Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

1103104106108109148

Komentarz

  • Pizze z serami i z gruszką!
    Podziękowali 2Maciejka madzikg
  • Sos do makaronu. Śmietanka, dużo papryczki czili i wyjdzie pychotka.
    Podziękowali 1Maciejka
  • Maciejka powiedział(a):
    Mam w domu sporo resztek roznych serów, takich od sasa do lasa: gorgonzola, pecorino, oscypek, jakieś angielskie pleśniowe, włoskie pleśniowe, żółty z pistacjami itp. Sporo z nich ma dosyc mocny własny aromat. Nie damy rady tego przejeść, cos bym z tym chętnie zrobiła, ale co?
    „Dziś wtorek, pora wyciągnąć korek”
    wino i deska serów ;) 
  • Pizza 4 formaggi
    Lub pasta 4 formaggi 
    Ostatecznie zamrozic. 
    Podziękowali 1Maciejka
  • @hipolit w zasadzie po to te sery były kupowane, ale już wiecej alkoholu w nas nie wejdzie ;) jestesmy nasyceni po weekendzie :D
  • Sery zamrozić,  stopniowo wyciągać wg chęci/potrzeb i się delektować  :)
  • edytowano listopad 2019
    Nie mogę dostać się do tego raportu, ale tematem interesuję się od pewnego czasu. Wychodzi na to, że lepiej prawie nic nie jeść...strasznie mnie to przygnębia :| Staram się kupować żywność eko, ale nie jestem wcale pewna czy nas nie robią w balona z tymi certyfikatami... :|
  • edytowano listopad 2019
    Auchan i Carrefour?
    A wiadomo może kto finansuje te badania?
    Podziękowali 1Katia
  • O mam :)
    no cóż z ciężkim sercem poczytam..
  • Maciejka powiedział(a):
    Mam w domu sporo resztek roznych serów, takich od sasa do lasa: gorgonzola, pecorino, oscypek, jakieś angielskie pleśniowe, włoskie pleśniowe, żółty z pistacjami itp. Sporo z nich ma dosyc mocny własny aromat. Nie damy rady tego przejeść, cos bym z tym chętnie zrobiła, ale co?
    A może zamarynuj te pleśniowe?
    W naszej ulubionej winiarni zajadany sue: trojkaciki pleśniowego ( typu camembert), przekrojone,przelozone pastą chili i zamarynowane olliwa+odrobina octu+czosbek,jakies ziola.
    Bardzo dobre
    Podziękowali 1Maciejka
  • Idiotyczny problem mam.
    Bardzo lubię gotować i uważam, że robię to dobrze. Zupy, mięsa, ciasta, sałatki - wszystko wychodzi OK.
    Ale nijak nie umiem ugotować kaszy manny na mleku, żeby nie przypalić na amen garnka!
    Tak, wiem, że manna na mleku to najgorsze ZUO, ale od czasu do czasu daję dzieciom, bo bardzo lubią.
  • @Bagata, gotuj używając do mieszania rózgi, to najlepsza rzecz w kuchni. Żadne łyzki do mieszania, tylko rózga. I zanim nalejesz do garnka mleka, to nalej trochę wody na dno pustego garnka, zagotuj i dopiero daj mleko. Jesli to nie pomaga, to trzeba inny garnek, np. emaliowany.
    Podziękowali 1Bagata
  • rózgi używam robiąc gęsty krem z manny do stefanki. Nic się nie przypala. Troche przywiera ale zwykły druciak i po sprawie
    Podziękowali 1Bagata
  • To muszę Mikołaja o rózgę poprosić ;-) chyba w temacie- ostatnio raz krem mi fatalnie wyszedł do babeczek- kluchy z masła w środku budyń rzadki.. a robiłam zdawało się pierwszy raz zgodnie ze sztuka z wystudzony dobrze budyniem .. i następnym raz mówię o nie i dałam masło od razu do mleka na budyń.. lepszego i gladszego kremobudyniu nie miałam nigdy.. fakt masła nie było dużo.. tak ćwierć kostki .. ale wyszło idealnie.. 
  • Rozpuszczam mannę w wodzie i dopiero wlewam do gotującego mleka
  • To takze moje wspomnienie z dzieciństwa. Podobnie jak inne zupy mleczne- bardzo lubiłam tez ryz z wanilią oraz kluski lane. Teraz nie jem. Mleko zupełnie mi nie podchodzi.
  • Ja dzis zrobilam pyszna zupe pomidorowa z lanymi kluseczkami. Przyszlam z miasta taka zmordowana, siadlam i wcielam trzy miski swojej wlasnej zupy a to znaczy, ze dobra, bo ja jestem wybredziuch i czesto mam tak, ze stoje, gotuje, probuje i juz potem w talerzu mnie to tak nie wznieca jak innych jedzacych - bo ja to juz tak jakby jadlam ;)
    Podziękowali 1Quintana
  • Czy śledzie, solone w platach można mrozic? Muszę zrobić duża porcję na Wigilię a nie za bardzo mam gdzie kupić w okolicy i pomyślałam że kogoś wyślę wcześniej  do dobrego rybnego 
  • Bardzo mi posmakowały ostatnio frytki z dyni, robione w piekarniku. Jednak dyni hokkaido nigdzie nie mogę dostać, więc robiłam z piżmowej. Problem mam jednak z obraniem jej i obawiam się zawsze, że skończy się to szyciem ręki. Czy jest na to jakiś sposób, żeby ją bezpiecznie obrać?
  • @Elunia, nie próbuj tych ryb od @jukaa, bo ich nigdy nie zapomnisz i pozostaniesz w tej tęsknocie nieutulonej za najlepszym wędzonym pstragiem.
  • edytowano grudzień 2019
    Raz na kilka lat, bym się chciała częściej z pstragami widywać ;)
  • Nie, najwcześniej luty. 
  • To tu przychodzę w temacie tortow @Dorotak
    Podziękowali 1Dorotak
  • Dam moim obiad i napiszę ;)
    Podziękowali 2Barbasia Aneczka08
  • To mogę Wam co nieco napisać w końcu, bo moi najedzeni :D 
    Przede wszystkim dobry tort robi się długo i wcześniej, ale nie wymaga jednorazowo dużo roboty. Ja pracuję po 20-30 min na etap. Przy piątce to i tak długo ;) 
    Jeśli robicie tort na sobotę wieczor/niedzielę to 
    1. Środa pieczęcie biszkopt
    2. Czwartek przekładanie 
    3. Piątek tynkujecie
    4. Sobota rano nakładacie dekoracje 

