Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Nie islamska, nie laicka, wielka Polska katolicka

Komentarz

  • Dobry! :O)
  • ori to zależy, jako kapelan kiboli - genialny!
  • edytowano listopad 2015
    edytuje,
    bo znów
    i jak zawsze zresztą
    nie kumam
    o czym ori pisze
  • Świetny! Szkoda, że nie zostaliśmy do końca zeby na żywo usłyszeć Takich księzy nam potrzeba.
  • DRAMAT !!!!!!!
  • > Na pewno świetnie odstrasza od religii. W tym jest świetny. <

    Pełna zgoda - dodałabym, że nie tylko od religii katolickiej, ale i od Boga.
  • O jeny, jaka forma beznadziejna. Po co on się tak gibie przy tym mikrofonie? :/
  • IdaIda
    edytowano listopad 2015

    Boże! Tego księdza oskarżą o mowę nienawiści i o podżeganie, jak zrobili już z ks. prałatem Romanem Kneblewskim, po jego kazaniu nt. uchodźców:






  • A potem stało się to:

    "Kuria bydgoska przeanalizuje na polecenie biskupa Jana Tyrawy publiczne wypowiedzi ks. prałata Romana Kneblewskiego. "Wyborcza" już kilka miesięcy temu pisała, że kapłan gloryfikuje faszyzm i nawołuje do nienawiści.
    Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
    Ks. Kneblewski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Piastowskim, od wielu lat szokuje swoimi wypowiedziami. Posłankę Annę Grodzką nazywa "jednostką chorobową" i kieruje ją "do weterynarza". Jerzego Owsiaka i wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - "oszustami i demoralizatorami". Jednak w prawdziwy amok wpadł od czasu dyskusji na temat uchodźców. Codziennie na swoim facebookowym profilu umieszcza od kilku do kilkunastu wypowiedzi i komentarzy atakujących emigrantów, Islam, rząd, Unię Europejską. Wprost gloryfikuje faszyzm, co ujawniliśmy na łamach "Wyborczej" w lutym. Napisał wtedy: "Faszyzmu bym nie potępiał, dopóki się go nie wyeksplikuje. Jeżeli mianem faszyzmu mielibyśmy określać np. frankizm, który ocalił katolicką Hiszpanię z rąk komunistycznych zbrodniarzy, jestem jak najbardziej za (a nawet nie przeciw)". Mimo krytyki wielu środowisk nie wycofał się z tych słów. Uważa, że jest ofiarą "mediów głównego ścieku". - To jest poziom nie poniżej podłogi, tylko poniżej dna szamba - komentował na swoim kanale YouTube.

    Atakuje nie tylko w internecie, ale również z ambony. W jednej z homilii mówił do wiernych o uchodźcach tak: "To jest inwazja. Większość zdecydowaną tych najeźdźców stanowią młodzi, zdrowi mężczyźni, dobrze zbudowani i odżywieni. Oni przyjeżdżają, chcą mieć wysoki socjal. W odczuciu islamistów to jest haracz, który im się należy od nas - psów niewiernych, w zamian za to, że łaskawie pozwalają nam w ogóle żyć".

    Miarka się przebrała. Rzecznik prasowy kurii ks. Sylwester Warzyński poinformował na antenie Radia PiK, że "biskup bydgoski przyjrzy się aktywności prałata nie tylko duszpasterskiej, ale również medialnej w serwisach społecznościowych".

    Wpływ na decyzję biskupa mógł mieć materiał w Panoramie TVP 2. Reporter w swoim materiale pokazał przykłady duchownych, którzy wbrew stanowisku papieża Franciszka i prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka atakują uchodźców. Na pierwszym planie znalazł się ks. Kneblewski.

    - Wybierają, wyszukują, żeby przyłapać na jakimś określeniu, zrobić z tego aferę (...). Módlmy się, by media dostały się w ręce przyzwoitych Polaków, by były uczciwe i na poziomie - puentuje w swojej filmowej wypowiedzi ks. prałat."

    Cały tekst: http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/1,48722,19043710,mowa-nienawisci-pralata-romana-kneblewskiego-pod-lupa-biskupa.html#ixzz3rMEuOfMZ
  • I to:

    "Ksiądz Roman Kneblewski bez pardonu wypowiedział się na temat uchodźców z Syrii i tego, co islamiści zrobią z nami, „psami niewiernymi”, jak nazwał katolików. Kuria zamierza interweniować.

    Ksiądz prałat Roman Kneblewski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Piastowskim, znów pojawił się w ogólnopolskich mediach. Tym razem za sprawą nagrania z fragmentu swojego kazania, podczas którego miał jednoznacznie określać cel pojawienia się islamskich imigrantów w Europie.

    Stwierdził: „Bo to jest inwazja. Większość zdecydowaną tych najeźdźców stanowią młodzi, zdrowi mężczyźni, dobrze zbudowani i odżywieni. Oni przyjeżdżają, chcą mieć wysoki socjal. W odczuciu islamistów to jest haracz, który im się należy od nas - psów niewiernych, w zamian za to, że łaskawie pozwalają nam w ogóle żyć”.


