też dopiero się dowiedziałem. W Knurowie chuligani wbiegli na murawę, 27 latek dostał kulę gumową w szyję i wykrwawił się. To było w sobotę. Sekcja oczywiście w poniedziałek. Pragnę zwrócić uwagę że kule gumowe ostatnio często latają (np. 11 listopada) więc robi się groźnie.
tak piszę właśnie, śmierć w sobotę sekcja w poniedziałek
Film opublikowany 03.05.2015. Opis pod filmem zamieszczonym na YT:
"Na filmiku doskonale widać jak kilkukrotnie zostaje złamana ustawa o stosowaniu środków przymusu bezpośredniego: - strzały oddane bezpośrednio do tłumu, bez strzałów ostrzegawczych. - strzały oddane na wysokość głowy - użyty został środek przymusu bezpośredniego o największej dolegliwości bez uprzedniego zastosowania ŚPB o mniejszej dolegliwości
doskonale widać także, że - strzały były kontynuowane (w tym śmiertelny) mimo oddalania się tłumu z miejsca zdarzenia.
Nie jest tajemnicą, że w oddziałach policji dostęp do ŚPB o największej dolegliwości (broń gładkolufowa, gaz) trafia w ręce osób często bardzo agresywnych o skłonnościach psychopatycznych, którym wielką frajdę sprawia możliwość użycia takich środków."
Bo policja do zadym nie powinna używać kul nawet gumowych tylko przydało by się z 10 koni i 20 psów ( oczywiście w kagańcach) do rozgonienia chuliganów bijących się między sobą, tak jak robi to angielska policja, która ma doświadczenie w tej materii.
okej, tylko zauważ że gumowe kule używana są także 11 listopada jak sobie spokojnie maszeruję z rodziną. Teraz nikt nie ma gwarancji że nie będzie następny.
Teraz powinni zabronić używania gumowych kul. Ja do tej pory myślałam, że te kulki są niebezpieczne bo mogą wybić oko a nie sądziłam, że można nimi zabić i to przez przypadek.
To mógł być każdy." Tak? Chodzisz na meczyki podymić?
Właśnie chodzi o to aby na meczyki takie nawet 4 ligowe nie przychodzili zadymiarze, żeby normalni ludzie z rodzinami, uczniowie z panem od Wfu mogli sobie przyjść i pokibicować.
Policja jest po to żeby chuliganów temperować. Broń gładkolufowa z gumowymi kulami nie służy do zabijania. Policjant powinien celować w nogi lub korpus. Głupi wybryk skończył się nieszczęściem z powodu braków w wyszkoleniu strzelającego.
NA taka zadyme to by pieciu konnych policjanotw wystarczylo. A angielskie psy policyjne nie nosza kagancow - wiec zdarza sie , ze co poniektory rozrabiaka zostanie dziabniety. Gumowe kule to naprawde juz srodek ostateczny, jak wszystko zawodzi. Coz, panstwo nei istnieje, atrapa dziala, jak chce.
Miałam zajęcie w poznańskiej katedrze ratownictwa, gdzie bardzo na współpracę z policją narzekali. Cała straż pożarna, nawet najbardziej ochotnicza z największego zadupia jest przeszkolona z pierwszej pomocy i to z egzaminem bez taryfy ulgowej. Policja od lat odmawia takich szkoleń. Smutne, bo to nie musi być interwencja na boisku. Pierwszą osobą na miejscu wypadku może być policjant, który nie umie udroznić dróg oddechowych.
@Małgorzata, moja koleżanka, absolutnie nie związana z medycyną, udzielała pomocy na drodze po zderzeniu, a wokół stali ludzie i narzekali, że lepiej nie ruszać, bo zaszkodzi. Z opowieści wynikało, że robił to bardzo dobrze. Następnie spotkało ją dość niesympatyczne przesłuchanie w prokuraturze, z podobnym podtekstem. Stwierdziła, że wprawdzie zrobiłby to jeszcze raz, ale potrafi sobie wyobrazić, że ktoś się może zawahać. Skoro policja nie wie jak, ma te same lęki.
Policjanci powinni byc obowiazkowo przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy - to jest niewyobrazalne, ze nie wiedza, co maja robic i stoja wokol niczym ciolki jakies. Pierwsza pomoc to nie jest 'rocket science' - u nas bebnia o tym, co robic, juz nawet dzieciom w szkole od malego. Uwazam, ze kursy powinny byc przeprowadzane juz na poczatku liceum, aby kazdy wiedzial, jak w razie czego dzialac.
Przemek Czaja, Marsze Niepodległości, ciągłe doniesienia typu przetrzymywanie rodzica z małym dzieckiem, ostatnio rowerzystka w Opolu itd., własne doświadczenia wyrobiły daleko idący sceptycyzm wobec policji...
...ale akurat w tym przypadku wstrzymałbym się od jednoznacznych ocen.
