Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Będzie coraz bardziej gorąco ...

1235712

Komentarz

  • edytowano maj 2013
    Ale kto to jest wszyscy? I naprawdę uwazasz, ze potrzebujemy na forum pouczen Beawario?

    Przypominam tez, ze B jest w ogole przeciwniekim plaz koedukacyjnych :).

    edit: i do kalafiora sie nie poczuwam ;)
  • Ale kto to jest wszyscy? I naprawdę uwazasz, ze potrzebujemy na forum pouczen Beawario?

    Przypominam tez, ze B jest w ogole przeciwniekim plaz koedukacyjnych :).
    Bolą Cię "pouczenia" Brawa? To forum to są niemal tylko pouczenia. W (prawie) każdym wątku. I dobrze. Dużo się tu uczę.

    Może niektórzy powinni się nauczyć kultury dyskusji i nierobienia wycieczek osobistych nawet jeśli mają odmienne zdanie?
  • Jasne, jasne i chłopców nabuzowanych hormonami nie będzie ,sorry za eufemizm, ryrać koleżanka w zabudowanym stroju jednoczęściowym. Otóż będzie, niestety taka jest natura ludzka. Wydaje mi się, że do wszystkiego trzeba podchodzić spokojnie, a chłopcy jednak muszą uczyć się panowania nad żądzami. Brav jakoś dużo czasu i energii poświęca naszej moralności. Jakoś to mnie wkurza chyba.
    To nie wchodź do wątków, które on zakłada. Nie czytaj skoro Cię wkurza. Nieukształtowani chłopcy muszą się nauczyć panować nad rządzami, a my, dorośli nie umiemy panować nad sobą? Nad uszczypliwym językiem, nad czytaniem tego co nas wnerwia...

    Świat jest tak zdeprawowany, ze to co powinno nas razić już stało sie normą...
  • Elunia, a czym on Cię obraża? Tym, że stwierdził, że bikini jest wyzywające?
  • Nastoletnich synów nie posiadam ale ich też obraża bo nie każdy nastolatek nie umie panować nad żądzami.
    Domena wieku nastoletniego, podatność na bodźce wzrokowe. I owszem, nie każdy nastolatek nie umie panować nad sobą, ale każdy niełatwo przechodzi przez okres dorastania i po co mu to jeszcze utrudniać?
  • A czy to nie jest tak, że jak kobieta chce na siebie zwracać uwagę, to będzie, czy to w bikini, czy w płaszczu?
    I czy jak mężczyzna chadza na plaże, by sobie pooglądać, to poza plażą zachowuje się inaczej?
  • Elunia, a ja myślę, że my już mamy wrażliwość zepsutą. I myślę, że ci starannie wybrani młodzieńcy powinni się zawstydzać na widok dziewczyny w bieliźnie czy w bikini. Ale świat ich już zniszczył, zniszczył ich naturalne reakcje... W dzisiejszych czasach dziewczyny nie potrafią się zawstydzić.

    A my, dorośli, wciąż dajemy przyzwolenie na takie sytuacje.

    I myślę, że większym problemem (niż to co pisze Braw) będzie to, że każde kolejne pokolenie mężczyzn będzie bardziej obojętne na kobiecość. Do tyłków i biustu się przyzwyczają i nie będą reagować, tak jak w buszu na kobiety z biustem na wierzchu... Kolejne pokolenie posunie się dalej.

    I tu też jest problem ogólnego przyzwolenia na bikini.


