Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pieluchy wielorazowe

1343537394045

Komentarz

  • Czy ktoś byłby łaskaw osądzić swym doświadczonym okiem moją listę, czy o czymś nie zapomniałam albo czegoś zaplanowałam za dużo/za mało:
    • pieluchy tetrowe (30 cienkich, 20 grubych)
    • pieluchy muślinowe - 12 szt.
    • prefoldy - 5 szt.
    • snappy - 2 szt.
    • otulacze (bambino mio - 1 szt, imseVimse - 1 szt., wełniane storchenkinder - 2 szt)
    • papierki jednorazowe
    • dodatkowe wkłady chłonne na noc
    • torba na zużyte pieluszki (My trochę krążymy w weekendy. Czy użyteczne to?)
    • wiaderko z pokrywką
    • proszek do odkażania 
    • lanolina
  • Dzięki Manna, to weryfikuję swą listę, bo akurat ją przepisałam z zeszytu. Nie wszystkie pieluchy mam, więc zmniejszę ich ilość.
  • zdecydowanie za duzo tetry. Tetra szybko schnie i lepsza raczej cienka niz gruba, bo sie robi duzy kuper i ja osobiście wole prac czesciej zeby mi nie waniało zbyt mocno
  • Ja co prawda jeszcze mało doświadczona, ale my np. mamy ok, 50 pieluch tetrowych i dzięki temu nie ma stresu jeśli chodzi o brudzenie, pranie i suszenie ;) A na zużyte pieluszki mamy taki worek:

    http://www.wielorazowo.pl/pl/p/Wodoodporny-worek-na-brudne-pieluszki-PUL-Baby-Jungle,-niebieski/572
  • Ja pieluchy chcę składać na sposób Katarzyny, a pieluchy tetrowe mam na myśli te największe (bo tak w tym wątku doczytałam).
  • Manna nie mam praktyki, więc nie wiem jak często będzie trzeba. Zakładam, że jak pieluchy nie będą super brudne to pewnie z innymi rzeczami. Oporów raczej nie mam ;)
  • manna to chłonne te pieluchy miałaś albo mało sikające dziecko :)

    ja jak trzymałam tylko w tetrze, to minimum 15 dziennie, potem na noc noi jeszcze z 2-3 się do ulewania przydawały, podkładania, wycierania i innych przyjemności :)

  • Ja bym otulecz wiecej kupiła, a tetry mniej . Ja miałam moze ze 20 moze kilka wiecej i zawsze czyste na stosiku lezały. ale piore z iinymi rzeczami i czesto , i szybko schna. Przy noworodku / mniejszym niemowleciu to czasami tylko płukałam w zimnej wodzie i na sznur na słońce najlepiej.
    Ale ja na noc lubiłam jednorazówki zakładać, chociaż nie zawsze
  • :) i tak co tu nie wymyslimy to Basja musi sama się przekonać, co woli ile czego, co dokupić itd. :)
    więc moja rada taka by teraz nie kupować za dużo, i dokupić jak się już wie czego chce :)
  • Liczba potrzebnych pieluch zależy od dziecka. Ja przy dziewczynach miałam po ok. 50-60 i wcale nie czułam, żeby ich było za dużo, a pranie pieluch odchodziło codziennie lub co drugi dzień. Serio! One sikały co 15 minut :-( Ale wiem, że bywają dzieci, co sikają kilka razy na dobę zaledwie. Przy takich 20-30 pieluch to aż nadto.
  • No i ja nie mam starych pieluch, bo dopiero zaczynam, więc na to też trzeba brać poprawkę ;)
    Kwestię ilości pieluch już sobie zmodyfikowałam tzn. trochę zmniejszyłam.
    A te cztery otulacze starczą na początek?
  • jak nie będzie 4 kup pod rząd paprających otulacze to starczą :)
  • ok, kumam :)

  • edytowano marzec 2013
    Basju, tak jak uJa pisala, chyba najlepszym sposobem jest kupienie roznych pieluch i wyprobowanie ich na dziecku a potem mozna dokupic najwygodniejsze rozwiazania. Ja np.od poczatku nastawialam sie tylko na tetre i welniaki (storchenkinder, manymonths), no, ewentualnie na 'kieszonki', a nie polubilismy sie zupelnie.

    Wolalam sto razy bardziej otulacze pulowe (flipy, imse vimse) i prefoldy/formowanki. Skladanie plachty tetry w jakies origami i kladzenie dziecka z wysokim tylkiem bylo dla mnie brrr...uzywalam tetry tylko awaryjnie. A prefolda klamerka spinalam w takie jakby majteczki i koniec. ;) Tak samo otulacze welniane - przy lezacym dziecku zaciaganie welnianych gatek, pranie ich po zabrudzeniu noworodkowa kupa, lanolinowanie po calej akcji, obawa, czy nie przeciekna bo cos zle zrobilam- to tez nie dla mnie. Gdybym miala uzywac tetry z welniakami to szyybko bym sie przerzucila na jednorazowki. Znowuz tu, mam wrazenie, czesc osob uzywa tylko takich zestawow i sobie takie rozwiazanie chwali, tak wiec co czlowiek to opinia.
    Kieszonki byly jakies takie sztuczne przez swoje mikrofibrowe i polarowe wklady, i choc maz chwalil, ze latwe w uzyciu - przestalam malemu te pieluchy zakladac.

