Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

III Rzesza - socjalistyczny raj dla niemieckich rodzin

edytowano październik 2008 w Ogólna
Nazistowska polityka pro rodzinna

NSDAP prowadziło bardzo intensywną politykę pro rodzinną. Państwo pomagało znaleźć mieszkanie, przyznawało dodatki rodzinne, pożyczki małżeńskie i zasiłki rodzinne, oraz ulgi podatkowe. Nowożeńcy otrzymywali 1000 marek kredytu w bonach towarowych, i na każde dziecko kolejne 250 marek kredytu. Sto rat kredytu było oprocentowanych: 3% gdy pracowali oboje rodzice, 1% gdy pracował tylko mężczyzna. Za każde dziecko redukowano 250 marek długu. Kredyt otrzymywał mężczyzna, gdy przyniósł od ginekologa zaświadczenie o płodności swojej i żony. Z drugiej strony wymóg ten prowadził do częstej rezygnacji z ubiegania się o kredyt, bo procedura uzyskania świadectwa groziła "nie wartościowym rasowo" sterylizacją, czego powszechnie się obawiano. Rodzice otrzymywali podstawowy jednorazowy zasiłek rodzinny, 100 marek na każde dziecko w rodzinie z czwórką dzieci, które nie ukończyły 16 lat, stały dodatek comiesięczny 10 marek na trzecie dziecko i 20 marek na czwarte dziecko, pierwotnie tylko dla ubogich rodzin, a od 1941 roku dla wszystkich. Subsydia ubogim rodzinom z dziećmi przyznawano na meble, sprzęt domowy i ubranie. Subsydia nie mogły być większe niż 1000 marek na rodzinę. Pomocy tej nie otrzymywały wdowy, samotne matki i rozwódki, samotnie wychowujące dzieci. Skuteczność pomocy oceniano na 90%.

W polityce pro rodzinnej NSDAP musiało rozwiązać problem 25-procentowej nadwyżki kobiet spowodowanej stratami wojennymi, spadku urodzin zdeterminowanego względami kulturowymi, aborcją i antykoncepcją.

NSDAP w ramach polityki pro rodzinnej przeciwdziałał równouprawnieniu kobiet, aborcji, homoseksualizmowi, jawnej prostytucji i żebractwu. Dzięki działaniom politycznym wzrosła liczba zawieranych małżeństw i dzietność.

Władze promowały kult macierzyństwa. Organizacje kobiece szkoliły dziewczęta na gospodynie domowe. Władze popierały wczesne małżeństwo i posiadanie licznego potomstwa. Państwo nagradzało medalami i wynikającymi z nich przywilejami matki posiadające wiele rasowych dzieci. Pomagały kobietom w ciąży. Rodziny wielodzietne cieszą się przywilejami, państwo organizuje im wakacje, pomaga w znalezieniu pracy, obarcza mniejszymi rachunkami, oferuje tańsze zasiłki i lekarstwa. Bezdzietne małżeństwa uważano za niepotrzebne i od 1938 roku obłożono karnym podatkiem 10% od dochodów. Pracowników państwowych pouczano o obowiązku prokreacji. Karano bezdzietnych i samotnych odbierając im możliwość awansu. Pomoc kobietom z dziećmi niosły dziewczęta z Narodowo Socjalistycznej Ligi Kobiet i pracownice przymusowe z terenów okupowanych. Pomoc wszystkim ciężarnym niosła Akcja Pomocy Matka i Dziecko podlegająca Narodowo Socjalistycznej Pomocy Społecznej. Pomoc ta polegała na konsultacjach, szkoleniach, usługach przedszkolnych i zapewnianiu odpoczynku wakacyjnego.

Organizowano biura matrymonialne działające zgodnie z zasadami eugeniki. Małżeństwa miały być zawierane zgodnie z wytycznymi polityki rasowej. Urząd Polityki Rasowej zakazał małżeństw i seksu między rasowego, zmuszał małżeństwa miedzy rasowe do rozwodu, organizował sterylizację niedorozwiniętych, chorych, głuchych i ślepych.

Na zawarcie małżeństwa trzeba było uzyskać zgodę urzędu zdrowia i urzędu cywilnego. Urzędnicy prowadzili też obowiązkowe doradztwo przedmałżeńskie. Obowiązkowo badano kandydatów i ich rodziny. Badano sprawność seksualną, płodność, brak zboczeń, predyspozycje kobiet do pracy w domu, a mężczyzn do pracy zawodowej. Lekarze mogli doradzać zmianę partnerki. Państwo akceptowało sytuację, gdy kobieta, będąc w małżeństwie, jest zapładniana przez mężczyznę nie będącego jej mężem i uznanego przez urząd za niezdolnego do małżeństwa. Powodem uznania za niezdolnego do małżeństwa mogła być kamica moczowa lub nerkowa. Poradnie przedmałżeńskie prowadziły kartoteki rodzin wartościowych w procesie prokreacji oraz selekcjonowały inne do sterylizacji. Wysterylizowanym zakazywano małżeństwa. Pozytywnym skutkiem eugeniki było wprowadzenie obowiązkowych testów zdrowotnych dla nowożeńców i dzieci wcześniej wykrywających choroby.