Policjanci powinni być bardziej kompetentni, to nie jest praca dla szczeniaka, któremu z byle powodu puszczają nerwy. PODOBNIE BYŁO Z PRZESŁUCHIWANIEM KOGOŚ W KOMISARIACIE. Chciałabym żyć w wolnym kraju gdzie policja chroni ludzi przed bandytyzmem, mafią, gwałtem i morderstwem a nie jest zbieraniną niedoszkolonych smarkaczy i karierowiczów. Co do kiboli ( nie mówię o prawdziwych kibicach) zdanie mam jakie mam, nie wiem po co wszczynają zadymy, niszczą stadiony na które my musimy płacić podatki i robia ustawki, żeby się naparzać. Dla mnie to głupie. Jak chłoptasiów rozsadza energia to lepiej jakby się do woja zgłosili na ochotnika. Po za tym nie podoba mi się, że policja jest zależna od aktualnych polityków, bo zawsze można ją użyć do stłumienia słusznych protestów.
Oficjalna wersja (podawana w mediach) była taka, że to policjanci udzielali pierwszej pomocy. Nie dość, że zabito człowieka, to jeszcze cały czas podawano ordynarne kłamstwa - że musiano użyć broni, bo "chuligani" stanowili poważne niebezpieczeństwo, itp. A przecież, oni tam nawet kamieni nie mieli, bo to była murawa.
Komentarz
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,title,Kolejna-niespokojna-noc-w-Knurowie-Kibice-znow-atakowali-policje,wid,17510055,wiadomosc.html?
http://wiadomosci.onet.pl/slask/wyniki-sekcji-zwlok-kibica-z-knurowa/ncr5yd
Film opublikowany 03.05.2015.
Opis pod filmem zamieszczonym na YT:
"Na filmiku doskonale widać jak kilkukrotnie zostaje złamana ustawa o stosowaniu środków przymusu bezpośredniego:
- strzały oddane bezpośrednio do tłumu, bez strzałów ostrzegawczych.
- strzały oddane na wysokość głowy
- użyty został środek przymusu bezpośredniego o największej dolegliwości bez uprzedniego zastosowania ŚPB o mniejszej dolegliwości
doskonale widać także, że
- strzały były kontynuowane (w tym śmiertelny) mimo oddalania się tłumu z miejsca zdarzenia.
Nie jest tajemnicą, że w oddziałach policji dostęp do ŚPB o największej dolegliwości (broń gładkolufowa, gaz) trafia w ręce osób często bardzo agresywnych o skłonnościach psychopatycznych, którym wielką frajdę sprawia możliwość użycia takich środków."
Data publikacji: poniedziałek, 4 maj, 2015 - 08
(FOTO: Print Screen YouTube)
film jest już niedostępny
w d... byłeś
g widziałeś
MSPANC
Ja, und?
_________
raus
bo on nie dymi
Właśnie chodzi o to aby na meczyki takie nawet 4 ligowe nie przychodzili zadymiarze, żeby normalni ludzie z rodzinami, uczniowie z panem od Wfu mogli sobie przyjść i pokibicować.
Broń gładkolufowa z gumowymi kulami nie służy do zabijania.
Policjant powinien celować w nogi lub korpus.
Głupi wybryk skończył się nieszczęściem z powodu braków w wyszkoleniu strzelającego.
i tak zapewne było, nie sądzę aby ktoś celowo chciał trafić w szyję
Policjant źle wymierzył lub nie zapanował nad emocjami/stresem.
BTW po trafieniu gumą w korpus nie jest łatwo się podnieść. Pocisk - mimo że gumowy ma ogromną energię - to jest broń obezwładniająca.
w normalnym kraju babsko (szefowa MSW) byłaby już na aucie
ale u nas nie
Stwierdziła, że wprawdzie zrobiłby to jeszcze raz, ale potrafi sobie wyobrazić, że ktoś się może zawahać.
Skoro policja nie wie jak, ma te same lęki.
i nie nazywajcie go bandytą
jego 6 letni ADOPTOWANY synek
żaden z "bandytów' nie jest uzbrojony, nie mają nic w rękach
...ale akurat w tym przypadku wstrzymałbym się od jednoznacznych ocen.
Serio.
-------
A za to jest kara śmierci?
Wg tej logiki można strzelać do przechodzących na czerwonym świetle (którzy zresztą stwarzają znacznie większe zagrożenie niż kibice na boisku).
Jak piszę, wstrzymywałbym się od jednoznacznych ocen. W którąkolwiek stronę.
" Strzelali do każdego, kto był w pobliżu."
Kolejny przykład (współczuję...)
Wolałbym, żeby można było na policji polegać.
Nie dość, że zabito człowieka, to jeszcze cały czas podawano ordynarne kłamstwa - że musiano użyć broni, bo "chuligani" stanowili poważne niebezpieczeństwo, itp.
A przecież, oni tam nawet kamieni nie mieli, bo to była murawa.