Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co zamiast mleka krowiego???

Jeśli był już gdzieś taki wątek to proszę o pomoc gdzie, bom tu nowa. Jeśli zaś nie, to proszę o pomoc...

Mały jest tylko na piersi. Początkowo piłam mleko krowie w różnej postaci tak przez pierwsze 2 tyg od porodu. Potem na buzi pojawiło się coś. Jak się pojawia i się pytałam lekarzy i położnych to wszyscy orzekali że "skaza białkowa".
I przestałam nabiału tykać...
I teraz moje pytanie.... skąd brać wapń w diecie??? Przecież moje kości po karmieniu mogą przypominać ser z dziurami.
A z ciekawostek to teraz Alik ma 3,4 m. czasem zjem biały serek i ciasto które miało mleko w sobie i po tym nie ma żadnych objawów.
Pomocy.

Komentarz

  • Mleko krowie nie jest jakimś wybitnym źródłem wapnia, wbrew pozorom. Długofalowe badania wykazały, ze najwięcej przypadków osteoporozy jest w krajach skandynawskich - a nie powinno, bo mleko piją trzy razy dziennie.

    Tu masz zwięzły i konkretny wykaz produktów zawierających wapń, a także tych, które zaburzją jego wchłanianie.
    http://zdrowy-talerz.pl/2013/03/zrodla-wapnia-w-diecie-bezmlecznej-i-weganskiej/
  • Widzialam chyba w pani gadzet ta maszynke, podobala mi sie, przede wszystkim dlatego, ze nie trzeba sie bawic w cedzenie, tylko chyba cena mnie odstraszala.
  • już przeszukałam internet ;) To cudo to Soyabella

    http://taste--me.blogspot.com/2014/11/soyabella-recenzja-produktu.html

    tu recenzja produktu.

    Dzięki za link z produktami z wapniem :) To już mogę coś dorzucać i z tego wapń mieć. a co do maszynki... kusi wieloma rzeczami: można mieć zdrowe mleko z wielu rzeczy,szybkością itd. ale cena jest kosmiczna.
    Choć może warto zainwestować???

    Może ktoś ma taki sprzęcik? Warto?
  • nasze naleśniki są na samej wodzie, gazowanej :)
  • @Lila, moja teściowa z całym przekonaniem twierdzi, że to od kawy się tyje! ;)
  • jak zamiast jeść pijesz herbatkę, to pewnie schudniesz, ale ja póki co na takie poświęcenie nie jestem gotowa ;)
  • edytowano kwiecień 2015
    Nie tyle od kawy ale od tego co DO kawy się tyje :)
  • A co poradzić na to gdy ktos uwielbia smak mleka krowiego..? :-?
  • Zwizualizowalam sobie Ciebie z krowim cyckiem w ustach. Jestes mi winna dwa kilo pstraga wedzonego,bez osci.
  • Kiedys bylam na wakacjach I codziennie rano chodzilismy po mleko od krowy, raz poszlam z bratem ciotecznym, oboje alergicy I nam mleka nie wolno bylo, nie pamietam dokladnie ile, ale wydaje mi sie, ze odebralismy od gospodyni trzy butelki mleka, donieslismy trzy puste :))
    Mamy byly bardzo zle na nas, baly sie co bedzie.
  • Wychowałam się na takim prawdziwym mleku. Mmmmm... :)
    Rano, zamiast śniadania, kubek mleka z pianką prosto od krowy. :)
  • Przechowało się takie mleko tylko szukać trzeba po zabitych dechami wsiach. Nasi sąsiedzi w Bieszczadach mają. Pachnie cyckiem, śmietany na trzy palce albo lepiej i w postaci zsiadłego jest pyyyyyyyszne....
  • Tyle, że póki karmię to mogę sobie pomarzyć.

    A zamiast krowy dobra koza. Moje dzieci krowizny pod żadną postacią nie tolerują, nawet klarowane masło odpada. A koza jak najbardziej.
  • Jak sie tam wreszcie zainstalujemy to pierwsze co sobie sprawię, to dwie trzy kózki.
    Nawet przed psem jeszcze.
  • Swego czasu pracowałam w małej serowni specjalizującej się w produktach kozich. Niestety żadne z wyrobów mi nie podeszły. Wszędzie czułam ten specyficzny posmak, a wyroby były wg znawców tematu naprawdę prima sort. Kózki hodowane ekologicznie itp. Jak byłam mniejsza i babcia miała krowy to też czułam różnicę miedzy takimi wiejskimi produktami a sklepowymi na korzyść sklepowych. Myślę jeszcze zrobić podejście do owczych rzeczy. U nas córka ma nietolerancje wszelkiej krowizny, ale odkąd skończyłam ją karmić troszkę sobie odrobiłam zaległości nabiałowe, bo przewiduję, że następne dziecię będzie podobne.

  • Moze ktoś z forumowiczów ma doświadczenia w temacie?
    ---------------
    Tzn. moje dzieci mają doświadczenie. Chwalą sobie. Robią jakieś tam mleka, ale ja ich nie tknę, wolę zapomnieć o mleku niż pić takie badziewie :D
  • Dobre w kawie jest mleko owsiane i jako tako ryżowe.
    Kokosowe własnej roboty wchodzi, z puszki nie polecam.
    W Rossmannie mleko owsiane 6,99 - w promocji 5,99
    Ryżowe 6,99, ryżowe waniliowe 7,99 - w promocji oba 5,99
    Promocje na mleka są cyklicznie.
    Dla mnie obecnie mleko krowie do kawy jest bleeee wyjątkiem jest kawa latte gdzieś na mieście - wtedy przełknę.
  • czyli widzę, że mleko różne być może ;) ja na razie też bez krowizny się obchodzę.
    Czas zacząć test z mlekiem, które dobre dla mnie i Małego.
  • chyba nawet teraz jest promocja w Rossmannie
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.