Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Hej, hej Trzecia Różo

edytowano październik 2013 w Arkan Noego
Jak w tytule wątka. Podbijam, wysuwając się na moment przed naszą Zelatorkę. Jesteście? Ja muszę powiedzieć,że widzę konkretne owoce wypływające z nieustannego omadlania naszych dzieci. I bardzo wam dziękuję za trwanie w modlitwie. Wspierajmy się nadal.

Komentarz

  • edytowano październik 2013

    Dzieki :-h

    Wielka prośba o podbicie wątku III Róża za dzieci.

    Miałam zaznaczony i nie mam:(

  • ja też jestem... ale tych owoców nie widzę:(  dużo pędu, dzień za krótki, wszystko na wariackich papierach to i dzieci nerwowe i płaczliwe...
  • Łeee. no to oczywiste. My też nie toniemy w płatkach róż. I na codzień wiele nerwow. Ale były takie sytuacje w ciągu ostatniego roku,że ochrona dzieci wydawała mi się ewidentna. Bardziej o tym myślałam pisząc, niż o tym,że nasze życie stało się prostsze, łatwiejsze, spokojniejsze itd
  • edytowano październik 2013

    Tak u mnie też ewidentna ochrona. I bardzo dużo owoców. My zostaliśmy rodzicami chrzestnymi i kolejne dzieci urodziły się w mojej rodzinie. Jak dobrze liczę troje:)

    Nie ma nikt linku do naszego starego wątku. 

    Trzecia róża za dzieci.

  • No my tez jesteśmy. Dla nas tez b cenne. Szczególnie, ze od prawie roku na emigracji. Dzieci udaje sie chronić, ja tez mama chrzesna, dobre rzeczy w rodzinie i czekamy na nasze szóste:)
  • Witaj, Trzecia Różo :) Nie mogę odnaleźć naszego wątku głównego, więc chwalę się tu :) Od 27. stycznia modlimy się też za mojego nowo narodzonego synka, Józefa :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.