Aborcja była zakazana wobec niemieckiego potomstwa, chyba, że zagrażała życiu matki lub ze związku nie spełniającego kryteriów rasowych, natomiast na terytoriach okupowanych propagowano ją wśród ludności okupowanej. Zakazano reklamy środków antykoncepcyjnych, choć nie ograniczono ich produkcji i utrudniono ich sprzedaży na terenach pozafrontowych. Seks miał służyć prokreacji. Prokreacja miała być celem życia niemieckiej kobiety.

Niezamężnym kobietom udzielał system pomocy Lebensborn Źródło Życia, będący instrumentem polityki rasowej NSDAP i autorskim pomysłem Heinricha Himmlera. Celem jego działalności była reprodukcja rasy nordyckiej, najlepszej rasy panów według zasad narodowo socjalistycznej eugeniki. Od 1935 roku umożliwiono w ośrodkach Lebensborn podległych Reichsfurerowi SS, donoszenie ciąży, poród, opiekę poporodową nad matką i dzieckiem, utrzymanie tego faktu w tajemnicy, nie ujawnianie personaliów ojca, pomoc w uzyskaniu alimentów, pracy i adopcji. Świadczenia były na bardzo wysokim poziomie, wszystkie pensjonariuszki traktowano równo i indoktrynowano w duchu narodowego socjalizmu. Pomocy udzielano tylko najbardziej rasowym spośród potrzebujących, około 44% chętnych, które udokumentowały swoje pochodzenie do 1800 i przedstawiły formularz zdrowia dziedzicznego. Z pomocy korzystały matki nieślubnych dzieci w 53,4%, i żony SS i SA-manów. Ośrodki Lebensborn znajdowały się w Rzeszy i okupowanych terytoriach Norwegii, Francji, Belgii i Luksemburga, by świadczyć pomoc rasowo wartościowym kobietom, które zaszły w ciążę z Niemcami. Pod auspicjami Lebensborn zniemczano dzieci polskie, czeskie i słoweńskie. Lebensborn był finansowany ze składek bezdzietnych SS-manów, darowizn różnych stowarzyszeń i zakładów pracy, dotacji państwa i partii, opłat, alimentów i środków Kasy Chorych. Lebensborn był przejawem nowej moralności, akceptującej swobodę seksualną w celu prokreacji i prowadzącej politykę jednakowego traktowania wszystkich pensjonariuszek niezależnie od ich pozycji. Lebensborn nie został zaakceptowany przez Niemców tak, jak cała polityka pro natalna. Nawet SSmani mieli tylko 1,1 dziecka w rodzinie. Ilość małżeństw spadła do poziomu z roku 1920. Więcej dzieci miał tylko nieatrakcyjny rasowo lumpenproletariat.

Pomimo zmniejszenia śmiertelności niemowląt i zakazowi aborcji rasowego potomstwa, populacja Niemców ulegała starzeniu. Odsetek młodzieży wśród Niemców spadł z 33% do 25%. Statystyczny Niemiec żył o 20 lat dłużej. Wcześniej zaczęto zawierać małżeństwa. Odmłodzono aparat władzy.

Narodowi Socjaliści skutecznie ingerowali w życie rodzinne. Rozbijano rodziny, absorbując członków rodzin w działaniach różnych organizacji społeczno politycznych. Polityka eugeniki łamała normy moralne i kreowała nowy ład społeczny. Dzieci i młodzież najbardziej ulegały propagandzie państwa. Dzieci wychowywane przez rodziców w duchu sprzecznym z oczekiwaniami NSDAP były odbierane rodzicom. Nowa narodowo socjalistyczna moralność nie gorszyła się pozamałżeńskimi stosunkami seksualnymi i ciążami, co niewątpliwie czyniło narodowy socjalizm ideologią atrakcyjną dla mocno zainteresowanych seksem młodych Niemców i zapewniało masową frekwencje na zlotach partyjnych. Nowa moralność skłaniała do swobody seksualnej. Spowodowało to, że 25% młodych Niemców cierpiało na choroby weneryczne, nasiliło się zjawisko prostytucji, łamano seksualne tabu i rozpadały się rodziny. Wzrosła liczba rozwodów dzięki uproszczeniu i łatwiejszej ich procedurze. Zrównano w prawach i odczuciu społecznym dzieci nieślubne ze ślubnymi. Choć gdy od 1939 roku propagowano rasowe ciąże pozamałżeńskie, spotkało się to ze sprzeciwem społecznym. Rodzina miała służyć interesom państwa, a nie szczęściu jej członków.


Jan Bodakowski z Forum Frondy
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.