Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Systemy ;)

1246714

Komentarz

  • [cite] Agnieszka:[/cite]
    [cite] Barbara:[/cite]Hmm... Chwilę człowieka nie ma na forum a tu wszyscy w kalendarzyki się zaopatrzyli i planują na potęgę... Świat kozła fiknął czy jak?:wink:

    a bo dawno NPR-u na tapecie nie było. :wink:

    No właśnie, jak się nie planuje rodziny to coś trzeba:wink:
  • @ Haku, priw poooooszedł. Dzięki za tabelki :cool:
  • [cite] juka:[/cite]bardzo proszę o szczegóły - jak, gdzie, kiedy, za co ile.
    ostrzegam, że bezczelnie zerżnę.
    A zżynaj na zdrowie! :bigsmile:

    Porządek w pokoju- od 0 do 5 punktów codziennie
    obowiązki domowe (mycie podłogi, naczynia itp. według grafiku) 2 punkty
    Czyli od poniedziałku do piątku mogą zdobyć po 7 punktów.
    W weekendy mają po 3 obowiązki domowe ( po jednym po śniadaniu, po obiedzie i po kolacji) plus porządek w pokoju, więc mogą max dziennie w dni weekendowe zdobyć 11 punktów.

    Razem tygodniowo: 5 dni po 7 pkt i 2 dni po 11 pkt.
    Razem 57 pkt.
    Trzy dodatkowe punkty (te brakujące do 60 :wink:) dajemy za szczególną aktywność albo wykonanie czegoś ponad plan.

    W tygodniu obowiązuje zakaz gry na komputerze.
    Ale w weekend każdy punkt to minuta gry. Jednak nigdy dłużej, niż 30 minut grania dziennie. Jeśli punktów jest mniej- mniej minut.

    Trochę plan modyfikowaliśmy od zeszłego roku, bo okazało się, że najgorsza rzecz dla nich to porządek w pokojach. Dlatego teraz właśnie za porządek można zdobyć więcej minut.
  • [cite] Cart&Pud:[/cite]Trochę plan modyfikowaliśmy od zeszłego roku, bo okazało się, że najgorsza rzecz dla nich to porządek w pokojach. Dlatego teraz właśnie za porządek można zdobyć więcej minut.
    Właśnie miałam spytać jak Wam się to praktycznie sprawdza w kwestii porządku w pokojach, hi, hi...
    I jeszcze tego... no... chciałam spytać dlaczemu mój mąż dla waszych dzieci też tabelki i punkty obmyśla... :wink:
  • [cite] groszek:[/cite]Ależ Wy jesteście zorganizowane - też tak chcę - pomóżcie!
    IrenaB - masz ten harmonogram prac domowych wg Perfekcyjnej Anthei w wersji elektronicznej?A prześlesz?
    Dla Haku i Lili - nadaję tytuł Rewelacyjnych Pań Domu - Antheia do pięt Wam nie dorasta:wink: - poproszę o tabelki i przepisy;
    Cart&Pud - świetny system sprzątająco-wychowawczy - podziwiam i zamierzam skopiować w przyszłości

    Ja znalazłam ten plan w Internecie jako bodajże skan z książki. Teraz szukam w necie i nie mogę tego znaleźć ani w wersji polskiej, ani w angielskiej. Ja mam tylko rozpiskę na poszczególne dni tygodnia i nie pamiętam, czy ja tego nie modyfikowałam. Jeżeli to jest w książce, to poproszę Mańkową, żeby Wam to jakoś wkleiła, bo ona ma tę książkę.

