Gaslighting – ten mało znany termin nazywa rodzaj przemocy psychicznej, polegającej na takim manipulowaniu drugą osobą, by stopniowo przejmować kontrolę nad jej sposobem postrzegania rzeczywistości. Manipulant może udawać, że nie rozumie drugiej osoby („o co ci chodzi, coś sobie wymyśliłeś/aś”), podawać w wątpliwość jej wersję zdarzeń (przecież tak nie było, wymyśliłeś/aś sobie ), odrzucać jej obawy („przesadzasz”, „masz urojenia”, „to szalone”).
Pamietam czasy, kiedy ta technika była stosowana przez niektóre forumowiczki wobec innych. Dziś już na szczęście ich tu nie ma. Ale warto przeczytać:
> wpędzanie go w wątpliwości względem własnych funkcji poznawczych?
Nawet gorzej. Na przykład sugerowanie, że jest osobą przewrażliwioną, że nie umie czytać ze zrozumieniem, że widzi problemy tam, gdzie nikt inny ich nie dostrzega.
Pamiętam z dawnych czasów, że gaslighting był tutaj nagminnie stosowany wobec mnie i innych osób. Kiedy pojawiało się spięcie z jakąś forumowiczką, natychmiast pojawiał się tłum innych, nie biorących wcześniej udziału w rozmowie, które dodawały wpisy o tym, że wszystko mi się przywidziało i że nie ma żadnego problemu. Ten scenariusz pojawiał się wielokrotnie i był wręcz przewidywalny. W ten sposób pewna grupa osób uciszała każdą krytykę i narzucała na forum swój punkt widzenia. Jednocześnie ta manipulacja była niemal niemożliwa do uchwycenia, bo skoro jedna osoba ma przeciwko sobie dziesięć innych, to racja musi być po ich stronie. Gaslighting pozornie wygląda na zwykłą wymianę opinii, ale tak naprawdę jest wyrafinowaną formą krzywdzenia innych.
Generalnie jeszcze jakiś czas temu panowała tutaj specyficzna atmosfera, nie chce oceniać czy dobra ale specyficzna która przeniosła się w inne miejsce
Kiedyś org był znacznie bardziej napuchnięty. Brakowało mi czasu by przedzierać się przez wpisy wszystkich, aby dotrzeć do czegoś treściwszego. Niestety nie było filtra, aby wrzucić tam osoby o interesujących mnie poglądach.
Sądzę, że część spotka się w realu na Obozie Rodzinnym nad Jez. Wapieńskim w sierpniu. Niektórych spotkałem dziś rano, kiedy skautki odjeżdżały na obóz letni.
Komentarz
Nawet gorzej. Na przykład sugerowanie, że jest osobą przewrażliwioną, że nie umie czytać ze zrozumieniem, że widzi problemy tam, gdzie nikt inny ich nie dostrzega.
Pamiętam z dawnych czasów, że gaslighting był tutaj nagminnie stosowany wobec mnie i innych osób. Kiedy pojawiało się spięcie z jakąś forumowiczką, natychmiast pojawiał się tłum innych, nie biorących wcześniej udziału w rozmowie, które dodawały wpisy o tym, że wszystko mi się przywidziało i że nie ma żadnego problemu. Ten scenariusz pojawiał się wielokrotnie i był wręcz przewidywalny. W ten sposób pewna grupa osób uciszała każdą krytykę i narzucała na forum swój punkt widzenia. Jednocześnie ta manipulacja była niemal niemożliwa do uchwycenia, bo skoro jedna osoba ma przeciwko sobie dziesięć innych, to racja musi być po ich stronie. Gaslighting pozornie wygląda na zwykłą wymianę opinii, ale tak naprawdę jest wyrafinowaną formą krzywdzenia innych.
Wg mnie raczej średnia dzietność na forum spadła.
już szron na głowie, już nie to zdrowie
a w sercu ciągle maj