Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

szczur w kuchni

edytowano lipiec 2011 w Pomagajmy sobie
OK temat moze wyglada na glupi zart, ale sytuacja pilna. wlasnie nam wlazl wielki tlusty szczur do kuchni (dostal sie przez balkon), jest pozno i przydaloby sie go szybko wykurzyc ale jak??? Maz probuje, ale sie cholera gdzies schowala (choc kuchnia mala).

Mamy w domu dwudniowego noworodka i taki problem srednio nam potrzebny.

Jakies rady?

z gory dziekuje za odzew :ih:

edit: zmiana tytulu, juz nie taki pilne :wink:
«134

Komentarz

  • Ja strzelałem z wiatrówki i miałem pogrzebacz przy łóżku... jak mi jeden wlazł to go zatłukłem.

    Jak gryzły podłogę go waliliśmy taką wielką patelnią z góry... huk odtraszał na kilkadziesiąt minut...

    Po takim uprzykrzaniu im życia po kilku latach same się wyprowadziły...
  • Może jedzenie wystawić?Wtedy wyjdzie
  • mąż mówi, ze jedynie trucizna
  • Piszczeć wniebogłosy?
  • wiatrowki ku rozpaczy meza chwilowo nie posiadamy, inne narzedzia zbrodni sie znajda...

    rzecz raczej w tym, zeby sie ujawnil - pod szafkami go nie widac, musial sie gdzies schowac.

    jakies sposoby wykurzenia go?
  • Może spróbuj miauczec...
  • Arletta - jest w kuchni, tu jest pelno jedzenia, wiec ciezko go skusic.
  • Ja myślałam o jedzeniu w jednym miejscu np. podłoga a resztę pochować.
  • Taw jakos mi nie do smiechu dzisiaj :bu:

    moze panikuje ale wydaje mi sie ze szczury w miastach potrafia zaatakowac, np. ugryzc, prawda?

    no jakos nie mam ochoty isc jutro robic sniadania z noworodkiem na rekach i machac wokol pogrzebaczem :wink:
  • Pustynny wietrze współczuję.
  • a można zamknąć tę kuchnię?
    wiesz, gdyby się nie udało dziś, zeby się od niego odgrodzić
    poza tym, warto mieć pewnośc że nigdzie indziej nie przejdzie
  • a jak go nie weykurzymy co radzicie??? wyniesc cale jedzenie z kuchni???

    no kurcze pierwszy raz nam sie cos takiego przydarza, wybaczcie jesli pytania glupie :shamed:
  • Sylwniu kuchnie mozna zamknac, ma drzwi.

    a co z jedzeniem? jak taki szczur pograsuje w naszym jedzeniu, trzeba by wszystko wywalic? akurat maz byl wczoraj na zakupach :sad:
  • Powsadzaj na noc do lodówki ile się da. Kosz na śmieci, jeśli są w nim resztki jedzenia- na balkon.

    I myślę dalej...
  • to domek jednorodzinny czy blok ?
    a może to mysz ? szczur jest duży i ma dłuuuuugi ogon. JeSli szczur to wodny czy lądowy ?
  • Pustynna-spokojnie, szczur (najedzony-bo w kuchni na pewno znajdzie sporo interesujących go pokarmów) nie zaatakuje Cię, jeśli nie będzie zaniepokojony.
    Rozumiem bardzo dobrze, że czujesz się nieswojo, by nie rzec inaczej-ale uwierz mi-nie rzuci się na Ciebie, na Was-nie ma w tym żadnego interesu.To naprawdę mądre stworzenia.
    Trutce też bym za bardzo nie ufała.
    Nie wiem za bardzo, co doradzić w kwestii wykurzenia gryzonia, ale chciałam Cię tylko (choć troszke) uspokoić i rozwiać obawy co do ataku szczura na Was, na dziecko.
  • blok.

    szczur z duzym ogonem.

    jak rozpoznac czy wodny czy ladowy ? :shocked:

    mieszkamy 70 km od wybrzeza jakby co
  • My miewamy "tylko" myszy - i jak któras sie zaczyna pojawiac, to zastawiamy pulapki - mamy dwie sztuki, jedna przy smietniku, druga za kuchenka. Ale o tej porze pewnie pulapki nie zdobedziesz, no i szczur jest wiekszy. A moze jakis sasiad ma kota i by pozyczył? Ja bym jedzenie, do ktorego zwierze moglo miec dostep wyniosla do innego pomieszczenia, ale przeciez do lodówki, zamknietych szczelnych szafek (bez jakis otworów w tylnej sciance, puszek, sloików itp. szczur sie nie dostanie. Nie wiem jakie masz szafki, ale u nas sa odstawie kilka cm od sciany (blat na górze dochodzi) i szafka pod zlewem (w której sa smieci), nie ma tylnej scianki, wiec tam moga sie dostac myszy.
  • kociara - niby tak, ale ja swiezo po porodzie jestem i jakos tak nie za bardzo sobie to umiem wytlumaczyc - nie chce tego szczura i juz :ey:

    w dodatku sobie czytam w necie i ponoc czesto wscieklizne maja - a chory szczur owszem mozxe sie na czlowieka rzucic :neutral:
  • szczur to gryzoń przegryzie cienką blachę w lodówce. Dla niego to małe piwo

    Gorąca woda jak się pojawi to polać, ale żeby siebie nie poparzyć.

    Jedzenie bym przeniósł do innego pokoju. Po co szczury przychodzą do ludzkich siedzib ? No no po jedzenie. Raczej to szczur wodny bo niby jak się dostał do mieszkania ?
  • no dobra wiemy gdzie sie chowa - za lodowka, w rogu kuchni, lazi sobie w gore i w dol po kratkach z tylu lodowki :devil:
  • OK moj dzielny maz jakos go wlasnie wygonil :cheer:
  • tadam!!!
  • tyle ze problem rozwiazny czesciowo - szczura nie ma juz w kuchni, ale siedzi na balkonie :ea:
  • Kopa w tyłek i niech się uczy latać.:cool:
    Podziękowali 1Rejczel
  • aż mi ciarki przeszły
  • ja bym odstawiał lodówkę bo wam jeszcze ją zniszczy. Niech biega sobie gdzie indziej.
  • dziekuje za wszystkie rady i bede wdzieczna za jeszcze - teraz siedzi za pralka na balkonie :devil:
  • albo możecie próbować ją nakarmić trutką na szczury która zapewne jest wyłożona w piwnicy. U nas jest. Mała szansa że sie pożywi ale warto spróbować.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.