Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dieta bezmleczna, bezjajeczna i bezglutenowa też

13468942

Komentarz

  • Hmmm, jak obiecam, że przyjadę.......jeszcze w tym roku :D to przepisem się podzielisz? ( ale dziś, nie jeszcze w tym roku ;) ) :D
  • @Namorowa... my z okolic Twoich, miast @Katarzyna (ę) objadać powinnam zrobić sama i Was zaprosić :)
  • @wiesia po co Was?Tylko mnie, reszcie zrobię zwyczajne i więcej będzie dla mnie :D


    Ale mam ochotę na pączki, kurcze, do tej pory byłam dzielna.
    Idę coś wymyślić :D
  • Potrzebuję przepisu na bezglutenowy chleb dla imbecylów kulinarnych, który wyrośnie - na razie wszystkie próby nieudane :(
  • @Namorowa hi hi... zapraszam choćby dziś :)
  • To dla Feli: orkisz odpada. Może mąkę gryczaną, jaglaną, kukurydzianą, ryżową itp, i mam owsianą bezglutenową
  • Potrzebuję przepisu na bezglutenowy chleb dla imbecylów kulinarnych, który wyrośnie - na razie wszystkie próby nieudane :(
    Mam taki przepis, tyle że z jednym jajem w składzie. Wychodzi bardzo smaczny i nie potrzeba większych zabiegów. Pisać??
  • mam jajo kacze - ponoć nie uczula ;) poproszę!
  • na razie mam podobne doświadczenie. Ale jak zobaczyłam jak Fela wsuwa chleb gryczany niewyrośnięty i przypalony, to mi się przykro zrobiło. Ona lubi chleb bardzo.
  • tak się zastanawiam czy dałoby się z przepisu @Jadwigii zrobić chleb - tzn z tego ciasta z kaszy jaglanej i jabłek.
    Może jakby dodać marchewkę w zamian? Hmm?
  • @Haku looknij na smakoterapie. Tam kobieta podaje kilka przepisow na chlebki z kaszy jaglanej.
  • @Katarzyno a przepisu nie wkleisz/iłaś?
  • @Haku - smaczny chleb (albo bułki) wychodzą z mieszanki firmy Schar - MixB. Przyznam uczciwie, że nie pamiętam dokładnych proporcji, bo robiłam ostatnio dość dawno, ale produkuje się dość łatwo - szklanka mąki i z półtora szklanki ciepłej wody do tego dać drożdży ze 20 dag, wymieszać i zostawić (powinno mieć konsystencję jak ciasto naleśnikowe, jak za gęste to dolać jeszcze wody), żeby urosło (z pół godziny). Jak wyrośnie dodać jeszcze szklankę mąki i trochę soli oraz ze dwie łyżki oleju i solidnie wyrobić przez kilka minut. Ma wyjść dość rzadkie ciasto - klei się do rąk i nie daje się z niego robić bułek. Ciasto wlewa się do foremki keksówki (albo do dwóch), zostawia na trochę od wyrośnięcia (z pół godziny) i się piecze przez ok. 40 min. w 180 stopniach. Wychodzi coś jak biała pszenna bułka. Zdrowe szczególnie nie jest ale moje dzieci wsuwały bardzo chętnie
  • @Arleta - ja robię pączki bez przepisu. Tak na oko. Używam tego, co mogę. Pączki to akurat prosta rzecz jest i one z wszystkiego wychodzą, byle za ciężkiego ciasta nie zrobić i dużo drożdży dać ;-)
  • @Katarzyna mówisz poważnie? A możesz jednak tak dla słabszych napisać ..JAK zrobić pączki bez jajek i mleka?
  • edytowano luty 2013
    Annmaria, tylko bez jajek i mleka? Mleko możesz inne, ja daję migdałowe albo kokosowe, może być dowolne. Ciasto nie potrzebuje jajek, inaczej nie byłoby białego chleba i białych buł, bo by się rozlatywały  ;). bierzez trochę drożdży (ja wolę dać mało, żeby potem ciasto dłużej wyrastało), robisz rozczyn. Nie musisz dawać żadnych dodatków typu przecier z dyni, marchewki, nie musi być siemię mielone. Wystarczy: mąka, drożdże, mleko lub woda, szczypta soli, coś do posłodzenia (cukier, miód), trochę tłuszczu (olej, oliwa czy inne). Robisz ciasto jak drożdowe i będzie ok.
  • :D wielkie dzięki wielkie!!