    To nie jest pierwsze i pojedyncze wystąpienie księdza prałata. Regularnie publikuje wpisy na Facebooku, które część odbiorców oburzają.
    „Palić Koran!”
    Ostatnie zapiski dotyczą islamu. Poniżej niektóre z nich. Wpis z lipca br.: „Koran powinno się palić! Palić i niczego innego z nim nie robić! A stawianie go na poczesnym miejscu razem z Pismem św. jest bluźnierstwem!”.

    Ksiądz na FB nie stroni od specyficznego humoru, publikując np. zdjęcie arabskiej kobiety z zasłoniętą twarzą i dopiskiem: „Trzy dni temu zaginęła! Jeżeli ja rozpoznajesz, zawiadom rodzinę...” Proboszcz bije brawo inicjatorom wręczenia ryngrafu z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej węgierskim policjantom za zatrzymanie fali islamskich imigrantów na granicy z Serbią.

    Kapłan staje także w jednoznaczny sposób w obronie ks. Jacka Międlara, który zasłynął ostrymi wystąpieniami na proteście przeciwko przyjmowaniu przez Polskę uchodźców - wrocławska kuria zabroniła mu udzielania wywiadów i występowania w mediach.

    Ksiądz prałat komentuje: „Gdyby ks. Jacka Międlara chwalono w jadowicie antykatolickim i antypolskim szmatławcu, to by o nim źle świadczyło. Skoro za coś takiego stara się tego kapłana ukamienować, to świadczy tylko, że jest on dobrym katolikiem i dobrym Polakiem”.
    Dziadostwo w pierzu

    „Stop bezczelnym żydowskim roszczeniom!” - to z kolei komentarz ks. Romana Kneblewskiego do jednej z publikacji na portalu Nacjonalista.pl.

    Obrywa się filmowi „Ida”, o którym czytamy: „Nagradzać tak wredne paskudztwa należy nie żadnymi tam oskarami, lecz batogami, pędząc z Polski dziadostwo w smole i w pierzu!”.

    - Wiadomo, że to nie są imigranci - mówi „Expressowi” ks. Roman Kneblewski, pytany o swoje wypowiedzi na temat uchodźców. - Ci, którzy cierpią zostali w kraju i to tam trzeba im pomagać. To, co obserwujemy, to zwyczajny najazd, który ma pozwolić zagospodarować tereny Europy. W większości są to przecież młodzi mężczyźni w wieku poborowym, dobrze odżywieni, dysponujący sprzętem elektronicznym, o którym część z nas może tylko pomarzyć.
    Posłuszny biskupowi

    Wpisami księdza prałata zainteresowała się już Kuria Diecezji Bydgoskiej. Wygląda na to, że już po raz kolejny. Działania zapowiedział ks. dr Sylwester Warzyński, rzecznik kurii.

    - Takie sygnały do księdza biskupa już docierały; jakiś czas temu odbyła się rozmowa biskupa z księdzem prałatem - mówi rzecznik kurii. - Po ostatnich doniesieniach ksiądz biskup jeszcze raz przyjrzy się tej sprawie i aktywności prałata nie tylko duszpasterskiej, ale także tej medialnej, w serwisach społecznościowych - powiedział rzecznik Kurii Bydgoskiej, ksiądz Sylwester Warzyński. - Coś więcej, będę mógł powiedzieć najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.

    - Jestem posłuszny księdzu biskupowi - komentuje ks. Kneblewski. - Działania niektórych mediów wokół moich wypowiedzi na portalu i zawracanie głowy mojemu biskupowi takimi bzdurami są poniżej krytyki. Wiadomo, że wpisy na Facebooku mają nieoficjalny, prywatny charakter, mają specyficzny język i mimo że każdy może je zobaczyć, kieruję je do moich znajomych. Wyłapywanie ich i wykorzystywanie i takie jak teraz jest poniżej dna szamba...
    Faszyzm - za i przeciw

    Przypomnijmy, że w lutym tego roku wokół księdza prałata zrobiło się głośno po tym, jak na FB napisał: „I też faszyzmu bym nie potępiał, dopóki się go nie wyeksplikuje (wyjaśni - przyp. red.). Jeżeli mianem faszyzmu mielibyśmy określać np. frankizm, który ocalił katolicką Hiszpanię z rąk komunistycznych zbrodniarzy, jestem jak najbardziej za”.

    Ostro zareagowało wtedy Stowarzyszenie „Otwarta Rzeczpospolita”, kierując do bydgoskiego biskupa alarmujący protest. „Wypowiedź księdza katolickiego, który mówi „Faszyzmu bym nie potępiał” jest zaskakująca i zasmucająca. (...) Wypowiedź duchownego, osoby obdarzonej autorytetem, była na krawędzi Kodeksu karnego - stwierdził Marek Gumkowski, prezes stowarzyszenia.