    Pomiędzy tort się chlodzi w lodówce i stabilizuje. To jest mega ważne, bo po pierwsze słuzy lepszej sztywności i 'krajalnosci', po drugie smaki muszą się przegryzc. Upieczony biszkopt musi stać min dobę przed rozkrojeniem, wtedy lepiej się kroi i nie kruszy. 

    Przepis na biszkopt mam standardowy, ubijam białka, dodaje cukier po łyżeczce, jak czuje pod palcami że się rozpuścił to po jednym żółtku, przesiane maki mieszam delikatnie silikonowa szpatułka. Po upieczeniu rzucam z 40cm i studze w otwartym ciepłym piekarniku. 
    Proporcje 5 dużych jajek, 2/3 szkl cukru, 2/3 maki pszennej, 1/4 skrobi  do ciemnego zabieram dwie łyżki mąki i dodaje dwie kakao. Do makowego wsypuję cały mak w ilości 3-4 łyżek, zeby masa nie siadła, do cytrynowego dodaje skórkę z cytryny świeżo startą.

    Przełożenia u nas to kremówka z mascarpone w proporcji wagowej 1;1, cukier wg uznania + dodatki. Jeśli bezpośrednio na biszkopt nakładam mus lub dżem, to biszkopt nie wymaga nasaczania. Na to krem i kolejna warstwa biszkoptu. 
    Kremy robię czasem śmietankowe zwykle, mogą być stracciatella, z dodatkiem świeżych owoców, dżemu, ciasteczek, świetne są OKulki z biedry w czekoladzie - bo chrupią :D 
    Mus z białej czeko - w dniu upieczenia biszkoptu w kremowce rozpuszczam biała czeko (tylko z Lidla! I nie może się zagotować), chodzę w lodówce 12h minimum, Następnego dnia dodaje mascarpone wg proporcji i ubijam. 250g śmietanki na 250 mascarpone i 200g czekolady. Tak samo można zrobić krem z mleczną lub gorzka, co kto lubi. W tej proporcji nie potrzeba żelatyny, bo mascarpone zagęści dobrze krem i będzie stabilny.

    Złożony tort musi się chłodzić w blaszce lub rancie min 12h. Wtedy trzyma formę. Jak tort wychodzi wyższy niż blacha, a nie ma rantu, to świetnie się plastikowe podkładki na stół dla dzieci sprawdzają - można je obłożyć na około w formie i będą trzymać tort ;)
    W piątek obkrajam i wyciągam z rantu i tynkuje. Najprostszy tynk to znów mascarpone i kremówka 1:1. Tort wygladzam, nakładam tynk raz, chlodze dwie godziny, nakładam drugi raz. Czasem trzeba trzy razy żeby był w miarę gładki - ale tego nadal się uczę ;) 
    Na górę spektakularne są dripy, te spływające polewy - czekolada rozpuszczoną w śmietance, musi ostygnąć i chłodna wylewa się po brzegu;) 

    U nas hitem są też żelki - w okrągłym naczyniu o średnicy 2cm mniejszym niż tort robię zmiksowane owoce W galaretce, potem chowam je w kremie w jednej warstwie. Ale to już trochę zabawy ;) 
    Dzieciom można wyciąć w środku dziurę i nawtykac drażetek, żeby się przy krojeniu wysypały ;)
    Podziękowali 2Kresowianka Katia
  • @Dorotak przepraszam za uwagę, ale wrzuć to w wątku tortowym. W przyszłości łatwiej będzie znalezc jak zajdzie potrzeba.
  • aaaaa to jest wersja uproszczona??? ;)

    napisz o tym kremie, kremówka z mascarpone, to się miesza czy coś wcześniej ubija i jakie ilości jednego i drugiego na tortownice 26 cm
  • Wrzucam mascarpone do kremówki i ubijam razem, na koniec cukier puder,.tarta czekolada, owoce.
    Na 26cm biszkopt z 5 jajek na luzie można przekroić na 3 blaty, da sie i na cienkie 4. Ja bym robiła na dwa przełożenia kremu z litra śmietanki, ale moi lubią duuzo ;)
  • litr śmietanki i ile maskarpone do tego?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.