Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Mam ochotę przeczytać dobrą książkę...

15791011

Komentarz

  • edytowano czerwiec 2017
    @Rosea ,mój mąż poleca "Pana Lodowego Ogrodu" Grzędowicza, "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Wegnera oraz "Czterdzieści i cztery" Piskorskiego (światy równoległe XIX wiek). Jakbyś więcej chciała,to wołaj @Coen.

    Ja polecam "Legion" Cherezińskiej. Historyczna, wojenna, bardzo ciekawa, wciągająca, mocna. Uzupełnia braki w edukacji na temat Narodowych Sił Zbrojnych.
    Podziękowali 1Rosea
  • Czytałam już je wszystkie... Pana Lodowego Ogrodu uwielbiam. Jak i Cherezińską. I Wladka w jej wydaniu ;)
  • @Rosea Brandon Sanderson?
    Podziękowali 1Rosea
  • A znasz Carda i serię Gra Endera?
  • @Lome ;Carda i Grę Endera tak. Ale Sandersona nie. Już guglam, dzięki!
  • Lubie bardzo Cherezinska,  teraz zabieram się za Pana Lodowego....  czeka sobie spokojnie, ale skoro mówicie, że warto,  to zaczynam.
  • A Grzedowicz wydał nowa książkę Hel 3 ale jeszcze jej nie miałam w rękach.
  • Hel 3 podobno dużo słabszy od PLO, ale pewnie i tak przeczytam :)
    Z pogranicza fantastyki, ale polecam serię o Niecnych Dżentelmenach Scotta Lyncha. Dotychczas ukazały się 3 tomy, niedługo ma się ukazać czwarty.
    Podziękowali 2Lome Rosea
  • M.L. Stedman "Światło miedy oceanami"
  • Ktos czytał moze "Kapelusz cały w czereśniach" O.Fallaci?
    Przymierzam sie.
  • edytowano czerwiec 2017
    Dasz radę Ks.Jan Kaczkowski i Joanna Podsadecka - ostatnia rozmowa Dająca do myślenia Z całości przebija się taki spokój i pogodzenie się z (choć nie wiem czy to dobre słowo) z tym co się szybko zbliżało
    Podziękowali 1Malena
  • Wziełam sie za ten "Kapelusz...."
    Super sie czyta!
  •  Ooo, ks. Kaczkowski jest super! Czytalam "Zycie na pelnej petardzie", zrobilo na mnie mega wrazenie. Mam w najblizszych czytelniczych planach kolejne ksiazki o nim.
    Podziękowali 2monia3 Malena
  • To polecam "Grunt po nogami, nieco poważniej niż zwykle" Kaczkowskiego.
    No właśnie jest nieco poważniej i dlatego znacznie bardziej mi się podoba niż "Życie na pełnej petardzie". Sporo mądrości można wyciągnąć. 
  • W najbliższym czasie chciałabym przeczytać pozostałe książki o nim :) bo można rzec że zaczęła m czytać od końca
  • Czytam Sapiehę, tu polecanego. Co jeszcze z tego typu literatury?

    Nie lubię powieści, coś tam F. Rivers czytałam, ale to słabiutkie, takie powieścidła dla pensjonarek. 

    Co do książek dla dzieci - to nie ten wątek, ale już nie znajdę tamtego. Jest taka książka P. Giertycha "Piotrek i Ania idą do Pierwszej Komunii". I jak w treści jest w porządku, tak styl pisania jest mocno toporny. Widać, że ktoś kto to pisał miał wiedzę, ale już nie lekkie pióro. Momentami może być nudna i jakieś niepotrzebne wstawki w stylu, że tata wreszcie sobie świetnie radził w kuchni, itp. Takie trochę kołkiem ciosane. Ale wciąż polecam dla dzieci przygotowujących się do I Komunii.
  • Swoją drogą jak juz mowa o Fallaci od jakiej książki warto zacząć czytać Fallaci - co polecacie na początek?
  • Ja czytalam wczesniej Fallaci "List do nienarodzonego dziecka" .Nie w moim typie. Dlatego miałam opor przed tym Kapeluszem. Zwlaszcze, ze i objetosciowo mnie zniwchecała (ponad 800 stron). Ale czyta się bardzo dobrze. Fajnym jezykiem napisana :)
  • Alibi na szczęście , Krok do szczęścia polecam na wakacje
  • Sapieche tez czytałam. Gawronscy u mnie czekają w kolejce. Takze Steczkowscy.
    Ale szczerze polecam ten kapelusz- bo to tez saga rodzinna.
  • @Elunia a mozesz cos wiecej o Simonie Kossak?
  • Dziękuję :) chętnie skorzystam z poleceń :)
  • Dla dzieci do I Komunii Sw super jest "Rok wielkiej przygody" ks. Nassalskiego. Byla tez ksiazeczka o Piotrze i Urszuli, ale ani tytulu, ani autora nie pamietam, a tez fajna.
  • Juz pisalam i jeszcze raz napisze - mega swietny "Moj pamietnik" Anny Potockiej, z domu Dzialynskiej. Literacko rewelacja, bez zadecia, mega ciekawe i ogromnie mądre.
  • Napisałam w bazarkowym, ale napiszę tu też.
    Mam do sprzedania książkę "Pax" Sary Pennypacker, 18zł +kw