  • Savia no nie oszukujmy się, to jest męska natura i jako faceci całe życie będą musieli z nią walczyć. Czy Twój M. czasami dyskretnie nie obejrzy się za piękną niewiastą czy jak byłaś w połogu czy po ciąży to mimo zapewnień o miłości myślisz , że nie cieszył go widok zgrabnej koleżanki. Popatrzył sobie i tyle jego ale Ciebie kocha, o Ciebie dba. I tego chyba trzeba uczyć chłopców i młodzieńców ,a nie chronić ich przed ubranymi w bikini kobietami. No ale ja nie mam synów to też piszę hipotetycznie.
    Tak się składa, że kiedyś o tym rozmawialiśmy i mój M ma zdanie, że gdy jest jakaś kobieta ładna to nie powinien zawieszać na niej wzroku. W momencie gdy sobie uświadomi powinien zająć myśli i oczy czymś innym. I zapewniam Cię NIGDY nie widziałam by łypnął na jakąś kobitkę "inaczej".
  • Boszz... A na marsz szmat się obrażają...  :-B
    A tu takie poglądy... 
    Ręce i nogi się rozjeżdżają... 
    I jeszcze młode pokolenie tego się uczy...
    "Taka natura, muszą z tym walczyć..."
    Zacytowałabym w tym miejscu sz.p. Szczukę, no, naprawdę...
    A na nas nie spoczywa żadna odpowiedzialność??? My: "hulaj dusza, piekła nie ma"...? Tak...?
  • @Elunia, mam trzech synów i...
    skąpo ubrane dziewczęta nie ułatwią nam wychowania do czystości.
    Cóż... z pomocą Bożą będziemy walczyć.
  • Dodam tylko na marginesie, że mam bardzo smutne przemyślenia na ten moment po lekturze kilku wypowiedzi w tym wątku...
    Dopóki będą tego typu wypowiedzi i poglądy, i praktyka - i to na forum nota bene katolickim!!! - dopóty będzie to podwójnie trudna walka...
  • Zastanawia mnie, czy ktoś zadał sobie trud, aby zastanowić się skąd w ogóle taki "trynd" do odsłaniania ciała... 
    Jak to tłumaczył kiedyś prof. Jan Miodek: czy powiesz kurka, czy kurde, to nie mam znaczenia, ponieważ oba słowa są tylko i wyłącznie "zastępnikiem" wiadomego przerywnika  większego kalibru.
    Tłumaczenia są różne, przyczyna jedna.
  • Mój kolega usłyszał na spowiedzi,iż używanie wiadomych przerywników, o ile nie są wzywaniem czarnego,nie jest grzechem tylko objawem złego wychowania.
  • A ja nie zamierzam rezygnować z bikini
    I NIE BO NIE

    LUBIĘ BYĆ OPALONA W CAŁOŚCI , A NIE TYLKO RĘCE I NOGI
    I mam gdzieś jaki problem ze swoimi słupkami ma Brawario

    Nie zawaha się użyć bikini na plaży, a obok mnie córki,
    I już

    Na nic się zdały problemy Brawaria

    :D
    się normalnie przewróciłam
    =))
  • edytowano maj 2013
    trynd na bikini? no litosci, lubia kobiety opalone byc, po to m.in. ludzie wyleguja sie na plazy. juz w latach 40 byly noszone kostiumy dwuczesciowe
    To dość płytkie pojmowanie problemu.
  • edytowano maj 2013
    bikini na plaży??? bez sensu..

    ale to...

    image


    Braw co myślisz???
  • To wygląda jak grupa terrorystyczne
    jedziesz po bandzie Gosia...
    =))
  • wszystko ok - ale ta pierwsza z lewej jest obsceniczna





  • Uważam, że jak ktoś boi się widoku bikini u siebie i u innych, to niech po prostu na plażę nie chodzi...niech tam uczeszcza tylko wtedy, gdy wicher wieje i chodzi się w sztormiakach...A, i wtedy podobno więcej jodu się wydziela...gdy pogoda jest tzw. "gorsza"...

    A wśród studentów mam problem - nie wiem, czy o tym już pisałam...jedno dziewczę miewało zwykle taki dekolt, że za przeproszeniem niemal sutki jej stamtąd wyskakiwały...czułam się skrępowana, nie zwróciłam jednak uwagi, bo

    a. dziewczyna jest dorosła

    b. to jej prywatna sprawa

    c. nie chciałam być oskarżona o seksizm itd.

