Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Moje stare żelazko ledwo zipie, czas przymierzyć się do zakupu nowego, proszę o sprawdzone modele, myślałam nad tym z generatorem pary.
Za wszystkie rady dot. nieprasowania bardzo dziękuję, ale w tym temacie jestem niereformowalna. Żelazko musi być i koniec ;-)
Komentarz
@Maciejka - nie widzę takiego na allegro - na pewno taki symbol?
edit: znalazłam ;-)
wpadł mi w oko taki - sporo tańszy więc boję się, że gorszy
http://allegro.pl/zelazko-tefal-gv5125-2320-wat-generator-pary-i3398744998.html
@Maciejka - faktycznie jest taka różnica w prasowaniu?
z którego roku jest Twoje żelazko Philips. Jeśli zostało wyprodukowane
przed 1980 rokiem (data znajduje się na tabliczce znamionowej żelazka),
masz szansę na wygranie innowacyjnego zestawu do prasowania o wartości
2100 zł!
My mamy takie, było sporo droższe kilka lat temu, jestem bardzo zadowolona.
Tyle, że korzystam z niego rzadko, jesli już, to by wyprasować coś do kościoła.
Ale szczerze mówiąc, przy żelazku - nie podejrzewam, żeby było to specjalnie opłacalne - zwłaszcza jeśli to, co padło ma szansę psuć się znowu (zwykle niestety tak jest), jak kupisz nowe to masz przynajmniej nową gwarancję, czyli 2 lata względnego spokoju... Żelazka (zakładając, że nie będzie to jakieś super-hiper) mają w miarę ludzkie ceny, taki philips pewnie nie kosztuje 150-200zł, więc nie wiem ile musiałaby kosztować naprawa, żeby się opłacało (chodzi o opłacalność ryzyka, że popsuje się znowu i wtedy albo znów naprawa, albo i tak trzeba kupić nowe, a już jesteś w plecy z jedną naprawą). Tak naprawdę musiałoby się okazać, że to jakaś drobnica padła i od ręki Ci ktoś naprawi za niewielkie pieniądze...
Fluidki wysyłam, dylematy rozumiem aż za dobrze.
Chodzi o to, żebym to przeczytał i w końcu zadzwonił do jakiegoś serwisu philipsa...
Wiem wiem... nie trzeba mi co pół roku powtarzać...
Jak dbać o żonę to całościowo.
Swego czasu podobała mi sie deska do prasowania karchera z parownica, ale cena...