Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

u moich dzieci w szkole podstawowej z gimnazjum zamknięte są na klucz wszystkie ubikacje

żeby się do nich dostać dyżurujący nauczyciel na korytarzu ma klucz i łaskawie może wpuścić. Takie decyzje podjęła dyrekcja bo podobno dewastowane są toalety i gimnazjaliści w nich pala itp. Po rozmowie z dyrekcją zostałam poinformowana, że prawie wszystkie szkoły wprowadziły takie zarządzenia :-O
Czy Wy też macie takie dyrektywy? Czy to w ogóle jest dopuszczalne? Jak to wszystko zdzierżyć i nie zwariować? 8-}

Komentarz

  • U nas nie ma takich wynalazków ;)
  • Kto nadzoruje tę szkołę? Urząd miasta na przykład? Może tam warto się popytać. A, MEN na infolinię, można tam dzwonić, w końcu po coś są.
  • To nie dopuszczalne. Tym bardziej jeśli to podstawówka, dzieci nawet 6 letnie.
  • edytowano kwiecień 2015
    @Bea sama nie mogłam w to uwierzyć :( taka oświata polska 8-| jestem bezsilna
  • @Ergo szkoła miejska, nadzoruje Burmistrz miasta, bogatego swoją drogą...
  • edytowano kwiecień 2015
    @elizarybka co tam 6-latki, tam też są zerówki szkolne z 5-latkami! Ale podobno na ich piętrze są otwarte, tylko dla dzieci od 4klasy SP się zamyka :-& słabo mi
    bo z kolei przy szatniach są wszystkie zamknięte, a szatnie są dla wszystkich uczniów - od zerówek włącznie
  • Zapytaj dyrektora szkoły, czy jego toaleta też jest na klucz, bo jeśli nie, to jest to jawne łamanie praw człowieka. I zapytaj z uśmiechem, czy życzy sobie artykuł w gazecie, bo to chętnie nagłośnisz.
    W Zabrzu w jednym z gimnazjów rozwiązali sprawę bardzo prosto - zamontowali kamery w toalecie, ale nie w boksach tylko na wprost nich. I wychodzący z boksu zostawia drzwi otwarte. Widać twarz wychodzącego i stan toalety po jego wyjściu.
    Da się? Da. Tylko trzeba chcieć.

  • U nas tez byla afera "toaletowa" - ktos ustroił meskie wc duza ilościa rozwinietego papieru - oczywiscie wszyscy sie wypierali, a padło na siedzacych w poblizu panów z klasy mojego syna. Bylo nawet niby dochodzenie (na korytarzach jest monitoring), ale winny mial odkupic papier, moze jakas uwage by otrzymał. Składki na papier na razie nei bylo, wiec chyba doszli do wniosku, ze to jednak inna klasa. U nas teoretycznie na parterze sa klasy 1-3, na pietrze reszta podstawówki, a na drugim gimnazjum, wiec sytuacja podobna i wszystkie toalety normalnie otwarte.
  • yhy, zdarza się nagminnie, ze w wc młodzież urządza imprezy.
    U mnie notorycznie jest co jakiś czas afera, ze starsi uczniowie wchodzą do toalet maluchów i je (wg relacji rodziców) straszą. Klucze w bloku nauczania początkowego są tylko u wychowawców.
    Nauczyciel wg wielu rodziców nie ma prawa wchodzić do toalety, a wypalenie papierosa w wc co sprawniejszym i zaprawionym w bojach uczniom zajmuje niecałą minutę.
    Generalnie trudno upilnować, skoro trzeba jeszcze mieć na oku towarzystwo korytarzowe.
    Tak źle i tak niedobrze
  • Te szkolne łazienki coś w sobie mają.. Pamiętam jak mój rocznik w gimnazjum całe przerwy spędzał w wc, zwłaszcza dziewczyny. To było miejsce spotkań :D
    No i tam się wszystko robiło- przepisywało zeszyty, jadło kanapki, przebierało na wf, choć szatnie były...
    Aż mnie teraz obrzydzenie bierze
  • @Cart&;Pud tylko ja nie jestem pewna czy chciałabym, żeby u moich dzieci w szkole była aż taka inwigilacja. Kamery w wc... no nie jestem przekonana...
  • edytowano kwiecień 2015
    u moich toalety dostępne - i w podstawówce, i w gimnazjum (nawet monitoring mają, ale nie wiem czy w WC też)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.