Z okazji jubileuszu w pracy mogę wybrać tydzień wolnego albo tygodniową pensję. Mam dylemat osiołka stojącego przed wyborem, owies czy siano. Co lepsze wg was?
A Ty żony nie masz albo dzieci, dlaczego pytasz obcych ludzi co masz wybrać ?
To zależy ile masz urlopu, jak cały plus jakiś zeszłoroczny do wybrania to bierz kasę i zabierz żonę na jakiś miły weekend:) Albo jakąś fajną kolację, coś takiego ekstra, czego nie ma na co dzień:)
Hermesa można już mieć za 10,5 tys $ Chyba, że kto ma ciut drobnych więcej to i 203 tys $
Tomasz Pieniądze są kuszące, zwłaszcza kiedy brakuje na jakieś większe wydatki, typu remont, zakup do domu jakiegoś sprzętu, bo stary nawala etc Jednak to tylko sprzęty- skoro te aktualne w domu działają, albo bez cegoś potrafiliśmy się do tej pory obyć, to jednak nie sa aż tak potrzebne , remont - można robić powoli, etapami, na spokojnie Okazji by spędzić fajne chwile z najbliższymi można już nigdy nie nadrobić
Komentarz
wydatki są zawsze, ale jak jest co jeść to czas jest cenniejszy niż pieniądze....
ale jak by Ci został tydzień życia to wybrałbyś kasę, czy tydzień z rodziną?
ja znam tylko standard brak męża+ brak kasy...lub kasa jest + męża jak na lekarstwo....
ankietowo odpowiadam
A Ty żony nie masz albo dzieci, dlaczego pytasz obcych ludzi co masz wybrać ?
Chyba, że kto ma ciut drobnych więcej to i 203 tys $
Tomasz
Pieniądze są kuszące, zwłaszcza kiedy brakuje na jakieś większe wydatki, typu remont, zakup do domu jakiegoś sprzętu, bo stary nawala etc
Jednak to tylko sprzęty- skoro te aktualne w domu działają, albo bez cegoś potrafiliśmy się do tej pory obyć, to jednak nie sa aż tak potrzebne , remont - można robić powoli, etapami, na spokojnie
Okazji by spędzić fajne chwile z najbliższymi można już nigdy nie nadrobić