    Ja Wam przetłumaczę rozpiskę z książki "How clean is your house?". Pamiętacie ten program? Dwie kobiety, jedna duża blondyna w koku w gumowych rękawicach z piórami. Kupiłam sobie na Allegro ich książkę. Bo jak kupię sobie taką książkę (mam też jedną z Ikei), to od razu czuję się jakbym zrobiła milowy krok w kierunku bycia Perfect Housewife. Muszę teraz zabrać się za obiad. Przetłumaczę później.
  • Obiad zrobiony. Zanim zabiorę się do tłumaczenia harmonogramu, najpierw uwagi natury ogólnej:
    Uporządkowany dom to czysty dom
    Sprzątanie zawsze będzie łatwiejsze, jeżeli rzeczy odkładane są na miejsce po każdym użyciu. Zostań zbieraczem! Zbieraj rzeczy, kiedy przechodzisz przez pomieszczenie i odkładaj je na miejsce. Przy schodach trzymaj mały kosz, żeby nie chodzić zbyt często po schodach. Wyrób w sobie nawyk "ogarnięcia" przed pójściem spać. Zbierz kubki, szklanki, popielniczki, gazety i listy. Otrzep poduszki na sofie, a rankiem wszystko będzie wyglądało świeżo. Komu chce się wstawać rano we wczorajszym bałaganie?
    Każdy z nas ma tendencje do chomikowania. Jeżeli Twoje szafki i szuflady są tak przeładowane, że brakuje Ci miejsca do przechowywania rzeczy, czas na przegląd i pozbycie się tego, czego nie potrzebujesz i nie używasz. Twój dom będzie o wiele bardziej wygodny i lepiej prowadzony, jeżeli wszystko będzie odkładane na miejsce. Co więcej, zawsze będziesz w stanie odnaleźć potrzebny przedmiot bez przekopywania się przez sterty rzeczy. Kiedy uporasz się z bałaganem, będziesz w stanie utrzymać czystość w domu.
  • Codziennie po trochę

    Niektórzy ludzie nie spoczną, póki nie uporają się ze wszystkimi obowiązkami. Inni nie potrafią zacząć, albo nie wiedzą od czego zacząć. Wszyscy jesteśmy mistrzami w tworzeniu wymówek, dlaczego nie mamy czasu na prace domowe.
    Sprzątaj na bieżąco: szybkie machnięcie miotełką do odkurzania tu i tam - nie pozwól, by kurz się zbierał. Unikaj zaległości w praniu, przywróć porządek w kuchni po każdym posiłku, szybka runda z odkurzaczem po środku każdego pokoju, a Twój dom będzie piękny.
  • Codziennie:

    Jeżeli postarasz się wykonywać te drobne poniższe czynności codziennie, wejdą one Ci w nawyk i, zanim się obejrzysz, nie będziesz ich w ogóle zauważać. Dwie minuty tu, kilka sekund tam, a już wkrótce będziesz się dziwić, o co było to całe zamieszanie.

    1. Odkryj kołdry, aby się przewietrzyły, kiedy się rano myjesz i jesz śniadanie. Otwórz okna. Zmniejszysz w ten sposób wilgotność powietrza i ograniczysz rozwój roztoczy.

    2. Utrzymuj czystość i porządek w kuchni. Zmywaj po każdym posiłku i oczyść blaty.

    3. Codziennie zmieniaj zmywak i ścierkę kuchenną.

    4. Odkurz lub pozamiataj podłogę w kuchni.

    5. Utrzymuj w czystości umywalki i ręczniki do rąk.

    6. Utrzymuj toalety w nieskazitelnej czystości.

    7. Odkładaj rzeczy na miejsce, by nie tworzył się bałagan.

    8. Rozważ podzielenie prania na poszczególne dni, np. w sobotę pościel, w poniedziałek ręczniki, wtorek na kolorowe ubrania, czwartki na białe. Rozwieszaj pranie starannie, by ułatwić sobie prasowanie.
  • Raz na tydzień:

    Oczywiście, są czynności, których nie trzeba wykonywać codziennie. Nie oznacza to jednak, że należy je zostawić na koniec tygodnia na megasprzątanie. Wprowadź jakiś system, w przeciwnym bowiem razie znajdziesz się w kłopocie :ai: Dołącz poniższe czynności po jednej lub dwie do swoich codziennych prac, a już nigdy nie będziesz musiała sprzątać przez cały dzień.

