W dodatku my dom w środku miasta. Bloki widać i blokersi mogą przychodzić na skwerek przed domkiem czasem Tudzież dziatwa na plac zabaw :x Dzieci forumowiczów też
A ja marzę o: - przespanej wreszcie nocy, bo od jakiegoś czasu nasz 8-9 miesięczny J. budzi się nawet co godzinę - wyjeździe choćby na kilka dni z mężem tylko, bez dzieci - o tym, aby wrócić do figury sprzed ciąży - o grubym, długim warkoczu (a mam słabe włosy i nic z tego nie będzie) - o tym, aby zobaczyć Syberię, przejechać się Koleją Transsyberyjską - o tym, aby mądrze wychować naszych synów, aby Jezus był dla nich najważniejszy - jeszcze o kilkorgu dzieciach - o tym, aby wieczorne usypianie nie trwało godzinami, abym mogła mieć trochę więcej czasu dla siebie, na czytanie książek
Marzę o lepszej kondycji i odporności na trudy. Małż marzy o pobycie na polskiej stacji kosmicznej Marzę o wyspaniu się O tym, żebym miała tyle sił, żeby się dawało realizować różne plany
I marzę o lepszym żołądku, żebym mogła jeść różne smakołyki I żeby Bliscy żyli długo i byli zdrowi
tak z bardziej realnie, żebym mogła sobie pozwolić na zakup dobrej jakości kosmetyków nieuczulających do makijażu i miała czas zakupić sukienkę / sukienki, na które kasę dał Św. Mikołaj
Komentarz
Bo mieszkam
Ale to bardzo skomplikowane
Tudzież dziatwa na plac zabaw :x
Dzieci forumowiczów też
Znowu chciałabym pojechać do Ziemi Świętej.
Na pytanie rozmówcy: już kiedyś byłaś.
Odpowiadała : Nie już kiedyś chiałam jechać.
Aż w końcu pojechała.
- przespanej wreszcie nocy, bo od jakiegoś czasu nasz 8-9 miesięczny J. budzi się nawet co godzinę
- wyjeździe choćby na kilka dni z mężem tylko, bez dzieci
- o tym, aby wrócić do figury sprzed ciąży
- o grubym, długim warkoczu (a mam słabe włosy i nic z tego nie będzie)
- o tym, aby zobaczyć Syberię, przejechać się Koleją Transsyberyjską
- o tym, aby mądrze wychować naszych synów, aby Jezus był dla nich najważniejszy
- jeszcze o kilkorgu dzieciach
- o tym, aby wieczorne usypianie nie trwało godzinami, abym mogła mieć trochę więcej czasu dla siebie, na czytanie książek
A i teraz nie chce zasypiać sama. Mówi, że nie umie.
Wybaczcie OT.
Małż marzy o pobycie na polskiej stacji kosmicznej
Marzę o wyspaniu się
O tym, żebym miała tyle sił, żeby się dawało realizować różne plany
I żeby Bliscy żyli długo i byli zdrowi
tak z bardziej realnie, żebym mogła sobie pozwolić na zakup dobrej jakości kosmetyków nieuczulających do makijażu
i miała czas zakupić sukienkę / sukienki, na które kasę dał Św. Mikołaj
Skomentował moje marzenia
wyspać i napić się tak konkretnie !
nie realne póki co ;(
Anulcia musimy się zdzwonić
haha Skatarzyna toś wymyślila:D