    Jedyne, co mozna powiedziec na pewno o wyprawce pieluchowej to to, ze otulacze co najmniej 3 trzeba miec - tak mi czasem wychodzilo, ze jeden brudny, drugi schnie a trzeciego nie ma ;)

    Edit. Pieluchy kupowalam uzywane..
  • oj, u nas szło bardzo dużo otulaczy. Obecnie mam jakieś 6-8 otulaczy, do tego wełniaki. Najbardziej lubiliśmy Flipy + wkłady. Tetrę kupiliśmy firankową - była do niczego. Potem kupiliśmy kieszonki - stosowaliśmy je na noc z wkładem "sucha pielucha". I to było ok tak do 14mca.
    Teraz stosujemy czasem flipy czasem wełniaki i czasem jednorazówki (Dada zdecydowanie!). Na noc jednorazówki z dwóch względów:
    1) Fela się w nocy rozbiera - kładę ją w śpiochach a rano mam golasa w koszulce i często bez pieluchy (Flipy skubana zdejmuje i wełniaki), a ponieważ z reguły o 6-7 rano idzie "dwójka"... (próbowałam ze śpiochami na suwak ale był krzyk w nocy i domaganie się rozebrania)
    2) jak śpi w wielorazówce, muszę ją w nocy przebrać

    U nas sprawdziły się tez szyte przeze mnie wkłady do pieluch - ze starej pościeli flanelowej i starego ręcznika. Są równie ok, jak tańsze wkłady typu Flip z bambusem, a można "wyprodukować" dwa wieczorem
  • ja jak miałam przy starszakach inne otulacze to składałam tetrę w origami. Troszkę zabawy było z tym
    Teraz mam kieszonki i czasami uzywam ich jako otulacze, czasami jak o kieszonki ale tetrę składam szybko w prostokąt.
  • Mam przedszkolne pytanie: czy prasować pieluchy tetrowe czy nie? Doczytałam bowiem, że nieprasowane są lepiej chłonne. Prawda to?
    :bz
  • Nie prasować. Można, a nawet warto, "prasować na mokro" - czyli wyciągać przy rozwieszaniu, żeby im nadać właściwy kształt.
  • takoż zrobiłam :)
  • Czy pierzecie storcheny w pralce, np. w programie dla wełny?
  • tak myślałam, że można ;)

  • Znalazłam taki sposób na lanolinowanie: Otulacze moczą się całą noc w roztworze z lanoliny, a potem w garnku na gazie podgrzewa się wszystko ok. godzinę, aż zostanie sama woda, bo otulacze wchłoną lanolinę. Potem czekamy aż ostygną, a jak są już całkiem zimne, płuczemy i suszymy.

    Czy ktoś zna taki sposób albo tak robi? Bo się trochę boję tego mocnego podgrzewania, nie sfilcują mi się te otulacze?


  • Tak z ciekawości - czy to się opłaca? Pranie (woda, prąd) plus wszystkie akcesoria?
  • Hmm, ale codzienne pranie już trochę kosztuje. 
  • Ale przeciez nie uzbiera Ci sie pieluch na pralke dziennie. Takze albo pierzesz codziennie, z innymi rzeczami albo pierzesz co kilka dni, same pieluchy  (albo tez dorzucajac np. reczniki, scierki).
  • Czy dodajecie antybakteryjny dodatek do prania pieluch? Ja dodawałam nappy fresh, ale jakby się dało taniej to by było ekstra. Czy tetrę i wkłady do pula mogę prać w 60 stopniach i wystarczy? Jeszcze czytałam, że można dodać olejek z drzewa herbacianego czy to zastąpi ten dodatek antybakteryjny? I w ogóle w czym pierzecie pieluchy ja do tej pory w płynie do prania Biały Jeleń.
  • My też w dzidziusiu. Jak piorę na 40 stopni, to dodaję nappy fresh, ale tego bardzo mało schodzi - pół łyżeczki do prania.
  • @AB a dużo tej sody dajesz?
  • Okazało się, że jednak wrzucamy jedną łyżeczkę (tak jak mamy napisane na opakowaniu - one dessert spoon - 15ml) ;) Niedawno wróciliśmy z podróży, a przed chwilą nastawiałam pranie i ustaliliśmy z mężem wspólną wersję :) 

    Nappy fresha kupiliśmy hurtowo z innymi rzeczami, więc kurier się zwrócił.

  • ja przyznam się bez bicia, że używałam albo nappy fresha albo miofresha

    jak policzyłam miofresh (ciut poniżej 30 zł za op. 750 g) starcza na 50 prań

    bez dodatku pieluchy mi capiły, ale można przyjąć że to moje osobiste natręctwa zapachowe
    (prałam zazwyczaj w 40 stopniach, raz na jakiś czas w 60)

    dozowałam miarką z miofresha (niezależnie od tego którego dodatku używałam)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.