    1. Zmień pościel (w upale nawet dwa razy w tygodniu)

    2. Zmieniaj ręczniki dwa, trzy razy tygodniowo.

    3. Odkurz podłogi.

    4. Umyj wszystkie podłogi niepokryte wykładziną.

    5. Usuń kurz z wszystkich powierzchni (jeżeli masz mało czasu, odkurzanie zawsze może poczekać - nie śmierdzi, w przeciwieństwie do brudnej toalety)

    6. Zmyj odciski palców z klamek i włączników świateł (zrób to "w przelocie": potrzeba na to kilku sekund, a pozbywasz się w ten sposób zarazków)

    7. Porządnie umyj łazienkę: toaletę, umywalkę, płytki, uchwyty na szczoteczki do zębów, lustra i podłogę.

    8. Zajmij się miejscami, które pomijasz na codzień: przetrzyj fronty szafek i szuflad, płytki w kuchni między blatem a szafkami wiszącymi, piekarnik, kuchenkę mikrofalową, lodówkę, okna. Umyj i zdezynfekuj kosz na śmieci.

    9. Wyprasuj pranie.
  • Co miesiąc:

    Nie myśl, że owładnęła nami obsesja. Nie chodzi nam o to, byś sięgnęła po kalendarz i wypisała dłuuuugą listę zadań na początku każdego miesiąca. To tylko kilka dodatkowych czynności. Robienie ich codziennie lub co tydzień byłoby głupotą. Ale jeśli weźmiesz się za nie od czasu do czasu, Twój dom będzie lśnił czystością. Wiecie, co ja robię? Lubię oglądać wieczorami telewizję, ale czasami nie ma nic wartego obejrzenia. Myślę więc sobie, "Pójdę i posprzątam pokój, którego jakiś czas już nie sprzątałam". Spróbuj - pod koniec dnia będziesz czuła się wspaniale, że nie zmarnowałaś czasu oglądając jakieś głupoty w telewizji. A dodatku będziesz miała piękny, czysty pokój.

    1. Umyj okna z obu stron.

    2. Wypierz ochraniacze materacy i poduszek.

    3. Obróć materace na drugą stronę (co najmniej raz na dwa miesiące).

    4. Regularnie porządkuj szuflady i szafki, pozbywając się przy okazji nieużywanych rzeczy.

    5. Odkurz miejsca, które na codzień pomijasz - pod łóżkami, zasłony, pajęczyny w rogach przy suficie.

    6. Wyczyść lampy i abażury.

    7. Wypoleruj powierzchnie drweniane.

    8. Wypoleruj lustra i ramy.

    9. Wypastuj podłogę (po ich uprzednim umyciu).

    10. Gruntownie umyj wnętrze piekarnika.

    11. Odkurz żaluzje, framugi drzwi i obrazy.
  • Skoro wątek o systemach to napiszę jeszcze o moim systemie czytania książek, z którego od lat wyśmiewa się mój maż. Otóż jak mi podejdzie jakiś autor to czytam go do wyczerpania zasobów, wszystko co znajdę, czasem nawet kupuję, jak już jestem bardzo zdesperowana, a w bibliotece nie ma :wink: Podobno żaden szanujący się filolog tak nie powinien czytać :bigsmile:
  • Ja pierdziu dziewczyny, mogę sobie jakoś ten wątek zablokować?

    Przecież tak nie można...weźcie napiszcie, że się potkacie o ubrania, garnki, brud lata jak te krzaki po pustyni na amerykańskich filmach.
    No kurza twarz, wchodzę na to forum zobaczyć jaka jestem fajna a nie się zdołować...

    No niech któraś przyjedzie mi posprzątać:cry:
  • Za daleko mieszkasz, bo tak to bym moją córkę Ci podesłała (ale ona ma mniej niż 2 lata), ona uwielbia odkładać rzeczy na miejsce. Tylko trzeba jej wskazywać, gdzie jest to miejsce.
  • Namorowa - ajlowju :bigsmile::bigsmile:
  • Wiosenne (i jesienne) porządki:

    Być może brzmi to staromodnie, ale wielu ludzi nadal robi wiosenne porządki. Dawniej myło się wszystko - tak, wszystko. Opróżniano wszystkie szuflady i szafki, odsuwano wszystkie meble, zdejmowano zasłony, myto podłogi i prano dywany, myło wszystkie ściany. Być może dziś ludzie nie sprzątają aż tak gruntownie, ale kiedy dni robią się coraz dłuższe, otwiera się okna, a słońce wpada do środka, zaczynamy widzieć kurz i brud ukryty przez całą zimę. Tak więc dopieść swój dom. Kiedy dom jest czysty, można robić to, na co ma się ochotę!