    tak coś czułam, że dzisiaj na tym forum będzie o pączkach;D 
  • Mądrość i doświadczenie przemawia przez koleżankę Anię D. :-D  Tak właśnie jest, jak pisze - ciasto na drożdżach wyrośnie i bez jajek i bez mleka. Można na mleku roślinnym albo nawet na wodzie. Fakt, że z jajem smaczniejsze ale nie jest ono niezbędne. Ja daję drożdży dużo, bo niecierpliwa jestem i nie chce mi się długo czekać, żeby wyrastało ale pewnie, jak się da mniej, to będzie smaczniejsze. Ważne, żeby to ciasto robić możliwej jak najluźniejsze (nawet jeśli się trochę do rąk klei), bo wtedy pięknie wyrasta (zarówno przed smażeniem, jak i w smażeniu). Żeby jakoś smaczku tym pączkom "bez" nadać można dodać cukier waniliowy albo aromat waniliowy lub pomarańczowy tudzież inny ulubiony.
  • A robicie same cukier waniliowy? I jak? zakupiłam laskę wanilii i tak sobie myślę co zrobić :D macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
  • edytowano luty 2013


    Chleb bezglutenowy

    1/2 kg - miksu bezglutenowego ja używam Schar

    1/2 l. letniej wody/mleka (ja daję wodę)

    2-3 łyżki oleju

    15 g drożdży świeżych lub 1 opakowanie instant

    łyżeczka cukru i soli

    1 jajo

    Dodatki dowolnie, siemię, pestki dyni, kminek, cebula, 

    Wszystkie składniki wymieszać na jednolita masę (nie mieszać za długo bo chleb się nie uda), wlewamy ciasto do foremki wysmarowanej olejem i odstawiamy na około 30 min. Pieczemy około 35-40 minut w temp. 180-200 stopni. 

    Syn bardzo lubi chleb z tego przepisu, wcześniej mu piekłam z automatu, ale wychodził taki kruszący się, ten naprawdę mu smakuje. 

  • edytowano luty 2013

    :) 

  • Moje pączuszki 3xbez też już rosną i czekają na smażenie:)
    Przepis na oko, zjem nawet jak ni będą dobre ;)
  • Becia co znaczy przepis na oko? Kurde ja to jakoś ociemniała jestem, bez wyobrażni...
  • no, że na oko się sypie produktów i na bieżąco ocenia czy jest ok - konsystencja, lepkość i takie tam
  • edytowano luty 2013
    @Taja

    ja robię cukier - mniej więcej 2 laski wanilii przekrawam wzdłuż i tak "otwieram". Do szczelnego słoja ładuję cukier i te laski wanilii. Co kilka dni trzeba potrząsnąć i jakoś tak po 2-3 tygodniach cukier gotowy. 

    Potem jak go stopniowo ubywa, to dosypuję świeżego i dokładam wanilii, kiedy mi się jakaś 'pojawi' (np takich, z których ziarenek coś tam zrobiłam, a została sama skórka). 
  • @Arletta tak jak Haku napisała, dosypałam to tego to owego, dodałam drożdży, pozwoliłam wyrosnąć i już.

    Dobrze, że nie zapisałam przepisu, bo nie będę go powtarzać ;)
    Jak się je marmoladą nadzieje, to nawet jadalne.
    Prawie jak pączki z naciskiem na prawie :)
  • @Jadwiga z klarowanym! masłem! Naprawdę pycha! ;) Nawet biedronka wypuściła swoje klarowane!!!
  • Jak nie będziesz się dzielić to Ci starczy na 3 tygodnie ;)
  • nam nawet na 6 tygodni wystarcza :)
    a jaka pyszna na nim wychodzi marchewka z groszkiem
    albo smażone pieczarki

    mniam
  • w niezłej nawet cenie;)
    Ostatnio chciałam kupić to masło, ale ręka mi zadrżała na widok ceny. ;)
    Miałam podobnie 
    :D
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.