Moim zdaniem - mądrzy ludzie mają już dosyć tłuczenia słomy, czyli prowadzenia polemiki z idiotycznymi zarzutami. Trochę przykro, że są w Kościele tacy ludzie, których ucieszy męczeńska śmierć Franciszka.* No cóż - za czasów Jezusa było identycznie, to swoi wołali "ukrzyżuj".
Po prostu Cenckiewicz pisze o tym, na czym się nie zna. Tytulatura papieska jest podawana w wydawnictwie Annuario Pontificio i pierwszym tytułem jest Vescovo di Roma, czyli biskup Rzymu. Tytułu "papież" w ogóle nie ma, bo jest to określenie potoczne, które wywodzi się od słowa "ojczulek" po grecku. Budowanie na tej kwestii teorii spiskowych jest zwyczajnie śmieszne.
Co do reszty, to sprawę wyjaśnił św. Ambroży: "Gdzie jest Piotr, tam jest Kościół". Katolicy nie mają innej busoli.
Komentarz
Trochę przykro, że są w Kościele tacy ludzie, których ucieszy męczeńska śmierć Franciszka.*
No cóż - za czasów Jezusa było identycznie, to swoi wołali "ukrzyżuj".
* - http://wielodzietni.org/discussion/29054/kto-pamieta-jeszcze-klarcine-poznanie#latest
Co do reszty, to sprawę wyjaśnił św. Ambroży: "Gdzie jest Piotr, tam jest Kościół". Katolicy nie mają innej busoli.
BINGO!!!