    Wówczas pojawiły się też głosy broniące bydgoskiego prałata. Pod jednym z takich listów podpisali się m.in. prof. Jacek Bartyzel, prof. Wojciech Polak i Jerzy Zelnik."


    http://express.bydgoski.pl/342747,Biskup-zaknebluje-znanego-ksiedza.html

  • Też kiedyś byłem młody. Nie przypominam sobie gibiących się księży-gibonów... Za to konkretnych w przekazie - i owszem. I pamiętam do dziś.
  • Po co on się tak gibie przy tym mikrofonie?

    Ja tam wolę to, niż gdyby "ktoś inny" gibał się u nas, publicznie, na swoich modłach. :-?

  • "12 listopada nie udało się nam skontaktować się z prowincjałem zakonu księży misjonarzy. Formalnie to on jest przełożonym młodego księdza. Dotychczas mógł cieszyć się cichą aprobatą. Zgrzyt nastąpił po wystąpieniu we Wrocławiu, gdy tamtejsza kuria wezwała go na rozmowę. Wówczas ks. Międlar został upomniany przez swego przełożonego – wizytatora Zgromadzenia Księży Misjonarzy ks. Kryspina Banko. Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza” – miał więcej nie brać udziału w antyimigranckich manifestacjach –miał to być stanowczy zakaz władz jego zgromadzenia. Co więc robił wczoraj na warszawskim Marszu Niepodległości?"

    https://www.tygodnikpowszechny.pl/ks-miedlar-duszpasterz-narodowcow-31164
  • A ponieważ Marsz nie był "manifestacją antyimigrancką", to się wybroni.
  • Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza” – miał więcej nie brać udziału

    a więc nie mamy do czynienia z informacją prawdziwą i potwierdzoną przez rzetelne źródło tylko wrzutkę medialną wątpliwej gazety.

    Obejrzałam materiał - mnie to nie razi. Dosyć energetycznie - analogicznie do sytuacji. Z treściami też się zgadzam.
  • forma pozostawia wiele do życzenia, ale wbrew temu co twierdzi @ori treść jest powieleniem treści wielu świętych papieży. Rozumiem, ze dla @ori Kościół wtedy nie istniał, albo katolicyzm był inny?
  • edytowano listopad 2015
    @Agnieszka5 - uważam tak samo. Uczestnicy Marszu Niepodległości generalnie nie mówią szeptem. Ich udział polega na ekspresji, która - choć wielu nie odpowiada - w bardzo sugestywny sposób wyraża treści, które przecież również nie są "letnie". Jeśli chodzi właśnie o treści, to podpisuję się pod nimi.
  • Z księdzem prałatem to ja się zgadzam :\"> Zbanujcie mnie, ale on ma rację z tymi imigrantami/ "uchodźcami". A i faszyzm to nie nazizm i wielu myli te pojęcia. Szkoda, że komunizm i jego popieranie nie wywołuje takiej histerii jak faszyzm. Zaznaczę tu, że faszyzmu nie popieram, ale nazywanie wszystkich niewygodnych deklaracji faszyzmem to nadużycie.
    A ksiądz z marszu mówi z zaangażowaniem w sposób adekwatny do słuchaczy. Nie słuchałam wszystkiego, więc treści nie ocenię, ale forma - choć dla mnie niestrawna - dla innych może być odpowiednia. A jeśli ksiądz głosu nie stracił to ma talent i zdrowie :)
  • Otoz to. Inaczej mowi sie z ambony w kosciele, inaczej do tlumu. To jest inny rytm, inna ekspresja. Ksiadz mowi tak, ze trafia do tych mlodych - byc moze dzieki spotkaniu takiego kaplana, wielu z nich po raz pierwszy od wielu lat pojdzie do kosciola, bo zobacza,ze tam dla nich tez jest miejsce - a nie dla lebieg i starych babc? Z tego moga byc bardzo dobre owoce.
  • edytowano listopad 2015
    Tak sobie jeszcze myślę, że czasem "wykrzyczenie" pewnych rzeczy, umacnia ludzi w tym, że stoją po właściwej stronie. Wiedzą, że nie są sami. To naprawdę krzepiące.

    Jeśli chodzi natomiast o materiał, to już zauważyłam wśród moich niektórych znajomych na fb ( na codzień zaczytanych w GW) wielkie oburzenie, że kapłan wykrzykuje "ksenofobiczne" hasła. I przytaczają linki z np. wypowiedziami Szymona Hołowni, że przecież to skandal, bo katolik nie ma prawa wznosić hasła "Polska dla Polaków". Żenujące. I jeszcze komentarze w stylu "z takim księdzem to się nie da dyskutować". Przepraszam, a w konwencji pt. "Ty rasisto!" da się dyskutować? Czy w ogóle w tym temacie mamy jakąkolwiek dyskusję? Przecież kwoty imigrantów zostały narzucone, lewicowy paradygmat również jest narzucany, a jak ktoś uważa inaczej, to pan Cezary Michalski zaraz ze swoim szyderczym uśmieszkiem i przeintelektualizowaną emfazą wytknie go palcem i obrzuci epitetem "ksenofob". No więc chyba dyskusji za bardzo nie ma.
  • Formę mu wybaczam za to "Pod Twoją obronę". Czy naprawdę ma zakaz wypowiedzi publicznych?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.