Czy spotkał się ktoś z dość mocno opóźnionym rozwojem mowy u dziecka? Syn za tydzień będzie miał 3 latka... Zaczął powtarzać jakieś słowa ale daleko mu do rozmowy... Córki mówiły dość szybko... Dziecko jest pod opieką neurologopedy przebadany przez neurologa psychiatre zbadany słuch i sprawdzony wzrok wszystko niby ok... A jednak nie jest ok...
Komentarz
Nie bagatelizuję problemu, ale też nie warto się za bardzo przejmować IMHO.
Mam dziecko lekko dotknięte autyzmem które w wieku 2 lata i 3 miesiące nie mówiło, nie reagowało na imię, nie nawiązywało kontaktu wzrokowego.
Nam bardzo pomogło wspomaganie rozwoju metodą krakowską a szczególnie seria "Słucham i uczę się mówić" zrealizowana dokładnie według zaleceń.
Gorąco polecam metodę krakowską w zaburzeniach rozwoju mowy. Ta metoda jest tak stworzona, że każdy rodzic jest w stanie ją skutecznie zastosować.
Zwykle postawienie diagnozy wymaga wielu specjalistów oczywiście. Należy wykluczyć problemy z słuchem (słuch odbiorczy i przewodenie), upośledzenie umysłowe itd.
Teraz ma prawie 10 lat nie czyta praktycznie.
Dopiero we wrześniu stwierdzili padaczke.
Nie zwelekaj ja ma do siebie żal ze czekałam bo dziecko ma jeszcze czas. Teraz moze byc za pózno i leczenie nie da efektów.
Pomimo rehabilitacji wzroku meto Iryny Martynowej. Moze tak byc ze córka nigdy sie nie nauczy czytać