Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

13567454

Komentarz

  • Moja panna podobnie sobie rosla... tluszcioszek byl z niej niesamowity (a karmiona dlugo tylko moim mlekiem)

    Zaczela stopniowo gubic faldki jak zaczela chodzic i biegac, teraz jest smukla, normalna, zdrowa.

    Jak ogladam zdjecia z okresu niemowlecego to sie nie moge nadziwic, istna kulka sadla :) ale jakiego slodkiego :)
  • AB, to już TRZY TYGODNIE!?! Ale ten czas leci...
  • powołAniu, OT, a Ty jak sie masz? Ty tez lada dzien finiszujesz, prawda?
  • Dzięki Pustynny, że pytasz.

    Ja już finiszuję od 2 tygodni - mam "regularne" skurcze przepowiadające co 8-10 min. Proszę o modlitwę, żebym zdążyła dojechać do szpitala, bo przypuszczam, że jak się zacznie poród to zaraz się skończy.
  • @powołAnia - będzie dobrze...!
    Z modlitwą.
  • To ja jeszcze w sprawie ropiejących oczu - jak jedno, to raczej kanalik, jak dwa - raczej nie kanalik, tylko zapalenie spojówek...
    I na przeczekanie też chcieliśmy wziąć, ale... po 6 mcu zabieg przetykania robi się w narkozie. nie wiem, czy warto ryzykować, skoro można to zrobić w znieczuleniu miejscowym, szybko i ambulatoryjnie. Poza tym, czy przeszło... Wydawało nam się, że przeszło, a jednak nie - tylko przestało ropieć. Zabieg i tak był konieczny.
  • z ciekawością przeczytałam wątek...
    Niestety moja Marysia 4-tygodniowa tez mocno ulewa- i płynnie i serkowo(rzadziej)
    Ja też raczej przeczekuję, bo mój najmłodszy synek "chlustał" ładnych parę miesiecy.
    Potem po prostu minęło:)

    PS
    Katarzyno-od dawna jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy...i cierpliwosci:bigsmile:
    Wątek ciążowy czytałam z otwartą buzią(pisac jeszcze nie mogłąm)
    Dziekuje za wiele cennych rad:)

    Wyczytałam gdzieś,że pochodzisz równiez z Olsztyna.
    Ja od wielu lat w Łodzi...ale mama(była połozna w wojewódzkim) dalej tam:)
    Pozdrawiam ciepło:bigsmile:
  • Byłam dziś z Michałkiem u pediatry na rutynowej wizycie- usg stawów biodrowych, nerek, mierzenie, ważenie, ocena rozwoju, itp..
    Kiedy zwróciłam uwagę na ropiejącew oczko i poprosiłam o jakiś lek, wiecie co mi zalecił?..............................................Przemywanie kilka razy dziennie własnym mlekiem:bigsmile:
  • Wiem, wiem-temat szczepionek był z tysiąc razy pewnie;)
    Ale pytam mamy maluszków-szczepicie tymi refundowanymi, skojarzonymi szczepionkami?
    Chłopaki byli tak szczepieni i było wszystko ok.
    Jednak teraz jako starszy i nieco bardziej przewrażliwiony rodzic, zastanawiam sie...
  • ja bylam na wykladzie o szczepionkach, z ktorego w skrocie wynikalo, zeby nie szczepic dzieci (jesli w ogole) przed pierwszym rokiem zycia. Ponoc wtedy ich system nerwowy i immunologiczny najgorzej to znosi.
    Do tego wiekszosc chorob, na ktore sie szczepi w tym wieku dziecko albo przechodzi bardzo lagodnie, albo ryzyko zakazenia choroba jest bliskie zeru (jesli nie jezdzi sie np. na wakacje do Indii)
  • Ja też nie szczepię...


    A oczko już zdrowe!!!!
  • Małgorzato32- no to super,ze oczko zdrowe:)niech już takie pozostanie:)
    Moja miała lekkie zapalenie po porodzie-ale teraz spokój.

    Małgorzato-w ogóle MMR-em starszaków nie szczepiłaś?
    Gdzie robisz usg stawów biodrowych Maluszkowi?
    My ze starszymi jeździliśmy do CZMP na fundusz...a teraz CWANIOKI skierowali nas na Olimpijską na płatne.Hmm-was tez?
  • [cite] Małgorzata32:[/cite]Ja też nie szczepię...


