Moja teściowa ma znajomą, która swego czasu jej płakała, że jej córka poznała Polaka i chce z nim brać ślub. Załamana naprawdę. Więc moja teściowa ja pociesza: że chłopcy z Polski są super, dobrze wychowani, pracowici, często wierzący, potrafią w domu wszystko zrobić, nie narzekają i traktują dobrze kobiety.
Za jakiś czas się spotykają znowu i ta znajoma cała w skowronkach mówi: - wiesz, miałaś rację! Paweł naprawił odpływ pod zlewem bez wzywania hydraulika! Pracuje, zarabia, uczy się języka i moją córkę nosi na rękach. Miałaś rację, polscy chłopcy są super!
Przypomniało mi się jak w Szwecji męża ekipa musiała podjechać na jakąś krótka robotę do kogoś (jak są duże roboty to przed czasem wynajmują im kontenery mieszkalne - i to takie fajne full wypas) no i trzeba było szukać i wszędzie gdzie słyszeli Polacy to od razu mówili nie, w końcu zdesperowany Szwed dzwoni do jakiejś baby i się słowem nie zająknął że Polacy , na miejscu baba prawie zeszła że strachu, a jak odjeżdżali była przeszczęśliwa że tacy spokojni pomocni przy okazji
A i jeszcze może nie chłopcy a mężczyźni...do męża do sklepu przychodzą Gruzini takie wielkie chłopy kupują potrzebne narzędzia i zdarza im się pytać czy Ukrainki albo Białorusinki? No i mąż mówi nie wiem, ale kiedyś się pyta a czemu nie Polki? A ten Gruzin mówi Polacy mocno bic morda (dosłownie cytat - nie wiem kto ich takich słów uczy), a potem pokazuje na stole Ukrainiec wódka baba i pokazuje Ukrainiec wódka i iakby odsuwa babę (potem mąż ich przełożonego Polaka pytał i mówi że piją z Ukraińcami i sobie poczynają z ich tzn Ukraińców babami). Także no Polscy mężczyźni za flaszkę wódki żony nie sprzedadzą (no chyba że patologia ale ta nijak do narodowość się ma)
Komentarz
Moja teściowa ma znajomą, która swego czasu jej płakała, że jej córka poznała Polaka i chce z nim brać ślub. Załamana naprawdę.
Więc moja teściowa ja pociesza: że chłopcy z Polski są super, dobrze wychowani, pracowici, często wierzący, potrafią w domu wszystko zrobić, nie narzekają i traktują dobrze kobiety.
Za jakiś czas się spotykają znowu i ta znajoma cała w skowronkach mówi:
- wiesz, miałaś rację! Paweł naprawił odpływ pod zlewem bez wzywania hydraulika! Pracuje, zarabia, uczy się języka i moją córkę nosi na rękach.
Miałaś rację, polscy chłopcy są super!
Dzis właśnie kończy 5 miesięcy