    1. Upierz koce, kołdry i poduszki.

    2. Wymień odzież w szafach. Schowaj nieużywane (zimowe) ubrania.

    3. Pozbądź się ubrań nienoszonych przez ponad dwa lata.

    4. Umyj ściany, sufity i podłogi.

    5. Odkurz książki, płyty, kasety video i półki.

    6. Posprzątaj pod ciężkimi meblami i sprzętami elektrycznymi.

    7. Wypierz dywany i tapicerkę.

    8. Wypierz lub oddaj do czyszczenia zasłony i narzuty.

    9. Pozbądź się nieużywanych lub zepsutych sprzętów.

    10. Sprawdź porządek w garażu, pwinicy, na strychu i w szopie. Wiosna to wspaniała pora na odświeżenie tych miejsc na lato - w końcu tam przecież ląduje wszystko, co nam zawadza.
  • [cite] Namorowa:[/cite]Ja pierdziu dziewczyny, mogę sobie jakoś ten wątek zablokować?

    Przecież tak nie można...weźcie napiszcie, że się potkacie o ubrania, garnki, brud lata jak te krzaki po pustyni na amerykańskich filmach.
    No kurza twarz, wchodzę na to forum zobaczyć jaka jestem fajna a nie się zdołować...

    No niech któraś przyjedzie mi posprzątać:cry:

    Ja od prawie trzech lat mówię sobie - jestem w ciąży/karmię malucha/jestem w ciąży/karmię malucha i mogę nie mieć czasu sprzątać, nie?

    Sylwunia, jest jeszcze taki "Kurz nie rzuca się tak bardzo w oczy, jeżeli jest wszędzie" oraz "Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy"|

    Poza tym, dziewczynki, ta Turner to dzieci nie ma, nie? To coś musi z życiem robić...
  • taki o nudnych kobietach mam sama na lodówce, ale nie umiałam w tym podarunkowie znaleźć :)
  • Wielkie porządki - startujemy od zera

    Jeżeli sprzątasz po trochę, ale często, Twój dom nigdy nie wymknie Ci się spod kontroli. Są jednak takie sytuacje, kiedy zdarzy Ci się "odziedziczyć" czyjś brud. Być może wprowadziłeś się do wynajętego mieszkania albo do nowego domu, któremu daleko do czystości. A może pomagasz starszemu lub choremu krewnemu przywrócić porządek, który wymknął się spod kontroli. Oto plan natarcia na skalę, jaka była potrzebna przy sprzątaniu domów w programie "How clean is your house?"

    1. Zacznij od góry domu i posuwaj się w dół.

    2. Sprzątnij każdy pokój od góry do dołu.

    3. Zacznij od sypialni, gabinetów i salonu.

    4. Sufity, ściany, zasłony i na końcu podłogi. Odsuń wszystkie meble i sprzęty i wysprzątaj za nimi i pod nimi.

    5. Najpierw na mokro - umyj ściany, okna, zrób pranie i wypierz wykładziny.

    6. Potem na sucho - wytrzyj kurze, wypoleruj, wypastuj.

    7. Na końcu odkurzanie - usuń ostatnie wszystkie ślady kurzu.

    8. Na końcu: łazienki, kuchnia i pomieszczenie gospodarcze. W czasie sprzątania innych pomieszczeń często musisz zmieniać wodę w wiadrze, ścierki i mopy. Zostaw więc te pomieszczenia na koniec.