    A oczko już zdrowe!!!!

    Wspaniale, teraz obserwuj. Jeśli to zatkany kanalik - za kilka dni znowu zacznie ropieć. A jeśli nie - problem naprawdę rozwiązany!
  • [cite] duke6:[/cite]Małgorzato32- no to super,ze oczko zdrowe:)niech już takie pozostanie:)
    Moja miała lekkie zapalenie po porodzie-ale teraz spokój.

    Małgorzato-w ogóle MMR-em starszaków nie szczepiłaś?
    Gdzie robisz usg stawów biodrowych Maluszkowi?
    My ze starszymi jeździliśmy do CZMP na fundusz...a teraz CWANIOKI skierowali nas na Olimpijską na płatne.Hmm-was tez?

    Moje starszaki były szczepione wg polskiego kalendarza szczepień. Dopiero przy piątym dziecku moja świadomość co do szczepień się zmieniła...Tak więć jedynie dwójka najmłodszych jest niezaszczepiona...
    A co do badania stawów...Tu Ci nic nie poradzę, bo chwilowo mieszkam za granicą.
  • dzięki:)
    to drugie pytanie to do naszej łódzkiej Małgosi:bigsmile:
  • A mojej cały czas oczko ropieje, tzn. są momenty, że jest OK, tylko łzawi. Ale czekamy aż minie.
  • AB, my zgodnie z radą położej kąpaliśmy w roztworze nadmanganianu potasu, po dwóch kąpielach przeszło, a było nieciekawie.
  • Moja poprzednia cora tak miala - zwa sie "kontaktowe"

    Pomogl krem emolium na buzie po myciu, ta bariera pomagala

    1000694_1.jpg
  • Emolium ma też sporo innych świństw, ale nie są wymieniona na widoku obok tych naturalnych wspaniałości. Myśmy kiedyś rozważali jego kupno, jak poczytałam skład, to od razu zrezygnowałam z tego.
  • Kurcze, ja używam emolium i zawsze mi się wydawało ze jest ok.
  • na twarzy potówki po prostu przemywam przegotowaną wodą

    na reszcie ciała - krochmal :bigsmile:
  • @AB (jesli moge :cool:)

    poszukaj takiego tylko z filtrami mineralnymi.
    Nie wiem co mozna dostac w Polsce, ale mysle, ze tez powinno byc tego sporo.
    Zauwazylam, ze takie 100% eko bardzo trudno sie rozsmarowuje (im wyzszy filtr, tym gorzej), ale ostatnio kupilam krem z tez tylko z filtrami mineralnymi nie eko i zupelnie nie widze roznicy w stosowaniu z "normalnym" kremem.
  • @AB - a masz poczucie, że musicie tego używać? Wiem, że mogło zabrzmieć wywrotowo... :wink:
  • AB, ja nie używam takich preparatów w ogóle.
  • A o co chodzi z ta parafina? Co jest z tym Emolium nie tak?
  • W zasadzie tak na codzien tez nie uzywam, tylko na jakies wycieczki itp.

    Na codzien uzywany kapelusza z duzym rondem, tak, ze twarz i szyje zakrywa.
  • a ja wlasnie sie przymierza do zrobienia wlasnego kremu na lato... musze chyba jeszcze ze 2 skladniki dokupic, w aptece albo online... dam znac jaki bedzie efekt :)

    (sekret ponoc tkwi w masle Shea i olejku z marchewki - dwie bardzo ochronne substancje)
  • aaa, no i mieszkajac w jednym z najbardziej upalnych i slonecznych miejsc na Ziemi i bedac matka bladej blondynki, prawie nie uzywalam kremow, tylko unikalam najgorszych godzin, kapelusik, dluzszy rekaw (ale przewiewny) itp., i dziecko sie nie spieklo ani razu.

    uzywam kremu tylko jak naprawde jest wystawiona na mocne promieniowanie przez dluzszy czas.
  • moja sie nie spieka tylko opala na cyganke. rece ma sniade i karczek tez bo ostatnio zapalala miloscia do ciut za malego kapelusika
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.