    Ale, uwaga, uwaga...panna chodzi teraz z dekoltem i mini ledwo zakrywające siedzenie, niemniej pod wyciętą bluzeczką ma tiulowe coś, co jednak dekolt trochę przykrywa...

    to bardzo emocjonalna dziewczyna, ale mówi, że pracuje nad sobą....

  • wszystko ok - ale ta pierwsza z lewej jest obsceniczna






    =))
  • o szkodliwym opalaniu
    Niektóre z filtrów UV mają bowiem szkodliwe właściwości i mogą powodować raka, zamiast mu zapobiegać… Udowodnili to naukowcy.

    Szkodliwą substancją, o której mowa, jest jden z filtrów mineralnych, tlenek cynku (ZnO).

    Substancja
    ta, normalnie bezpieczna, pod wpływem promieniowania słonecznego
    podlega przemianom chemicznym. Ich efektem może być powstanie rodników.

    Szkodliwe
    działanie tlenku cynku udowodnił Dr Yinfa Ma z Missouri University of
    Science and Technology w eksperymencie, o którym doniósł serwis Kopalnia
    Wiedzy. Naukowiec wykazał, że pod wpływem ZnO, wystawionego na
    promienie UV, ludzkie komórki podlegały szybkiej degeneracji. Po 12
    godzinach unicestwieniu ulegało aż 90 procent z nich!

    Opalanie i zbyt długie przebywanie na słońcu ma również swoje ciemne
    strony. Wymienić tu należy udar słoneczny, oparzenia słoneczne,
    starzenie się skóry i przedwczesne zmarszczki, miejscowe przebarwienia i
    piegi oraz większą podatność na nowotwory skóry, przede wszystkim
    czerniak. Na raka skóry corocznie zapada w Polsce 10 000 osób.


  • kurka, wszystko przez to słońce


    w ogóle to życie samo niebezpieczne jest
  • @Elunia i to jest dobre ppdsumowanie.
  • Przeczytajcie w innym wątku - słońce chroni przed nowotworami
    ;)

    Czyli bikini górą
    :bz
  • Jak to tłumaczył kiedyś prof. Jan Miodek: czy powiesz kurka, czy kurde, to nie mam znaczenia, ponieważ oba słowa są tylko i wyłącznie "zastępnikiem" wiadomego przerywnika  większego kalibru.
    Tłumaczenia są różne, przyczyna jedna.
    no to Miodek zaszalal...
    W czasie moich studiów poszłam raz na wykład otwarty Miodka.Twierdził , że są sytuacje , kiedy przekleństwo jest uzasadnione kontekstem emocjonalnym .
  • Ha ja byłam w tą niedzielę na komunii w małym miasteczku. No mamunie wysztafirowały się , że ho ho. Dekolty, miniówy i gołe ramiona. W tym kontekście problem bikini jest nieco wydumany.
    Jedno nadużycie nie uprawomacnia innego nadużycia. Poza tym publiczne pokazywanie się w bikini jest jednak większym nadużyciem niż miniówki.
  • edytowano maj 2013
    ty naprawde sie nudzisz


    weź odetnij sie od net i grzesz
  • mialo byc:


    odetnij sie od netu i NIE grzesz
  • Ha ja byłam w tą niedzielę na komunii w małym miasteczku. No mamunie wysztafirowały się , że ho ho. Dekolty, miniówy i gołe ramiona. W tym kontekście problem bikini jest nieco wydumany.
    Jedno nadużycie nie uprawomacnia innego nadużycia. Poza tym publiczne pokazywanie się w bikini jest jednak większym nadużyciem niż miniówki.

    Brav heloł bikini na plaży, mini w kościele.Nie widzisz różnicy.
    A demony to kuszą tylko w kościele?
  • Małgorzata ,spłycasz temat .
    Nie na każdej plaży ,tylko koedukacyjnej.
    I nie każdy taniec - tylko damsko-męski.
    [-X
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.