Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zmywarka S.O.S. !!!

edytowano luty 2012 w Pomagajmy sobie
Pomocy!
zepsuła się nam zmywarka...
W zmywarce pozostaje woda, powyżej sitka - nie spływa.
Co robić?

Oczyściliśmy sitko, odkręciliśmy śrubę tak, jak napisali w instrukcji, poruszaliśmy ten wiatraczek przy odpływie....
Mąż wyjął zmywarkę i próbował przetkać wąż odpływowy taką długą sprężyną do przetykania rur. W którymś miejscu nie przechodzi, ale nie jesteśmy do końca pewni, czy to powinno przechodzić... może ten wąż gdzieś tam w zmywarce ma jakąś blokadę? 

Zmywarka sześcioletnia BOSCH  sgi55m35eu/70

Będę wdzięczna za rady!

«13

Komentarz

  • edytowano luty 2012
    Patrzyłaś tutaj: http://www.bosch-home.pl/zmywarki.html ? Z tej strony wynika że wąż powinien być drożny.
  • Załóżmy więc, że coś w tym wężu siedzi... - można go jakoś wyjąć, odłączyć? jak?
  • my mieliśmy podobny problem, z tymże rozwiązanie znalazło się w wiatraczku była tam pestka od cytryny. ciężko było ją wyczuć na początku, uciekała pod palcami, a wiatraczek się kręcił, z tego co pamiętam. do węża więc nie musieliśmy wchodzić... ;)
  • Od pewnego czasu zmywarka nie suszy za bardzo, tzn. trochę suszy, ale naczynia w zasadzie wyciągam mokre. 
    :-?
  • Pomocy!
    zepsuła się nam zmywarka...
    W zmywarce pozostaje woda, powyżej sitka - nie spływa.
    Co robić?

    Oczyściliśmy sitko, odkręciliśmy śrubę tak, jak napisali w instrukcji, poruszaliśmy ten wiatraczek przy odpływie....
    Mąż wyjął zmywarkę i próbował przetkać wąż odpływowy taką długą sprężyną do przetykania rur. W którymś miejscu nie przechodzi, ale nie jesteśmy do końca pewni, czy to powinno przechodzić... może ten wąż gdzieś tam w zmywarce ma jakąś blokadę? 

    Zmywarka sześcioletnia BOSCH  sgi55m35eu/70

    Będę wdzięczna za rady!

    Przepychanie węża spustowego sprężyną według mojej wiedzy jest nie dopuszczalne, no chyba że się ten wąż zdemontuje.
    Ponieważ na początku tego węża jest pompa spustu wody więc nie wiem jakby się człowiek starał to i tak nie przepcha, no chyba że przebije się przez pompę.
    A to już poważne koszty.
    Myślę że przyczyną złego wypompowywania wody jest uszkodzony presostat lub zapchana rurka podłączona do presostatu.
    W starszych zmywarkach BOSCH zamiast presostatu był zamontowany taki pływak z dźwignią która włączała lub wyłączała mikrostyki.
    Jeśli mnie pamięć nie myli to to urządzenie jest po lewej stronie zmywarki (jak się patrzy od przodu)
    Życzę powodzenia w naprawie i ostrzegam przed nieprzemyślanymi przepychaniami :D
    Piotr
  •    Dobra,mam pytanie nie rozpuszcza mi się tabletka w trakcie mycia,ktoś wie może skąd to się bierze i co z tym zrobić? 
  • Moja zmywarka, też bosch, dziesięć lat bez awarii, ale zaczęła częściej zgłaszać koniec soli. Jaka może byXć przyczyna?
  • Nasza też zepsuta. Od ponad miesiąca.
    Już się nawet przyzwyczaiłam do ręcznego mycia naczyń w ilościach hurtowych.
  •  Na razie wycągnęłam tabletkę a naczynia spłukałam ( były czyste) programem do płukania. To nasze trzecie mycie (sic!) a zmywarka w pazdzernku ma rok. Dziś sprawdzę wg. tego co znalazłam na forach że może włożyliśmy tabletkę do mokrej przegródki i się przykleiła przez co za pózno wypadła.Trzymajcie kciuki.
  • Jak mi się zepsuła zmywarka i nie odpływała woda, dławiła się i krztusiła (a zmywarka to moja najlepsza przyjaciółka, więc bardzo to przeżyłam) to hydraulik mi wyjaśnił, żebym nie myła słoików z etykietami, co regularnie czyniłam. Klei rozpuszczał się podczas zmywania i z powrotem zaklejał na jakiejś tam części. To tak ku przestrodze jesli ktos ma tak samo głupie pomysły i myje słoiki w zmywarce ;))
  • Mój Bosch nie grzej, nie suszy od kilku miesięcy czeka na naprawę. Fachowiec stwierdził, że poszła nagrzewnica na pompie - koszt naprawy 400-500 zł. No to sobie poczeka jeszcze troszkę....
  •    Dobra,mam pytanie nie rozpuszcza mi się tabletka w trakcie mycia,ktoś wie może skąd to się bierze i co z tym zrobić? 
     
