Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Na gorączkę u dzieci lepszy ibuprofen

edytowano wrzesień 2008 w Polityka
Na gorączkę u dzieci lepszy ibuprofen

Ibuprofen lepiej niż paracetamol łagodzi gorączkę dzieci - twierdzą brytyjscy naukowcy.

Przeprowadzone przez naukowców z Bristolu badania obejmowały 156 dzieci w wieku od 6 miesięcy do 6 lat. Okazało się, że ibuprofen szybciej redukuje temperaturę niż paracetamol. Naukowcy z Uniwersity of Bristol poddali badaniom dzieci z temperaturą między 37,8 a 41 stopni Celsjusza.

Pismo "The British Medical Journal" podaje, że podawanie leków jeden po drugim może być pomocne, co polecają już niektórzy lekarze, ale eksperci się temu przeciwstawiają. Według nich połączenie leków może doprowadzić do przedawkowania.

Gorączka występuje bardzo często u dzieci, przydarza się 7 na 10 dzieci w wieku przedszkolnym. Jest często reakcją organizmu na lekkie niedomagania, bywa też sygnałem cięższych chorób, jak choćby zapalenie płuc.

W ubiegłym roku brytyjski instytut zajmujący się problemami zdrowia (NICE) na zbicie gorączki u dzieci polecał stosowanie zarówno ibuprofenu jak i paracetamolu. Nie rekomendowano jednak zażywania ich razem.

- Lekarzom, pielęgniarkom, aptekarzom i rodzicom powinno się doradzać, by w problemach z gorączką u dzieci podawali ibuprofen jako pierwszy lek - powiedział dr Alastair Hay z bristolskiego uniwersytetu. Według niego jeżeli symptomy choroby trwają dłużej niż 24 godz. lepiej jest stosować jeden lek po drugim, niż tylko ten sam lek. - Oczywiście rodzice powinni uważać, by nie przekraczać rekomendowanych dawek - dodał dr Hay.

Ten sam lekarz twierdzi, że zalecenia instytutu NICE powinny zweryfikowane nowymi badaniami. Z kolei dr Anthony Harnden z University of Oxford w tym samym piśmie ostrzega przed łączeniem obu specyfików. - Podawanie paracetamolu i ibuprofenu może być bardziej szkodliwe niż używanie tylko jednego leku - ostrzega.

Rzecznik instytutu NICE twierdzi, że sprawa używania antygorączkowych leków powinna być poddana dodatkowym badaniom. - Każdą nową publikację należy zestawić z badaniami niezależnych ekspertów, jako część procesu wiodącego do zmian w oficjalnych zaleceniach - twierdzi rzecznik NICE.

Stanowisko instytutu popiera prof. Steve Fields, przewodniczący Royal College of General Practitioners. - Nie ma na razie żadnych powodów do zmiany oficjalnej opinii - powiedział prof. Fields. - Jednak badania naukowców z Bristolu pokazują, że używanie ibuprofenu we wstępnej fazie gorączki może być wskazane i nawet w połączeniu z paracetamolem może dawać pozytywne efekty.


