziecko okazalo sie za slabe, infekcje za silne i zmarlo a ta babka przezyla i mala ciezka depresje. Takze tak... Straszne
Gdy ktos popiera tylko w szczegilnych przypadkach jest to duzo lepiej niz gdy popiera na żądanie i jest to ogromna roznica. Ja bylam kiedys taka osoba. To oznacza ze szanuje zarodek, płód i absolutnie nie godzi sie na to żeby to bylo robione na żądanie bo ma empatie do tego zarodka.
Gdy ktos popiera aborcje na żądanie do 12 tc a niektorzy nawet do porodu ( a nawet po nim gdy dziecko rodzi sie chore) to nie ma ta osoba zazwyczaj zadnej empatii do zarodkow i plodow uwazajac je ponizej prostego nawet zwierzęcia. Czesto te osoby aktywnie bronią np dzikow i tez ciezarnych loch i ich plodow a nie bronia plodow ludzkich uwazajac ze taki plod jest wlasnoscia kobiety ktora moze nawet z najbardziej blechego powodu usunąć
Nie wiem, po co te odwołania do natury. Widziałam porod myszy w przepełnionym akwarium. Starsze rodzeństwo zjadło młodsze, świeżo urodzone. Matka nic z tym nie robiła.
Myślę, że gdybym zaczęła się faktycznie dusić, instynktownie nakładałabym sobie maske, nie patrząc na nic wokół.
Ale to nie ma znaczenia, bo różnimy się od zwierząt.
Magada a nie pomyślałaś ze matka moze miec inne dzieci i co z nimi jak umrze. Chcialabys byc takim katem i decydowac za nią w sytuacji ogromnego zagrozenia jej życia gdy nie dostanie natychmiast np chemii a jest np w 5 tc? Zarodek jest człowiekiem ale w sytuacjach ekstremalnie rzadkich wybor powinna miec matka inaczej stanie sie tak jak mowia feminisyki tylko naczyniem ktory rodzi i umiera w tych ekstremalnych sytuacjach. Oczywiscie zawsze trzeba nawet w sytuacji takiej szukac rozwiązań aby przezyli oboje na przyklad probowac podac chemie może z opoznieniem ale to musi matka i lekarze a nie z góry prawo decydowac.
Komentarz
Jak coś to mnie sprostujcie...
Nowotwory np bialaczka gdzie ciaza = duze opoznienie w agresywnym leczeniu - Agata Mroz zmarla a jej corka wczesniak przezyla.
Ciezkie wady serca- moja ciocia miala nie miec dzieci, zmarla po porodzie. Nie doczrkala operacji bo rodzila.
Bardzo wczesna aborcja pigulkami to " chyba" mniejszy wysilek niz porod i mozna rozpiczac szybciej leczenie. Od razu a nie po 9 miesiacach.
To jest straszny dylemat bo tu chodzi o zycie matki i ona musi wybierać czy tak bardzo ryzykowac. Najlepiej byloby nie zachodzic wtedy w ciążę.
Czytalam historie kobiety. Nowotwor i ciaza. Po rozmowie z lekarzami ta kobieta podjela decyzje ze bedzie kontynuowala ciaze do 27 tc tak aby ona mogla rozpoczac agresywne leczenie z mniejszym opoznieniem i zeby dziecko przezylo. Tylko skonczyl sie 27 tc to byl zrobiony porod. Dziecko okazalo sie za slabe, infekcje za silne i zmarlo a ta babka przezyla i mala ciezka depresje. Takze tak... Straszne
Gdy ktos popiera aborcje na żądanie do 12 tc a niektorzy nawet do porodu ( a nawet po nim gdy dziecko rodzi sie chore) to nie ma ta osoba zazwyczaj zadnej empatii do zarodkow i plodow uwazajac je ponizej prostego nawet zwierzęcia. Czesto te osoby aktywnie bronią np dzikow i tez ciezarnych loch i ich plodow a nie bronia plodow ludzkich uwazajac ze taki plod jest wlasnoscia kobiety ktora moze nawet z najbardziej blechego powodu usunąć
Ed.poprawka gramatyczna
Myślę, że gdybym zaczęła się faktycznie dusić, instynktownie nakładałabym sobie maske, nie patrząc na nic wokół.
Ale to nie ma znaczenia, bo różnimy się od zwierząt.
Chcialabys byc takim katem i decydowac za nią w sytuacji ogromnego zagrozenia jej życia gdy nie dostanie natychmiast np chemii a jest np w 5 tc? Zarodek jest człowiekiem ale w sytuacjach ekstremalnie rzadkich wybor powinna miec matka inaczej stanie sie tak jak mowia feminisyki tylko naczyniem ktory rodzi i umiera w tych ekstremalnych sytuacjach. Oczywiscie zawsze trzeba nawet w sytuacji takiej szukac rozwiązań aby przezyli oboje na przyklad probowac podac chemie może z opoznieniem ale to musi matka i lekarze a nie z góry prawo decydowac.