    9. I wreszcie - zaatakuj ganek, korytarz, garaż, piwnicę i strych.
  • Mnie rozwaliło zmienianie ręczników trzy razy w tygodniu i pościeli co tydzień. Chyba że każdy tak robi i tylko ja jestem jakiś ostatni flejtuch....
  • O z tymi ręcznikami to się chyba załapujemy - jak dzieci zaczną znosić ręczniki ze swoich pokoi do łazienki to tak ze trzy razy w tygodniu się zmieniają na nowe...
    A i mamy taką zasadę: za każdy ręcznik w pokoju 5 pompek, starsi zazwyczaj robią po 15, młodsza, jako że jest bardzo porządna robi tylko 5 :bigsmile:
  • Ale z tą pościelą to chyba rzeczywiście przesada- no chyba, że latem, kiedy śpi się w (prawie) negliżu i pościel się przepaca. Ale zimą to nawet kawałka skóry nie dotyka jak ma się piżamkę okrywającą od stóp po szyję. Poza tym to chyba kwestia zapachu głównie? Ja się zwykle tym sugeruję poza mniej więcej stałym zmienianiem raz na 2-3 tygodnie.
    I się nie wstydzę :cool:
  • [cite] IrenaB:[/cite]Mnie rozwaliło zmienianie ręczników trzy razy w tygodniu i pościeli co tydzień. Chyba że każdy tak robi i tylko ja jestem jakiś ostatni flejtuch....
    Nie jesteś...:tooth:
  • A mnie zmienianie zmywaka i ścierki kuchennej codziennie. A pościel zmieniam raz w miesiącu, chyba że woła o to wcześniej. Normalnie,wygląda na to, że ze mnie też flejtuch (co by z pewnością ochoczo potwierdził mój mąż-bałaganiarz).
  • [cite] IrenaB:[/cite]Mnie rozwaliło zmienianie ręczników trzy razy w tygodniu i pościeli co tydzień. Chyba że każdy tak robi i tylko ja jestem jakiś ostatni flejtuch....

    Taaa, to bym cały tydzień tylko ręczniki prała...:shocked:
  • No właśnie:bn:ja muszę nawet częściej-
    Tata-hobby mechanik
    Syn hobby mechanik
    syn hobby mechanik
    syn hobby mechanik
    corka już w śrubkach grzebie.:cv:
  • Aż wróciłam i przeczytałam uważnie te zalecenia - odciski palców z włączników i klamek wytrzyj w przelocie i odkryj kołdrę podczas spożywania śniadania... a jak Ci się zapomni - powinno być - zapisz się do psychoanalityka...

    A ja się zastanawiam skąd wiadomo, że już miesiąc minął:wink:
  • Ręczniki raz na tydzień. Pościel bez przesadyzmy miesiąc gnijemy w tych samych poszewkach.
    A ANFIA TARNER zdecydowanie przegina.
    Primo ja uważam, że ona sama w domu nie sprząta (ma taki piękny manicure).
    Siedzi przy lapku i stuka te swoje mądrości wskazując palcem, która pomoc domowa ma wysprzątać kibel, a która zmienić poszewki. Potem przelatuje palcem w rękawicy, co by się paznokietki nie popsuły po zakurzonych meblach i znów panie do pomocy domowej do roboty.
    Secondo w programie widziałam kiedyś tylko psy, a zero dzieci więc nie ma co się na Niej wzorować.
    Chałupkę ma piękną z zewnątrz i wewnątrz tylko czy ona jest normalna z tym sprzątaniem?
  • Dodam ,że wczoraj mnie wysłali po części (ciągle do tego samego sklepu)
    kupiłam olej hipol ,tulejkę uszczelki i nakrętkę na tryb zdawczy,pan tak na mnie spogląda z dziwna mina i pyta-miałem już dawno o to panią zapytać-czy pani sama naprawia ,ze bez kartki zawsze kupuje?
  • Ja wprowadziłam w domu system (tak, system!!!) ręcznikowy, bo furii dostawałam, że ręczników w łazience robi się z dnia na dzień coraz więcej i już nie wiadomo, który świeży, który czyj, itd. A moje beztroskie chłopaki często brały ręcznik do pokoju, potem szły do łazienki bez ręcznika i brały sobie nowy (ręczniki są u mnie na półce w łazience).
    Wprowadziłam więc system kolorów. Każdy ma inny kolor (od początku małżeństwa kupuję tylko jednokolorowe) i kiedy nagle pojawia się kolejny ręcznik, to wiadomo czyj.

    U nas najgorzej z odkładaniem rzeczy na miejsce. Marzę, że przyjdzie taki dzień, że będę wiedziała, gdzie jest wynik ostatniej morfologii syna, gdzie książka, którą zaczęłam czytać, ale przestałam, bo wpadła mi w ręce lepsza, itp,itd.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.