Gdzie na nogach, to kawał drogi! Ja bym pojechała 57 do placu Dąbrowskiego a potem w tramwaj. Dwójka albo piątka. Albo autobus z placu 96. Kawałek trzeba dojść. Przepraszam ale nie umiem tłumaczyć.
Babki, a tramwaj 16 można wsiąść przy szpitalu Kopernika, przy tej części onkologicznej i dalej już jaśniej będzie na sercu, bo prujemy, mkniemy prosto do Manufaktury. Tyle, że się wakacje zaczęły i w Manu podobno dzikie tłumy.
Komentarz
Ja bym pojechała 57 do placu Dąbrowskiego a potem w tramwaj. Dwójka albo piątka. Albo autobus z placu 96. Kawałek trzeba dojść.
Przepraszam ale nie umiem tłumaczyć.
Tyle, że się wakacje zaczęły i w Manu podobno dzikie tłumy.
To znaczy mówię za siebie...