Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Szlachetna paczka

24

Komentarz

  • Kobieto na pewno produkty spożywcze i słodycze dla dzieci byłyby najpotrzebniejsze i najmilej widziane.
    W odzież i zabawki dobrzy ludzie z forum nas już zaopatrzyli :bigsmile:
  • Mam tak samo.:wink:
  • celinka to napisz do mnie na priva...jakieś słodycze podeślę...:bigsmile:
  • Olesia :hugging:
  • Olesiu, jeżeli Wam brakuje tego co Celince, to chętnie wspomogę.
    Wieczorem napiszę priv,ok?
  • @matka-Olka :shamed:
    Dziękuję...
  • celinko doszło...:bigsmile:
  • celinka napisałam priva
  • Olesia, matka-Olka, napisałam do was priva.
  • Już jest chyba po zabawie, my musieliśmy dowiezc szlach paczki do 10-11.12
  • Anko - odpisałam.
  • celinka doszedł mój mail?
  • Tak aga. Jest jednym z wielu maili, które do mnie dotarły w ostatnim czasie.
    Jestem pod dużym wrażeniem... a łzy nie pozwalają mi pisać...
    Już wracam do mojej poczty... Jesteście niesamowici, prawdziwi przyjaciele!
    Brakuje mi słów...
  • promamo i celinko priv
  • Jeżeli chcecie pomóc, to zatrzymajcie ten świat, ja wysiadam. Dziękuję za miłe słowa, ale tak naprawdę to jestem do niczego. Trójka dzieci zachorowała, i dopiero to mnie dobiło. Czas na lekcję pokory? Ja mam dość!!!!! Bo ile można udzwignąć?!
  • Aniu - przytulam mocno! Dzisiaj popłaczę razem z Tobą!


    Ale jutro będzie nowy dzień! Odnajdziemy w Bogu nowe siły, Aniu, zobaczysz...
    Nie trać nadziei i ducha!!!

    Nie pomogę inaczej, ale to, co mam, to daję - wytrwałą modlitwę codzienną za Was.
  • Ania49 Przypowiesci 3:5.6
  • Przepraszam Ania 49
    Przyslow 3:5,6
  • Modlitwa o nadzieję

    Boże , nadziejo nasza!
    Wzbudź w nas nadzieję chrześcijańską,
    aby była naszą podporą i pociechą.
    Nie dopuść na nas klęski załamania się
    pod codziennym krzyżem cierpienia.
    Jak siewca cieszy się wizja bogatego żniwa,
    a matka w boleściach rodząca przyjściem na świat dziecka ,
    tak my cierpiący po łzach spodziewamy się radości ,
    po ucisku â?? wyzwolenia , po trwodze â?? pokoju ,
    po ciemnościach â?? blasku w światłości ,
    a za progiem śmierci â?? zorzy zmartwychwstania
    i wiecznej szczęśliwości.
    Ty podczas ziemskiej wędrówki
    ratujesz nas od rozpaczy , napełniasz nadzieja ,
    bo Syn Twój , Jezus Chrystus , jest zawsze z nami
    przez wszystkie dni życia.
    On nie zostawia nas sierotami ,
    każde brzemię czyni lekkim,
    a jarzmo słodkim.
    Spieszy nam z pomocą w każdej potrzebie
    i staje przy nas jak cichy i pokornego serca.
    Przez Syna Twego , a naszego Zbawiciela,
    wychwalamy Cię , Ojcze , i uwielbiamy teraz i na wieki.
    Amen.

    Aniu, jesteś dzielną kobietą! Wspieramy Cię myślą i modlitwą!
  • [cite] ania49:[/cite]Jeżeli chcecie pomóc, to zatrzymajcie ten świat, ja wysiadam. Dziękuję za miłe słowa, ale tak naprawdę to jestem do niczego. Trójka dzieci zachorowała, i dopiero to mnie dobiło. Czas na lekcję pokory? Ja mam dość!!!!! Bo ile można udzwignąć?!

    Aniu udźwigniesz, dasz radę, wierzę, że podołasz. Jesteś dla mnie wspaniałym świadectwem.
  • Aniu49
    Pan Bóg daje dzień, daje i radę. Jutro będzie lepiej.
  • Matka-Olka, tez odpisalam:).

    Aniu49, przytulam mocno. Dla rozluźnienia rzuć okiem na maila:).
  • OT - @Anka - słałaś coś?
  • Jestem w trakcie słania :)
  • Acha! Bo nie wiedziałam, czy mam czekać, czy się martwić, że nie doszło, czy iść spać :wink: No, to czekam. Byle nie za długo, bo jutro mam pobudkę 5:30.
  • [cite] ania49:[/cite]Jeżeli chcecie pomóc, to zatrzymajcie ten świat, ja wysiadam. Dziękuję za miłe słowa, ale tak naprawdę to jestem do niczego. Trójka dzieci zachorowała, i dopiero to mnie dobiło. Czas na lekcję pokory? Ja mam dość!!!!! Bo ile można udzwignąć?!

    wiesz Aniu tak po ludzku te pewnie nie da się tego dźwigać...
    ale jest ktoś kto w tych najtrudniejszych momentach bierze za Ciebie krzyż na ramiona i niesie na Golgotę życia...
    i spójrz tyle bliskich Ci osób tu w koło Cię wspiera...modlitwą ale i dobrym słowem...a tego w dzisiejszych czasach jest deficyt...
    to nie jest przypadek że tu jesteś...bo nigdy już nie będziesz sama...

    Głowa do góry bo jesteś potrzebna nam...a mam nadzieję że i my Tobie...
  • Żadne słowa nie wyrażą tego co czuję.
    DZIĘKUJĘ.
    Za modlitwy, za wsparcie, za pomoc.
    Dzisiaj jest już te lepsze jutro.
    I co ja zrobiłabym bez Was?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.