    opis wydawcy

    PAX to wzruszająca i ponadczasowa opowieść o chłopcu i jego lisie (lub lisie i jego chłopcu), o stracie i miłości, dzikiej naturze i wolności oraz wojnie. Dynamiczna akcja, głębokie emocje i uniwersalne tematy czynią z tej książki nowoczesną klasykę na miarę Małego Księcia.

    Odkąd Peter uratował osieroconego liska, on i Pax byli nierozłączni. Pewnego dnia dzieje się jednak coś, czego Peter nigdy by się nie spodziewał: jego ojciec idzie do wojska i chłopiec musi się przeprowadzić do dziadka, którego słabo zna i raczej nie lubi (ze wzajemnością) a lisa wypuścić do lasu.
    Jednak już pierwszej nocy Peter wymyka się z domu dziadka i wyrusza do swojego, oddalonego o 500 kilometrów, gdzie ma nadzieję zastać Paxa.
    Lis w tym czasie musi się nauczyć, jak przetrwać w dzikim lesie, i na nowo odkryć świat ludzi i zwierząt. Nigdy jednak nie traci nadziei, że jego chłopiec po niego wróci.
    Czy dwunastolatek dotrze sam do domu? I czy odnajdzie tam Paxa?
    Sara Pennypacker oddaje w nasze ręce pięknie napisaną, wprost urzekającą opowieść o dorastaniu i najistotniejszych prawdach, które decydują o tym, kim jesteśmy.

    "Pax to książka, która jest jak lis Pax: na wpół dzika i absolutnie piękna." - New York Times
    "Zaskakująca opowieść, która powinna być obowiązkową wspólną lekturą dzieci i dorosłych." - School Library Journal
    "Porażająco szczery, piękny, a chwilami łamiący serce PAX to po prostu arcydzieło." - Katherine Applegate, autorka książki "Jedyny i niepowtarzalny Ivan"


  • "Rok wielkiej przygody" i "Piotr i Urszula" to moje książki z dzieciństwa.

    Pierwszą czytamy z Asią aktualnie, super.

    Piotra i Urszulę też czytamy, ale wyrywkowo, pierwsze rozdziały to dla mnie tak absolutna abstrakcja, że wolę moim tego nie czytać.

    Podziękowali 2kropka Pompejanka
  • @szczurzysko , nie czytałam książek pani Rivers, ale stwierdzenie, że są to powieścidła dla pensjonarek może być trochę krzywdzące dla jej czytelniczek (a może i czytelników). Ja przez blisko 15 lat nie czytałam książek. Dlaczego? Bo sięgałam albo po ambitną, pomnikową literaturę piękną albo encykliki. I zasypiałam nad nimi. Nie wciągały mnie, nic a nic, a ja powiększałam grono statystycznych Polaków, co to jedną książkę na rok czytają. Od kilku miesięcy czytam. Dla mnie książka musi być napisana dobrym stylem i wciągać od pierwszej strony. Inaczej nie dam jej rady. Może to być historyczna cegła Cherezińskiej, ale i "czytadło" Katarzyny Michalak. Czasem mi się podoba, czasem mniej, ale sobie po prostu czytam mieszając w międzyczasie w garnku czy zerkając, jak idą dzieciom "jeżyki".
    Taka to luźna refleksja, żaden atak. Po prostu każdy musi znaleźć coś dla siebie, a jeśli zaczniemy narzucać jedyny i właściwy kanon, możemy tylko zniechęcić.
  • @Elunia a podasz tytuł o Simonie?  chodzi o 'Sage Puszczy Bialowieskiej' jej autorstwa czy jakąś biografię? 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.