    U mnie w zimnej wodzie się nie rozpuszczały tabletki :| 
  • edytowano listopad 2012
    @Bea
     a może gdzięś coś haczy i kosz nie może się do kończ dosunąć. Sprawdzałaś?
  • Idusia, proszek lepszy.
    My puszczamy cały czas na programie 30 min z proszkiem i wszystko lśni.
  • edytowano listopad 2012
    bea teście mieli podobną sytuację ze swoim aristonem. podpytam i Ci odpiszę ale coś mi sie kojarzy że zaistniały 2 sytuacje jednocześnie-drzwiczki sie ciut opuściły(wnuczek na nich usiadł jak były otwarte...) przez co nie trafiały w zameczek który sie przez to jakoś zablokował. koszt naprawy był niewielki ale za dojazd sobie mechanik sporo niestety policzył...

    idusia u mnie sie tabletka nie rozpuszcza jeśli jakieś naczynie dotyka/blokuje  klapke która zamyka tabletkę w przegródce
  • Zepsuła się nam zmywarka. Po roku. Coś się tam przepaliło. Przyszedł pan z serwisu i mocno zszokowany, że mamy aż(!!!) czwórkę dzieci i wstawiamy w związku z tym zmywarkę raz, a czasem dwa razy dziennie, powiedział,że zajechaliśmy tę zmywarkę, że nie ma modelu, który by wytrzymał takie użytkowanie, że normalnie ludzie (normalni ludzie?) włączają zmywarkę co dwa dni. No i teraz czekamy tydzień, aż przyjdą części a ja się zastanawiam, czy w związku z tym powyżej dwójki, to myje się ręcznie, pierze w balii (pan był mocno zdziwiony,że pralka nam się nie psuje i mamy tę samą osiem lat) i w ogóle. Czy to ja mam pecha i ostatnio spotykam sie coraz częściej z takimi reakcjami?
  • Zepsuła się nam zmywarka. Po roku. Coś się tam przepaliło. Przyszedł pan z serwisu i mocno zszokowany, że mamy aż(!!!) czwórkę dzieci i wstawiamy w związku z tym zmywarkę raz, a czasem dwa razy dziennie, powiedział,że zajechaliśmy tę zmywarkę, że nie ma modelu, który by wytrzymał takie użytkowanie, że normalnie ludzie (normalni ludzie?) włączają zmywarkę co dwa dni. No i teraz czekamy tydzień, aż przyjdą części a ja się zastanawiam, czy w związku z tym powyżej dwójki, to myje się ręcznie, pierze w balii (pan był mocno zdziwiony,że pralka nam się nie psuje i mamy tę samą osiem lat) i w ogóle. Czy to ja mam pecha i ostatnio spotykam sie coraz częściej z takimi reakcjami?
    To chyba nie kwestia pecha ale braku tolerancji dla kogoś, kto przyjął inny styl życia, najbardziej naturalny na świecie przecież, ale jednak stojący kontra wobec świata
    :(        Ja też od 4 dziecka, czyli całkiem niedługo, widzę u obcych zazwyczaj ludzi, to niemiłe zdziwieniei i właśnie brak akceptacji. Postanowiłam też w odpowiedzi na takie teksty jak tego pana od zmywarki, dziwić się i komentować jedynactwo jako właśnie dziwactwo:) zobaczymy, mam nadzieję, że to da niektórym do myślenia albo chociaż refleksji, żeby pozwolić innym żyć tak jak chcą. Ale smuci mnie za każdym razem taka reakcja, nie chcę się tłumaczyć obcym ze swoich wyborów. A co do trwałości sprzętów agd, to właśnie największe zmywarki, taką pewnie macie, są właśnie przeznaczone dla dużych rodzin, do częstej eksploatacji. Nasza też pracuje zazwyczaj 2x dziennie, ma chyba 3 lata, poprzrdnia funkcjonowała 4 lata, ale była gorszej jakości, mam nadzieję, że ta posłuży dłużej:)
  • Milamama - ja bym poszła dalej. Zadziwiać sie dwójką,ze tak mało... W takich sytuacjach powtarzam, że dopiero od trzech robi się normalnie (ale dopiero robi się).