gazeta.pl

Komentarz

  • Ja też zauważyłam, że paracetamol moim dzieciom pomaga tylko przy niezbyt wysokiej gorączce ( do ok. 38.2) Przy wyższej skuteczniejszy jest ibuprofen. A w sytuacjach, gdy ani jedno ani drugie nie działało stosowałam zimne okłady - zawsze okazywały się niezawodne!:wink:
  • Też uważam,że zimne okłady zawsze (ewentualnie chłodny prysznic, na mokro w piżamę i pod kołdrę do wyschnięcia), a medykamenty tylko w razie absolutnej konieczności.
    Co więcej wg. mojej lekarki najczęściej popełniamy błąd przy chorobach wirusowych zbijając natychmiast temperaturę, która ma za zadanie zwalczyć wirusa (białko rozkłada się w wysokiej temperaturze i po infekcji). Twierdzi ona, że należy się cieszyć gdy jest temperatura, bo znaczy to, że organizm walczy. Temperatury nie należy w ogóle zbijać dopóki nie przekroczy ona 39st., a wtedy bardzo łagodnie tak do 38st. W przeciwnym razie infekcja przeradza się w bakteryjną a lekarz najczęściej przepisuje antybiotyk. Oczywiście chodzi o sytuację normalną, a nie przemęczone serce czy przewlekłe gorączki.
    Natomiast co do paracetamolu i ibuprofenu też raczej wolę ibuprofen ze względu na skojarzone działanie przeciwzapalne, przy dłuższych problemach lekarze u nas radzą stosować zamiennie. Jednak zawsze wydawało mi się, że to paracetamol jest skuteczniejszy przy naprawdę wysokiej gorączce, ibuprofen działa skutecznie do 39,5. Widocznie jednak każdy reaguje inaczej.
  • Bolka, przepraszam poprawiłam, zbijać należy powyżej 39st. Wcześniej słyszałam że powyżej 38,5 zawsze powinno się zbijać ze względu na serce i tak z rozpędu napisałam. Ostatnio o ile nie widzę, że dziecko się męczy to nie zbijam wcale i jest OK.
    Ale też jakoś przestali chorować, więc dużym doświadczeniem nie mogę się pochwalić.
  • Swoją drogą tekst trochę wygląda na sponsorowany przez producentów ibuprofenu, ale może jestem przewrażliwiona.
  • Czy ktos moze wie, ktory syrop przeciwgoraczkowy dla dzieci nie zawiera benzoesanu sodu? Bo to straszne swinstwo jest.
  • Ja polecam szczerze SYROP ISLANDZKI. Rewelacja! Jedna butelka dla dorosłych i dzieci (inne dawkowanie). Skład: Wyciąg z porostu islandzkiego, siarczan cynku, aromat miętowy; substancje pomocnicze: substancje konserwujące: sorbinian potasu, substancje słodzące: sorbitol, fruktoza.
  • MagdaCh ale on przeciwgoraczkowy?
  • O, przepraszam - to na kaszel rzecz jasna. Jak już spadnie gorączka ;)
    A po co Wy stosujecie środki pzreciwgorączkowe. To jakaś nowoczesna moda jest. Ja tam nie daję nic pzreciw gorączce, chyba że skrajna sytuacja, ale takiej nie miałam.
  • To ja raczej same skrajne mam :)
    U mnie albo wcale albo do 40 gorączkują.
  • Jak 40 to wysoko. Słyszałam, że trzeba chłodne okłady na wątrobę stosować.
  • Daję, powyżej 39, nurofen, nie lubię jak dzieciom powyżej 40 rośnie, panika mnie wtedy ogarnia, więc jak jest 39 to daję. Ale to ostatnio się nie zdarza.
  • Ja też denerwuję się jak już powyżej 39. Pyrosal... Dużo pić daję, nawet słodzę sokiem, żeby chętniej piło. No i okłady. Ciekawe z tą wątrobą, muszę sprawdzić po której stronie się znajduje:P
  • Ja musze goraczke zbijac, bo synek ma zespol WPW i zachodzi ryzyko napadu czestoskurczu. Zreszta, starszemu tez zbijam, od 38,5 - jak radzil zaprzyjaziony pediatra. Mnie juz przy 39 panika ogarnia. Nie lubie, jak dzieci choruja. Strasznie sie wtedy martwie i stresuje, nawet jak obiektywnie nie ma podstaw.
  • My jak cos się zaczyna co jest podejrzane dajemy ibuprofen 2 doby zapobiegawczo. Jest przeciwzapalny wiec jest szansa. Paracetamol u nas slabo działa aczkolwiek z jakiś nieznanych mi powodów paracetamol i pochodne maja za niskie dawkowanie na ulotce wiec moze dlatego gorzej działa.
  • edytowano wrzesień 2015
    Ja szczerze mówiąc dopiero tu.od Was dowiedziałam się żeby.nie zbijać

    Od zawsze słyszałam, że wysoka gorączka powyżej 39 jest niebezpieczna dla dziecka

    Jeden z.moich synów b wysoko gorączkowal
    Pamiętam ze.tylko czopki.mu zbijaly gorączkę

    Teraz rzadko mi chorują
    Kończy się na przeziebieniach
    Na szczęście

    Ale jakoś b się denerwowalam przy tych goracZkach

  • Jak nas wiosna dopadlo przeziebienie stulecia, to synek mial goraczke ponad 39. W zyciu nie widzialam na termometrze takiej temp. (wiem, malo w zyciu widzialam). Bylam autentycznie przerazona. Nie chcialam dawac antybiotyku, dawalam prawie tydzien ibuprofen + domowe sposoby (czarny bez, malina, sok z dzikiej rozy, czystek, lipa), ale kiedy wystąpił ostry bol ucha, to musialam ustapic. Potem syn mial leukopenie - zastanawiam sie wlasnie, czy to po ibuprofenie czy tez po antybiotyku.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.