    Co do zmywarki. Naszą mamy od 7lat. Kupiliśmy przy trzecim dziecku. Sporo gotuję i w ostatnich latach potrafi zmywać 3 razy dziennie, a jak mamy gości to i częściej.
  • Dzięki Dziewczyny, poczułam się dziwnie. Ja zwykle w takich sytuacjach mam spóźniony zapłon i dopiero po fakcie przychodzą mi do głowy najlepsze riposty. A już wczoraj to byłam nastawiona na wizytę fachowca a nie na ocenę wyborów życiowych. No ze zmywarką mamy pecha, mąż specjalnie nie kupił najtańszej, długo wybierał,mamy electrolux i po roku...awaria.
  • nie tobie jednej najcelniejsze riposty przychodzą po czasie:) teraz się mądrzę, a w realu często czyjś tupet zamyka mi usta. A przykrość w sercu pozostaje... jak nie zapomnę, to modlę się za tych ludzi ;)
  • nie tobie jednej najcelniejsze riposty przychodzą po czasie:) teraz się mądrzę, a w realu często czyjś tupet zamyka mi usta. A przykrość w sercu pozostaje...
    O tak, choć widzę, że z kolejnymi dziećmi nieco się rozkręciłam. (ale nie zawsze powiem to co później wymyślę)
  • czy w związku z tym powyżej dwójki, to myje się ręcznie, pierze w balii (pan był mocno zdziwiony,że pralka nam się nie psuje i mamy tę samą osiem lat) i w ogóle. Czy to ja mam pecha i ostatnio spotykam sie coraz częściej z takimi reakcjami?
    Agnodike, ja "normalna", tzn. z dwójką dzieci. Ale zmywarkę włączam czasem 5 razy dziennie.
    Na takiego pana to trzeba stosować olej - OLEJ to.
  • Wyciagam.
    Ale zmywarka nie pobiera wody. Czy mozna cos na szybko sprobowac? Jakis prosty trick? Chlop wieczorem przyjdzie, to sprawdzi, ale do tej pory mi gory narosna (zmywanie reczne kiepsko, bo nawet nie mam na czym wysuszyc naczyn)..
  • @Aga a nie nalałaś tam tłuszczu?
  • i czy na koniec nie wybiera wody czy w trakcie też nie i przerywa zmywanie albo zalewa?
  • Nie nalalam tluszczu.
    Nie pobiera wody i po kilku minutach, jak sie orientuje, ze nie ma wody, to przerywa dzialalnosc.
  • A.... nie pobiera, a nie nie wylewa. Ok. A zawór odkręcony? bo może któreś z dzieci zakręciło...
  • Nie, zawor ok, zreszta jest za szafka, nikt sie tam nie dostanie.
  • może sitko przy zaworze zapchane?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.